– Wierzę w to, że on [Paweł Adamowicz] jest po prostu bardzo dumny z gdańszczanek i gdańszczan, jak zawsze powtarzał i ze swojego Gdańska i miasto mu to bardzo oddaje. To rzeczywiście coś niesamowitego. Praktycznie ten czas teraz głównie spędzam w pracy, pomiędzy dziennikarzami, ale kiedy wychodzę na ulicę, jestem w sklepie, autentycznie doświadczam wielu takich sytuacji. Wczoraj jechałam taksówką, też było jeszcze w ciemno, przypuszczam że taxówkarz niespecjalnie mnie poznał, ale on sam od serca mówił o tym, co się wydarzyło. Ludzie to bardzo przeżywają, z całej Polski płyną do nas głosy, piszą do mnie znajomi, których nie widziałam wiele, wiele lat, mówiąc w jakim ogromnym są szoku po prostu, że to się nie powinno było wydarzyć, bo nie powinno – stwierdziła rzeczniczka prezydenta Gdańska Magdalena Skorupka-Kaczmarek w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.