Do Sejmu wpłynął krótki projekt nowelizacji ustawy o KRS autorstwa PiS. Zgodnie z propozycją, posiedzenie KRS po zwolnieniu stanowiska przewodniczącego zwoła prezes TK. Do czasu wyboru nowego przewodniczącego, obradom przewodniczyć będzie członek KRS wskazany przez prezesa TK, spomiędzy członków rady wybranych spośród sędziów.
Na chwilę obecną posiedzenie KRS powinna zwołać I prezes SN. Małgorzata Gersdorf uważa jednak zmiany forsowane przez PiS za niekonstytucyjne, a w ustawie o KRS nie ma terminu na zwołanie posiedzenia. Mówiąc inaczej, PiS chce uniknąć możliwego pata w sprawie zmian w sądownictwie.
Projektowi został już numer sejmowego druku. Ustawa wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia i wiele wskazuje na to, że zostanie uchwalona w błyskawicznym tempie na przyszłotygodniowym posiedzeniu Sejmu – chyba że Gersdorf zwoła posiedzenie. Przedstawicielem wnioskodawców został Marek Ast.