Kaczyński: Jestem przeciwnikiem Trybunału Stanu. Jestem za normalną odpowiedzialnością karną przed sądem
Prezes PiS, pytany o to – w nawiązaniu do dzisiejszej, głośnej wypowiedzi rzecznik rządu Elżbiety Witek – czy Donald Tusk powinien stanąć przed Trybunałem Stanu i wziąć odpowiedzialność za przebieg śledztwa smoleńskiego, odpowiedział:
„Jestem zdecydowanym przeciwnikiem Trybunału Stanu, bo to jest w Polsce instytucja abolicyjna. Raz, 20-parę lat temu ministra skazano za aferę alkoholową, po długim postępowaniu. Wszystkie inne postępowania skończyły się tak, że żadna sprawa nie została skonkludowana. Albo ją umorzono. Albo nie bardzo wiadomo, co się z nią stało. Więc to jest raczej taki mechanizm obrony przed odpowiedzialnością karną (…) Jestem tutaj za normalną odpowiedzialnością karną przed sądami powszechnymi”