Kaczyński o Trybunale Konstytucyjnym: Przez 8 lat wybierano sędziów jednej opcji
Jak mówił prezes PiS w rozmowie z Dorotą Gawryluk w „Gościu Wydarzeń” Polsat News:
„Ustawa PO z 25 czerwca podważała legitymizację TK. Doprowadziła do mieszania 2 porządków: wewnątrzsejmowego i zewnętrznego, określanego przez ustawy. I decyzje podejmowano na zasadzie mieszania tych porządków. I to było sprzeczne z Konstytucją, i tego nie można tolerować. Jest jeszcze zasada dyskontynuacji, która wywodzi się ze zwyczaju. Ale ta zasada jest zasadą prawną, mimo że nie została nigdzie określona. Ale ponieważ różne przepisy prawa ustaliły wyjątki od tej zasady, to w związku z tym – możemy ją uznawać. I musimy ją uznawać za prawną. Zasada dyskontynuacji jest także związana z zupełnie inną zasadą – zupełnie podstawową – znaną w demokracji – z zasadą legitymizacji, poprzez akt wyborczy”
Kaczyński dodawał:
„Proszę zwrócić uwagę, że wyboru PO dokonała w ten sposób, że kadencje tych, którzy byli dotąd sędziami TK, kończyły się w momencie, gdy nowy Sejm był już wybrany, gdy znany był już jego skład personalny, polityczny. Czyli można powiedzieć, że tamte decyzje nie były legitymizowane przez rolę suwerena, czyli przez wolę narodu. Więc tamte decyzje należało uznać za prawnie bezskuteczne. I to uczyniono. A że to budzi opory… No, tu trzeba się odwołać do kontekstu politycznego całego przedsięwzięcia, do faktu, że przez 8 lat wybierano sędziów jednej opcji. No, bo skoro wybór jest przez Sejm, to te opcje są faktem. Nie ma co tego kwestionować”