Absolutnie uważam, że w dużym stopniu [w sprawie agresji na Morzu Azowskim] jest propaganda antyrosyjska, która nam szkodzi. Brak polityki wschodniej – to jest mój zarzut zasadniczy. Wiadomo, że chodzi o Krym. My nie zwracamy uwagi na to, kompletnie ignorujemy fakt, że ludność Krymu jest rosyjskojęzyczna, ponad 80% to Rosjanie” – mówił w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus Kornel Morawiecki.