Marcin P.: Miałem przecieki z ABW

Tak, miałem takie przecieki [z ABW]. Nie były od Michała Tuska. To były przecieki z ABW, ale nie bezpośrednio przez ABW. Przez osoby trzecie, w tym także przez niektórych dziennikarzy – mówił Marcin P. przed komisją śledczą ds. Amber Gold.

Miałem nawet od któregoś dziennikarza plan śledztwa, który był wdrożony przez prokuraturę okręgową w Gdańsku – dodał.