Zdarzają się [że przychodzą groźby pod adresem prezydenta Dudy]. Ale to pokazuje, że mamy też poważny problem z zaburzeniami u ludźmi. Bo powiedzmy sobie szczerze, nikt nie ma osobistych powodów grozić. To się często wiąże też z jakimiś zaburzeniami, ludzie którym się jakieś nieszczęście w życiu zdarzyło. Tak, zgłaszamy. Takie rzeczy są zgłaszane, bo my nie możemy lekceważyć, jeżeli ktoś w sposób oficjalny pisze i grozi. Musi być reakcja władz i zgłaszamy każdy taki przypadek, jest zgłaszany do odpowiednich służb i jest reakcja służb – stwierdził Andrzej Dera w rozmowie z Wojciechem Dąbrowskim w „Politycznym Graffiti” Polsat News.