— MORAWIECKI ODPOWIADA PLATFORMIE: PRZEZ 8 LAT MIELI GABINET CIENI, NA SWOIM SLAJDZIE POKAZALI TO, CZEGO NIE ZROBILI – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2018/09/08

— SENATOR PO W WYWIADZIE DLA SPUTNIKA CHWALIŁ PUTINA: https://wpolityce.pl/polityka/411306-senator-po-zawieszony-w-prawach-czlonka-partii

— JACEK GĄDEK O PLATFORMIE I LEXUSACH:„Problemem Platformy nie jest brak programu czy haseł, bo one są i to nawet dobre. Kłopotem jest wiarygodność. Bo Schetyna mówi o darmowym bilecie dla uczniów. A młodzież PO przyjechała lśniącym SUVem lexusa w kolorze mocca, by go oklaskiwać”.
https://twitter.com/JacekGadek/status/1038365608675602433

— FAKT POZYTYWNIE O NOWYM MINISTRZE DUDY: “W Tomaszowie kupił dom (132 mkw.). Mieszka z żoną Sandrą i czworgiem dzieci: Wiktorią, Tomkiem, Martynką i Wojtusiem, który urodził się 17 sierpnia. Leokadia Gwiździńska (67 l.) mieszka naprzeciwko. – Miły sąsiad, chociaż rzadko można go tu zobaczyć. Cała rodzina taka, a widać, że dobrze im się powodzi. To człowiek na poziomie, bo nie zadziera nosa. Kłania się z daleka. I taki rodzinny. Przyjedzie i w domu siedzi – wychwala ministra”.
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/blazej-spychalski-nowy-minister-prezydenta-andrzeja-dudy-oby-ci-chlopie-nie-odbilo/l0tk6xp

— JAN ŚPIEWAK NA FB: “Tak, jestem polskim Żydem. I jestem z tego dumny. Tak samo jak jestem dumny z mojej babci – wierzącej katoliczki Anny Kamieńskiej. Zawsze siłą Warszawy była jej wielokulturowość. Antysemicka kampania, którą prowadzi cześć prawicy na Twitterze, pokazuje tylko jak bardzo nie rozumieją tego kto w Warszawie mieszka i jaka jest historia naszego miasta”. https://www.facebook.com/janekspiewak

— ROBERT BIEDROŃ O TYM, ŻE NIE MA CO WALCZYĆ TO TE SAME 30% TYLKO PRZYCIĄGAĆ NOWE OSOBY – mówi Stanisławowi Skarżyńskiemu w GW: “O taktyce wyborczej będziemy myśleć, kiedy przyjdzie czas. Teraz problemem jest szklany sufit, którego nie potrafią przebić dzisiejsze partie – ani PiS, ani PO i Nowoczesna, ani SLD. A ja chcę go przebić. Żeby to zrobić, musimy się zastanawiać nie nad listami wyborczymi i walczyć między sobą jedynie o te 30 proc., które teraz chce głosować na partie sprzyjające polskiej demokracji, ale zająć się tymi marzeniami i potrzebami Polek i Polaków, których nikt nie diagnozował. Przeciągnąć na naszą stronę nowe osoby. Chcę wiedzieć, gdzie jest ta bariera, która oddziela prawie pół Polski od aktywności politycznej. Bo ten szklany sufit wisi nad opozycją i jeśli go nie zbijemy, to przegramy wszyscy”.

— TUSK MÓWIŁ O KLĘKANIU PRZED KSIĘDZEM A POLITYCY DALEJ KLĘKAJĄ – DALEJ BIEDROŃ: “Rozdział państwa od Kościoła. Kiedy zostałem posłem, naiwnie słuchałem Tuska, który z mównicy opowiadał, że nie będzie klękał przed biskupami i zlikwiduje Fundusz Kościelny. Fundusz ma się bardzo dobrze, a politycy jak klękali, tak klękają i przekazują Kościołowi dotacje. Teraz, za PiS, to są zupełnie niewiarygodne sumy”.

— BIEDROŃ O POLITYCZNYM CHODZENIU POD PRĄD: “Mam ogromne doświadczenie w chodzeniu pod prąd. W swoim politycznym życiu już kilkakrotnie to robiłem. Kiedy deklarowałem, że startuję do Sejmu, Ruch Palikota miał 2 proc. poparcia. Nikt w to nie wierzył, wszyscy się śmiali. Miller ze mnie drwił, bo startowaliśmy z tego samego okręgu – pokonałem go. Kiedy startowałem na prezydenta Słupska, sondaże nie dawały mi żadnych szans, nikt nie wierzył, że to się może zdarzyć w Polsce. Dlatego wiem, że jeśli będę zdeterminowany, będę ciężko pracował i ludzie się do mnie przyłączą, to nie ma żadnej granicy, której nie można złamać”.

— NOWACKA PRZEKREŚLIŁABY WAŻNE DLA SIEBIE WARTOŚCI – DALEJ BIEDROŃ W ROZMOWIE ZE SKARŻYŃSKIM: “Nie wierzę, że na trwałe zostanie w Platformie. Barbarę znam od dziecka, pracowałem też z jej matką. Wiem, że Izabela Jaruga-Nowacka zawsze miała serce po lewej stronie i niewyobrażalne dla niej byłoby, żeby bratać się z konserwatystami, którzy w dużej części nie rozumieją i nie podzielają tych wartości, które dla Izy były najważniejsze. Baśka jest podobna. Nie wyobrażam sobie, żeby poszła do Schetyny, który głosami swoich posłów odrzucił projekt Ratujmy Kobiety i który przez wiele lat stopował postępowe polityki. Szkoda by było, żeby skończyła tak jak wielu polityków lewicy, którzy trafili do Platformy, bo nie zostali zagospodarowani na lewicy, a w PO nie odgrywają znaczącej roli i nie są w stanie przeforsować żadnych postulatów. Decyzja Inicjatywy Polskiej o dołączeniu do Koalicji Obywatelskiej dotyczy wyborów samorządowych. To taktyczna koalicja i okej. Natomiast zostając polityczką Platformy, Barbara przekreśliłaby ważne dla siebie wartości i trudno byłoby jej działać. Dlatego wierzę, że będziemy razem tworzyć coś nowego, po progresywnej stronie sceny. Ona, podobnie jak ja, jest do tego stworzona”.
http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,23881629,robert-biedron-nie-boje-sie-wyborow-juz-dzis-czuje-ze.html

— BIEDROŃ O TYM, ŻE PO JEST KONSERWATYWNA – mówi Jakubowi Majmurkowi w WP: “To tak, jakby pan pytał co różni słońce od Ziemi. Ja nie jestem politykiem konserwatywnym, tylko progresywnym. Gdy mówię, że rozdzielę państwo od Kościoła, to zrobię to. W Słupsku udowodniłem, że wywiązuje się ze swoich obietnic, także wtedy, gdy wymaga to odwagi: jak w kwestii in vitro, edukacji seksualnej, mieszkań komunalnych. PO tymczasem odrzuciło projekt „Ratujmy Kobiety”. Donald Tusk obiecał rozdział Kościoła od państwa i co z tym zrobił? Nic”.

— W MOIM RUCHU NIE BĘDZIE MIEJSCA DLA HODOWCÓW NOREK – DALEJ BIEDROŃ W WP: “Na pewno do grup, które podzielają moje wartości. Do ludzi, dla których równość faktycznie oznacza równość. Dla których solidarność to nie tylko „Solidarność” z polskiej historii, ale także praktyka dnia codziennego, gdy trzeba być solidarnym z sąsiadem, z rodzicami niepełnosprawnych, gdy trzeba płacić podatki. Nie będę wyrzekał się własnych wartości, budując ruch społeczny. Nie będzie w nim np. miejsca dla hodowców norek. Czy osób posługujących się mową nienawiści wobec kogokolwiek”.

— BIEDROŃ NIE WYOBRAŻA SOBIE ŻADNEJ KOALICJI Z PIS-EM: “Nie wyobrażam sobie żadnej koalicji z tym PiS-em. W dzisiejszej formule PiS jest nie do zaakceptowania dla nikogo, komu droga jest demokracja. Rządzi nim Kaczyński, on już się nie zmieni. To człowiek, którego spotkało wiele nieszczęść – płacimy teraz wszyscy za nie cenę. To nie znaczy jednak, że mamy podsycać konflikt polsko-polski”.
https://opinie.wp.pl/biedron-to-nie-prezydent-ma-w-polsce-realna-wladze-chce-byc-premierem-6292103748957825a?amp=1&__twitter_impression=true

— KINGA DUNIN: WARTO UWIERZYĆ W SUKCES BIEDRONIA: “Warto jest uwierzyć w sukces Biedronia po to, aby ten sukces nastąpił. Tak, życzę Robertowi Biedroniowi sukcesu i uważam, że lewica powinna z nim stracić cnotę. Potrzebna jest w Polsce jakaś trzecia siła, poza PiS i PO żywiącymi się sobą nawzajem. Nawet kiedyś żartem próbowałam namówić PO, żeby założyło jakąś lewice, skoro nikt inny tego nie potrafi. To miejsce czekało na kogoś i coś, co nie będzie sekciarskie ani zużyte. Nareszcie jest szansa na przemodelowanie sceny politycznej w Polsce i przesuniecie jej przynajmniej nieco w lewą, liberalną obyczajowo, demokratyczną i proeuropejską stronę. Może też dzięki temu w polityce pojawi się trochę nowych, ciekawych postaci. Można będzie głosować, nie zaciskając zębów ani nie marnując głosu. Zwycięstwo, nawet niewielkie, wcale nie jest pewne, więc tym bardziej nie należy przegapić tej szansy”.
http://krytykapolityczna.pl/felietony/kinga-dunin/stracic-cnote-z-biedroniem/

— PARWICA PRZEGRA LICYTACJĘ NA PRZEMOC, POCHWAŁY POLICZKOWANIA TO GRA NA KLĘSKĘ – MICHAŁ KARNOWSKI: “To niemądre opinie. Tak, tak, też wiem, że pani Dominika Arendt-Wittchen jest porządną osobą i też mam dość terroru ze strony bojówek kodowskich i ubywatelskich. (…) Wiem, że skandal się sprzedaje, wiem, że za pochwałę ataku na „Rudą z KOD” można dostać jakieś oklaski. Ale to – powtarzam – niemądre. Opozycja totalna marzy o takiej właśnie prawicy. Jeśli pójdzie ona tą drogą, jeśli straci zdolność myślenia i samokontroli, to klęska będzie nieunikniona”.
https://wpolityce.pl/m/polityka/411281-przestrzegam-licytacje-na-przemoc-prawica-przegra

— MARCIN FIJOŁEK O ZAGROŻENIU WOJCIECHOWICZA DLA PO: “Zagrożenie jakie niesie ze sobą Wojciechowicz to urwanie kilku punktów procentowych, które mogą zdecydować o tym, że pierwszej tury Trzaskowski nie wygra tak wyraźnie, jakby chciał. A może w ogóle nie wygra… A co jeśli Wojciechowicz urwie nie 5, ale 10-12 punktów…? Czarny scenariusz dla kandydata PO nie jest bardzo prawdopodobny, ale już nie niemożliwy. Zresztą sam Trzaskowski był tego świadom – gdy u progu kampanii wyborczej pytałem go o największe powody do obaw, kandydat PO bez wahania wskazał mnogość kandydatów po stronie antypisowskiej”.

— TRZEBA DOCENIĆ KAMPANIĘ I SZTAB WOJCIECHOWICZA – DALEJ FIJOŁEK: “Jacka Wojciechowicza i jego sztab trzeba docenić. Bez wielkich pieniędzy i wsparcia wielkich maszyn partyjnych potrafi z godną uwagi konsekwencją prowadzić interesującą kampanię. Sztabowcy kandydata zapowiadają kolejne podkręcanie tempa: ruszyć ma reklama telewizyjna, co pomóc ma z największą bolączką, czyli kiepską rozpoznawalnością Wojciechowicza. Wesprzeć mają go kolejni ciekawi politycy i działacze, a przekaz o konkretnych, małych wyzwaniach dla Warszawy – bez licytacji na kolejne linie metra i kilometry linii tramwajowych – zaczyna być słyszalny wśród mieszkańców. Sam Wojciechowicz wskazywał, że w każdych kolejnych wyborach samorządowych w Warszawie znacząco rośnie liczba wyborców oddających głos na komitety spoza dwóch największych partii. Zaczyna robić się interesująco – jeśli ta niezła dla Wojciechowicza dynamika utrzyma się, to może on namieszać w tych wyborach. Zapewne nie na taką skalę, by zmienić skład, który przejdzie do drugiej tury, ale na tyle, by odcisnąć znaczące piętno na tej kampanii, wizerunku Trzaskowskiego (i w pewnej mierze także Jakiego) – kto wie?”
https://wpolityce.pl/m/polityka/411238-kampania-wojciechowicza-jednym-ze-strachow-stolecznej-po

— KRYNICA ODDAJE PRAWDZIWE OBLICZE POLSKI CZASÓW PIS – NACZELNY RZ BOGUSŁAW CHRABOTA: “O ekipie rządzącej prawicy trzeba na poważnie powiedzieć, że działa w sposób przemyślany i zaplanowany. Ale też Krynica oddaje prawdziwe oblicze Polski czasów Prawa i Sprawiedliwości. Na Forum królują państwowe firmy, a na deptaku roi się od ich funkcjonariuszy i kręgów klienckich. W sferze medialnej rządzi zaś TVP, której efektowne studio ustawiono naprzeciw pijalni”.
https://www.rp.pl/Plus-Minus/309069822-Anna-Knysok-Bylismy-ciamajdami-harowalismy-w-Sejmie.html&template=restricted

— BYŁA MINISTER ANNA KNYSOK MÓWI ELIZIE OLCZYK O RUSZARDZIE TERLECKIM: “Najbardziej zaskoczył mnie Rysiek Terlecki. On był w naszej PChD i w tamtych czasach był wielkim demokratą. Teraz, jak słyszę, co wygaduje, to włos mi się jeży na głowie. Nie wiem, co się z nim stało”.
https://www.rp.pl/Plus-Minus/309069822-Anna-Knysok-Bylismy-ciamajdami-harowalismy-w-Sejmie.html&cid=44&template=restricted

— JOANNA GLUSMAN O NIERÓWNEJ WALCE W KAMPANII WARSZAWIE: “Proszę nie patrzeć na sondaże. Komorowski patrzył na sondaże i źle na tym wyszedł. Nie możemy na początku kampanii podchodzić do niej tak, jakby się już zakończyła. Dziś duży wpływ na rozpoznawalność mają media i wiele będzie zależało od tego, jaki czas medialny dostaniemy. Musimy zainteresować nami i naszymi postulatami dziennikarzy”.
https://www.rp.pl/Plus-Minus/309069915-Justyna-Glusman-Nie-mozemy-placic-za-lajki-jak-a-partyjni-kandydaci-na-prezydenta-Warszawy.html&template=restricted

— PAWEŁ RABIEJ O TYM, DLACZEGO GEJE OPŁACAJĄ SIĘ PAŃSTWU – w GW: „Opłacamy się pod wieloma względami. Pracujemy zwykle ponad przeciętną, więc płacimy spore podatki. Dbamy o zdrowie, odżywianie, kondycję, nie mamy nałogów, więc nie obciążamy bardzo obciążonych systemów społecznych i ochrony zdrowia. Wydajemy dużo na kulturę i na swoje potrzeby, nakręcamy gospodarkę. I co dostajemy od swojego państwa w zamian? Hejt albo sygnał: siedźcie w szafie i nie obnoście się. Chcemy być traktowani jak każdy inny obywatel.
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/7,163229,23875058,pawel-rabiej-i-michal-cessanis-gej-sie-panstwu-oplaca.html

— URODZINY: Roch Kowalski, Paweł Moczydłowski, Ewa Żmuda-Trzebiatowska, Katarzyna Klaus, Zofia Wojtkowska, NIEDZIELA: Andrzej Smirnow kończy 80 lat, Andrzej Olechowski, Jacek Socha.