Czarnecki: Prawda o Katyniu też wychodziła przez kilkadziesiąt lat, tak samo będzie z prawdą o Smoleńsku

– Sytuacja, w której doszło do katastrofy po rozdzieleniu wizyt, gdzie jedna wizyta była bardzo chroniona. To co pani słyszy! Prezes ma prawo oceniać dramatyczną politykę PO i PSL. W Sejmie II RP padały określenia znacznie gorsze. Ma pełne prawo moralne oskarżać, że dopuścili do tego, że były dwie wizyty. To była przyczyna, że druga wizyta została praktycznie nieochraniana przez rosyjskie służby. Prawda o Katyniu też wychodziła przez kilkadziesiąt lat, tak samo będzie z prawdą o Smoleńsku. Nie będzie pani dyktować prezesowi Kaczyńskiemu co ma mówić. Będę bronił człowieka, który był brutalnie atakowany – mówił Ryszard Czarnecki w Kropce nad I.