Suski: Wszystko wskazywało, że Misiewicz będzie potrafił zachować umiar. W którymś momencie ten umiar stracił

Mówię o postawie, która się kształtowała. Wszystko wskazywało na to, że pan Bartłomiej Misiewicz – młody, zdolny, ambitny człowiek, będzie potrafił zachować umiar. W którymś momencie ten umiar stracił i stracił tą zdolność do pełnienia funkcji i nie jest powiedziane, że na zawsze. Nie przekreślamy go, przecież nie popełnił żadnego przestępstwa – mówił “Gość Radia ZET” Marek Suski