– Przed nami jeszcze tydzień wyborów i jednocześnie trzy tygodnie, no bo będą drugie rundy. Mam nadzieję, że tu nie będzie, ale może jednak będzie. Więc potrzebny jest jeszcze nasz ogromny wysiłek. To nie może być tak, że spotkaliśmy się tutaj licznie, a później rozjedziemy się do domów. Wiem, że dacie radę, ale jedna rada dla dania rady. Otóż trzeba nie wracać do domu, mówię oczywiście w pewnej przenośni, tylko ruszyć w teren do ludzi, sąsiadów, przyjaciół, znajomych i przekonywać ich, żeby szli do wyborów i żeby głosowali na Małgorzatę Wassermann, na PiS – stwierdził Jarosław Kaczyński w trakcie konwencji w Krakowie.