Nie zupełnie do ucha, ale od czasu do czasu spotykamy się [z prezydentem Dudą]. Jest to dostęp wynikający z naszej współpracy. Częściej mam kontakty z jego ministrami – stwierdził Wiesław Johann w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24. Jak dodał:

„Niczego nie będę szeptał. Myślę, że te wnioski, które zostały skierowane do prezydenta przez KRS, będą jeszcze podlegały weryfikacji. Miałbym pewne wątpliwości, bo okazuje się, że wychodzą pewne – powiedziałbym bardzo oględnie – niedoskonałości. Jeśli znalazła się na tej liście osoba, przeciwko której było prowadzone postępowanie dyscyplinarne, to muszę powiedzieć, że to mnie nieco zaskoczyło”

Biję się we własne piersi, ale myślę, że to wynika z pewnego charakteru pracy. Niestety pracowaliśmy w pewnym pośpiechu – mówił dalej. – Myślę, że należy to potraktować jako swego rodzaju wpadkę, błąd. To się zdarza. To się po prostu zdarza – dodał sędzia. Jak stwierdził, w formularzu zgłoszeniowym powinna być rubryka, czy kandydat do SN miał postępowanie dyscyplinarne.