
Ziobro o aferze taśmowej: Nagle okazuje się, że kiedy sprawa trafia do SN, to płyną informacje do niektórych mediów, że mogą zapoznać się z materiałem dowodowym
– Jest zastanawiające, że – a propos też apolityczności sądów – nagle okazuje się, że kiedy sprawa trafia do Sądu Najwyższego, to z tego SN płyną informacje do niektórych mediów, że mogą zapoznać się z materiałem dowodowym sprawy. To pytanie, dlaczego SN takie zainteresowanie wykazuje. Dlaczego jest tak, że tylko niektóre redakcje, które nie są znane z wielkiej życzliwości wobec rządu, takie informacje uzyskały? Nie mam żadnych pretensji wobec dziennikarzy. Prawem dziennikarza jest, jeśli dostaje informację, z tej informacji skorzystać wedle własnego uznania i służąc mediom, opinii publicznej, wykonując własną pracę. Ale mam jednak zasadnicze pytanie do SN, czy rolą SN jest rozpatrzyć kasację, czy kontaktować się czy nawiązywać relacje z mediami i udzielać pewnych informacji i wskazań? To sprawa godna uwagi w kontekście pytań o apolityczność i dystans od zgiełku, sporu politycznego aktualnego SN – stwierdził Zbigniew Ziobro na konferencji.
Więcej z: Live
„Propozycja prezydenta nie zmienia w tym zakresie nic”. Bogucki o finansowaniu Starlinków dla Ukrainy
„Nikt prezydentowi ani Polakom nie będzie dyktował, jakie prawa mamy przyjmować”. Bogucki o zrównaniu symboli banderowskich z nazistowskimi
Bogucki: Mamy 500 mld deficytu. To otchłań wykopana przez rząd premiera Tuska
