– My pokazujemy, że dotrzymuje słowa. My już mieliśmy w wykazie prac rządu temat Funduszu Dróg Samorządowych 1 sierpnia. Więc mając to na uwadze sądziłem, że mówię coś, co jest absolutnie zgodne z rzeczywistością. Sąd doszedł do innego zdania. Dopiero pan Schetyna powiedział, troszeczkę po podwórkowemu, że zapamiętamy was [sędziów] – stwierdził premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Wydarzenia i opinie” Polsat News.

– Użyłem czasu „wydajemy”, a sąd uznał, że powinniśmy użyć czasu „wydamy”, ponieważ dopiero trzy dni później na Radzie Ministrów przyjęliśmy tę ustawę. Ale prawda jest taka, że my wydajemy, dzisiaj już, 1 mld 300 mln i te pieniądze są już, że tak powiem, skonsumowane na drogi lokalne, a fundusz, który utworzyliśmy, to fundusz 6 mld – dodał.

– Przecież nawet sąd, który jest bardzo surowy dla PiS, nie nakazał żadnych przeprosin, tylko poprosił o sprostowanie –  stwierdził premier. Jak podkreślił, to Platforma powinna przeprosić za to, że tak mało budowali i remontowali dróg lokalnych.