No muszę powiedzieć, że łapię się za głowę [z powodu tego, co PiS robi z wymiarem sprawiedliwości]. Jest to dla mnie bardzo przykre i bolesne, bo wprawdzie nie byłem nigdy sędzią sądu powszechnego, ale rozumiem wszystkich sędziów w sytuacji, w jakiej się znaleźli. W sytuacji istotnych zmian, dewastacji, tak trzeba niestety powiedzieć, wymiaru sprawiedliwości. Myślę, że jest to pomysł polegający na chyba recentralizacji państwa, skupieniu państwa w jednych rękach. Niestety w rękach politycznych. Rozumiem, że za tym stoi myśl uczciwa. W tym sensie, że osoby, które to czynią, chcą jak najlepszego rozwoju i dobra dla Polski i myślę, że uważają, że ta formuła, ta droga prowadzi do tego, ale w moim przekonaniu wymiar sprawiedliwości na pewno nie może być podporządkowany politykom. To oczywiste – stwierdził Wojciech Hermeliński w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

[Wymiar sprawiedliwości] coraz bardziej staje się podporządkowany politykom. Począwszy od KRS, która cały czas została wybrana wbrew Konstytucji, potem usuwanie I prezes SN, mimo że ma 6-letnią kadencję jeszcze trwającą, poprzez krytykowanie sędziów, którzy zadają pytania prejudycjalne. Mówi się, że my tu mamy swoje kodeksy, a TSUE nic do nas nie ma. To dla mnie psucie wymiaru sprawiedliwości – dodał przewodniczący PKW.