Takiej informacji nie mam. Nie uczestniczyłem w żadnych rozmowach, które by dotyczyły tej sprawy. Owszem, uczestniczyłem w rozmowach, które dot. Jawności zarobków w NBP. Nie jest żadną tajemnicą, że jestem zdeklarowanym zwolennikiem takiej jawności – stwierdził Jarosław Gowin w rozmowie z Beatą Michniewicz w „Salonie politycznym Trójki”, pytany czy PiS rozważa wycofanie się z przepisów o górnej granicy zarobków w NBP. Jak dodał:

„Jeżeli jawność zarobków w banku narodowym jest sprzeczna z jego niezawisłością i niezależnością, to znaczy że w Europie Zachodniej nie mamy do czynienia z niezależnymi bankami narodowymi, bo wszędzie tam wysokość zarobków jest jawna. Co do natomiast ograniczenia – tu rzeczywiście ścierają się różne argumenty, zarówno ekonomistów jak i prawników. Przychyliliśmy się, mówię o obozie rządowym, do interpretacji takich prawników, którzy twierdzą, że wskazanie górnych limitów nie jest sprzeczne z zasadą niezależności banku”

Zdaniem wicepremier, zarobki w NBP powinny być utrzymane na poziomie rynkowym, czyli porównywalnym z bankami komercyjnymi.