„Widzimy, że w tej chwili jest konflikt w obozie władzy, dlatego że pan prezydent postępuje inaczej [ws. SN], pan premier wysyła inne sygnały, minister Ziobro wysyła jeszcze inne sygnały. Niestety, mam coraz mniej powodów do tego, żeby wierzyć w to, że rząd naprawdę chce się wycofać z tych najbardziej rażących przykładów łamania konstytucji, ale rozumiem, że Komisja Europejska daje ostatnią szansę” – mówił w TOK FM Rafał Trzaskowski.

„Jeżeli Komisja Europejska, a tam już naprawdę cierpliwość się kończy, będzie przekonana, że to wszystkie jest tylko i wyłącznie blef, to taki wniosek o naruszenie prawa unijnego pojawi się. Być może tydzień albo dwa tygodnie później. Jeżeli naprawdę ten rząd zamierza nie przestrzegać orzeczeń TSUE, co zapowiadał wicepremier Gowin, to stawia się kompletnie poza nawiasem wspólnoty i to naprawdę dla tego rządu PiS-u [UE] stanie się wyimaginowaną wspólnotą, jak mówił prezydent Duda” – dodawał.