Petru: Nie chcę łączyć się z PO, tylko z jej wyborcami. PO ma za dużo za pazurami, nie wezmę tego na barki
Lider Nowoczesnej w TVP Info mówił o przepychankach między PiS a PO w kontekście sporu o skład Trybunału Konstytucyjnego:
„Platforma przed wyborami, uznając, że je przegra, zrobiła taki „myk”, żeby zamiast 3 wprowadzić 5 sędziów do TK, a teraz PiS, korzystając z tego nadużycia Platformy, mówi: „nie, to my swoich 5 wprowadzimy, a nie waszych”. To jest od dawna prowadzony ten jałowy spór między PiS a Platformą, który w moim przekonaniu nie jest już jałowy – on jest niebezpieczny dla kraju. Oni się nawzajem wyrzynają”
Ryszard Petru – pytany o wybory wewnętrzne w PO – przekonywał:
„Nie wierzę, by PO pod wodzą zarówno Tomasza Siemoniaka, jak i Grzegorza Schetyny, mogła się odnowić. To są osoby, któe współtworzyły PO, ze wszystkimi jej błędami w ostatnim okresie czasu. Wiemy, że Schetyna był opozycją wobec Tuska, ale jednak współtworzył Platformę”
Pytany przez Kamilę Biedrzycką-Osicę o to, czy Nowoczesna może w przyszłości połączyć się z Platformą, Petru odpowiedział:
„Chętnie połączę się z wszystkimi wyborcami Platformy. Z Platformą nie, bo zbyt duże jest jej obciążenie kadrowe. Dużo mają za pazurami. Biorąc wszystkich na pokład, byłbym również współodpowiedzialny za to, co się działo w ostatnich latach. No, musiałbym to wziąć na swoje barki. A nie mam ochoty”