To w cywilizowanym świecie jest niedopuszczalne, żeby stawiać sędziów za orzeczenia, za ocenę wyrażoną w orzeczeniach, przed dyscyplinarnymi organami. Uważam, że ta tzw. Krajowa Rada Sądownictwa ma też grzech pierworodny, bo jest wybrana niewłaściwie i chciałabym wreszcie dowiedzieć się, kto desygnował, kto podpisywał się za tymi kandydaturami, które stanęły przed Krajową Radą Sądownictwa, bo nie wiemy, kto ich zgłaszał. To chyba będzie bardzo ciekawe” – mówiła w TVN24 prezes Małgorzata Gersdorf.