Kaczyński: Władysław Stasiak był traktowany przez nas jako kandydat na przyszłego prezydenta Polski
Jak mówił Jarosław Kaczyński na uroczystości odsłonięcia w MSWiA tablicy pamiątkowej śp. Władysława Stasiaka:
„Władysław Stasiak był człowiekiem wielkiej przyszłości, wielkich nadziei. Miał być kandydatem na prezydenta Warszawy i jestem przekonany, że miał wielką szansę, żeby w tych wyborach zwyciężyć. Ale był w naszym środowisku traktowany jako przyszły kandydat na prezydenta Polski. Był człowiekiem, o którym myśleliśmy, że w kolejnym – po moim pokoleniu – będzie osobą, która zajmie najwyższe stanowiska, która będzie kierowała polskimi sprawami”
„Premier Tusk chciał wypożyczyć Władysława Stasiaka do rządu”
„Władysław Stasiak był kimś, kogo nam zazdroszczono. Tak bardzo, że nawet mimo wielkiej wojny między naszą formacją a PO, w pewnym momencie premier Tusk zapytał mojego śp. brata o to, czy by nie wypożyczył Władysława Stasiaka do jego rządu. Wtedy chodziło o stanowisko ministra obrony”
„Władysław Stasiak był państwowcem”
„Władysław Stasiak był człowiekiem niezwykłym. Był państwowcem, nigdy nie należał do partii, ale był związany od początku lat ’90 z naszym środowiskiem. Był w tym środowisku człowiekiem bardzo ważnym i odgrywającym szczególną rolę, bo był rzeczywiście wzorem. Państwowcem, człowiekiem, który był znakomicie przygotowanym do pełnienia swoich ról, oddany sprawie, doskonale zorientowany, zarówno w problemach, którymi się zajmował, jak i szerzej, w problemach międzynarodowych”