Cała sfera życia społecznego, publicznego jest uzależniona od prezesa Kaczyńskiego. My możemy sobie sprawdzić pogodę w telefonie, prezes Kaczyński w telefonie ma cały kraj. To ta różnica. To rządy autorytarne. Tak, to ten kierunek, który w Polsce już uprawialiśmy w historii w dwudziestoleciu międzywojennym, autorytarnych rządów, które się źle kończą przeważnie. Zróbmy wszystko, żeby te rządy się źle nie skończyły w finale, choć już wiele złych rzeczy się wydarzyło – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Faktach po faktach” TVN24.