Siemoniak o wspólnych obchodach 11.11: Nie ma dialogu obozu rządzącego z opozycja, są obelgi z tamtej strony.

– Prezydent reprezentuje ten obóz polityczny, który nazywa opozycje a to komunistami, a to Targowicą. Cóż prezydent zaprezentował? Ze będzie ustawa o wspólnych obchodach? Nie buduje się wspólnych obchodów ustawą. Jeśli Schetyna nie przyjdzie na spotkanie komitetu, to dostanie mandat? Nie ma dialogu obozu rządzącego z opozycja, są obelgi z tamtej strony. RBN spotyka się rzadko. Złudzenie ze ustawa się narzuci dialog z opozycją jest bardzo krótkowzroczne. Prezydent niestety reprezentuje obóz rządowy, który każdą gałązkę oliwna wytrącą z ręki. – mówił w „Kwadransie politycznym” TVP1 Tomasz Siemoniak.