PBSz o demonstracjach KOD: Na ich czele stoją politycy. Gdzie był pan Petru, gdy zabierano pieniądze z OFE?

Jak mówiła dziś w specjalnym wydaniu „Kawy na Ławę” Beata Szydło, pytana o demonstracje KOD:

„Jeżeli na chłodno ocenimy sytuację, to stwierdzimy, że jest pewna grupa ludzi pozbawiona władzy w demokratycznych wyborach, Polacy wydali werdykt. Za rządów PO aresztowano internautów, strzelano do górników w „Jastrzębiu”. Nie rzucano wówczas haseł, że ktoś próbuje zawłaszczyć demokrację. Dziś, gdy chcemy wprowadzać swoje zmiany, krzyczy się o demokracji i wolności. Ci, którzy to robią, powinni odpowiedzieć sobie na pytanie: czy coś się w ich życiu w ciągu tych ostatnich tygodni zmieniło na niekorzyść?”

Premier stwierdziła, iż na czele tych demonstracji stoją w istocie politycy:

„Pewna grupa wmawia, że są łamane zasady demokratycze. Proszę spojrzeć, kto organizuje te demonstracje. Na czele tych manifestacji stoją politycy PO, pan Petru, który przez całe lata był  związany z grupami finansowymi, z tym środowiskiem. Nie słyszałam, by pan Petru organizował marsze, gdy zabierano Polakom pieniądze z OFE”