Schetyna do Błaszczaka: Pan miał tam być w sobotę od rana, reagować. Pana nie było
Schetyna do Błaszczaka: Pan miał tam być w sobotę od rana, reagować. Pana nie było
– Brak koordynacji, brak pomocy. Wojsko przyjechało, 65 żołnierzy stanęło nad brzegiem rzeki i mówiło, że przyjechali, żeby dokonać rozpoznania. Taka była prawdziwa aktywność pierwszych godzin. Nie tylko, że nie chcieli pomagać. Dlatego, że nie było koordynacji. Wy nie potraficie tego robić. To pański obowiązek, panie ministrze Błaszczak. To pański obowiązek – pan jako minister miał tam być. W sobotę od rana, pan miał reagować, a pana nie było. I to jest pana odpowiedzialność – mówił Grzegorz Schetyna w trakcie sejmowej debaty dot. nawałnic.
Więcej z: Live
„Dziękuję za bohaterską obronę nie tylko naszego bezpieczeństwa, ale też granic UE”. Duda na granicy z Białorusią

PiS chce odwołania szefowej KE. „Każdy europoseł, który podniesie rękę za von der Leyen, podnosi rękę wbrew interesom Polski”
