PAD: W tym roku mam prośbę o wzajemny szacunek, zwłaszcza dla pamięci ofiar

Jak mówił prezydent Andrzej Duda przed Pałacem Prezydenckim:

„Była prośba w zeszłym roku o wybaczenie. Bardzo trudna. Kochani, trudna również dla mnie. Jeżeli ktoś myśli, że to dla mnie kwestia mało istotna, to co przeżyłem i widziałem, to jeśli jest trudna dla mnie, to jakże trudna musi być dla tych, którym pustki nikt nigdy nie zapełni. Ale w tym znaczeniu chrześcijańskim, w które ogromnie wierzę, niech ona pozostanie aktualna. W absolutnej niezależności od odpowiedzialności i niezależności od sprawiedliwości. Bo to dwie zupełnie osobne sprawy, ale w związku z tym mam drugą prośbę. Wielką, ogromną do wszystkich. O szacunek. Mam prośbę o wzajemny szacunek, przede wszystkim dla ich pamięci, a przecież byli wśród nich różni. I żołnierze i wielcy inteligenci, politycy, naukowcy, adwokaci, działacze społeczni, historycy. Różni. O prawicowych i lewicowych poglądach: konserwatywni i bardziej liberalni. Różni. Ale dzisiaj leżą razem i wszędzie, gdzie spojrzyjcie na grób, to obok tego grobu jest kolejny. Jest ich razem 96 i są w różnych miejscach RP. Każdy z nich zasługuje na jednakowy szacunek i na jednakowy szacunek zasługują ci, którzy przy nim się gromadzą. Po to, żeby oddać hołd, myśl, żeby wspomnieć i pomodlić się – w zależności od ego, jak komu karze serce”

– Jako prezydent RP apeluję i błagam o szacunek. Bo przez brak wzajemnego szacunku łamiecie szacunek dla nich. O to was zwyczajnie proszę. Wszystkich. Są takie momenty, w których lepiej po prostu milczeć – zakończył.