– Cieszę się, bo jak będzie trochę krytycznie wobec Platformy Obywatelskiej to pan mi nie będzie przerywał, tylko pan się będzie wsłuchiwał – mówił Jan Filip Libicki do gospodarza Woronicza 17 Michała Rachonia.

Oczywiście jestem zwolennikiem jednego bloku opozycji na wybory parlamentarne. Być może nawet na wybory europejskie, w PSL trwa dyskusja na ten temat. Nie ma jednak co ukrywać, że to co, się stało z Nowoczesną, to zwolennikom jednej listy utrudnia przekonywanie tych, którzy są sceptyczni. Jestem zwolennikiem tego, że ze względu na ordynację wyborczą idziemy razem, ale zachowujemy pewną odrębność – mówił Libicki.