Siemoniak: Widzę, że chodziło o to, żeby sekretarz generalny Platformy za wszelką cenę został aresztowany

Wczoraj premier Kopacz słusznie przypomniała tragiczną sprawę Barbary Blidy. Kiedy potem się okazało, że odbywały się narady w PiS, czy w ówczesnym rządzie, z udziałem premiera. Obawiam się, że gdy jest narada na Nowogrodzkiej, to nie mówi się tylko: obniżmy sobie pensje, bo mamy kryzys z nagrodami, tylko się mówi: co wy tam macie, Ziobro, Kamiński, kogo możecie nam podać dzisiaj na stół? Tak to właśnie działa – mówił Tomasz Siemoniak w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Jeden na jeden” TVN24.

Dzisiaj widzę po prostu politykę. Widzę, że chodziło o to, żeby sekretarz generalny Platformy za wszelką cenę został aresztowany – dodał.