Nie jestem pierwszym prezesem – niby wszyscy to mówią, ale jednak pan premier Morawiecki widział się ze mną. Był w budynku sądu. Pewnie nie [tytułował mnie „prezesem], nie pamiętam dokładnie. Myślę, że kiedyś może dojść do tego, że ten komisarz na miejsce I prezesa zostanie powołany przez prezydenta albo wyłonionych będzie 5 kandydatów przez zgromadzenie Ogólne Sędziów SN i wtedy prezydent wybierze tego, którego mianuje” – mówiła w „Faktach po Faktach” w TVN24 prezes Małgorzata Gersdorf.