Z tych taśm wynika, że to był jakiś układ oligarchiczny, ten, który zrobił Jarosław Kaczyński, bo tam ludzie z Platformy czy pan Morawiecki starał się załatwić pracę i osobom z PO, i jednocześnie syna pana Czarneckiego. [Trzymał] i z tymi, i z tymi” – mówił w „Wywiadzie politycznym” w TOK FM Ryszard Petru.

Jak tego słuchałem, z pewnym obrzydzeniem, to pomyślałem, że rozumiem, dlaczego Zbigniew Ziobro nie stanął przed Trybunałem Stanu. To jest moja smutna konstatacja. Nie stanął, bo zabrakło 5 głosów PO i z jakichś powodów ich zabrakło” – dodawał.