
PAD w Busko-Zdroju: 500+ to nie kwestia miłosierdzia. To wsparcie dla polskiej rodziny, która dotąd tego wsparcia nie miała
PAD w Busko-Zdroju: 500+ to nie kwestia miłosierdzia. To wsparcie dla polskiej rodziny, która dotąd tego wsparcia nie miała
„Zostań z nami, zostań z nami” – takimi okrzykami mieszkańcy Busko-Zdroju przywitali dziś prezydenta Dudę, który we wtorek wieczorem spotkał się ze swoimi wyborcami. – Chętnie, ale służba nie drużba, proszę państwa, sami mnie do tej służby wybraliście. To wielkie zobowiązanie, dziękuję za ten wybór! – odpowiedział PAD.
Głowa państwa zrelacjonowała ogólnie dzisiejsze spotkanie w ramach RBN. PAD mówił o szczycie NATO i Światowych Dniach Młodzieży, podkreślając zgodność na scenie politycznej, gdy idzie o kwestie bezpieczeństwa. – Dziś z nami jest marszałek Adam Jarubas, inna opcja polityczna, ale potrafimy ze sobą rozmawiać, zawsze do rozmowy jest gotowy. I za to dziękuję – mówił PAD o swoim byłym rywalu z kampanii prezydenckiej.
Podkreślał ważność zrównoważonego rozwoju na terenach takich, jak województwo świętokrzyskie. – Chcemy, by odtwarzało się pod względem uprzemysłowienia. Chcemy, by zrównoważony rozwój dotarł tam, gdzie produkcja przemysłowa zniknęła – przekonywał Duda. Wspomniał przy tym plan wicepremiera Morawieckiego. – Owoce polskiego rozwoju muszą trafić do zwykłych ludzi! To jest coś, czego do tej pory nie realizowano – dodawał.
Prezydent mówił też o programie 500+:
„Trafia tam, gdzie od dawna w sprawiedliwym kraju powinny trafiać pieniądze. Do tych rodzin, które mają dzieci. To nie kwestia miłosierdzia. To kwestia zwyczajnej, rozsądnej, propaństwowej polityki. Bo propaństwowa polityka musi oznaczać politykę prorodzinną. A to polska rodzina potrzebuje dzisiaj wsparcia, bo go dotąd nie otrzymywała. Ludzie są mądrzy i wiedzą, jak wydać te pieniądze”
PAD podkreślał także wpływ na politykę prorodzinną programu mieszkaniowego, który przedstawił ostatnio rząd.
Więcej z: Live

Bielan: SOP zajmuje się przekazywaniem informacji zaprzyjaźnionym dziennikarzom

„Twardo stoję na stanowisku, że politycy różnych opcji powinni ze sobą rozmawiać”. Hołownia odnosi się do medialnych doniesień
„Pierwszy żołnierz od II wojny światowej, który poległ w obronie granicy”. Duda wspomina sierżanta Sitka
