PEK: Jestem gotowa do rozmowy z PAD, jeśli otrzymam zaproszenie
PEK: Jestem gotowa do rozmowy z PAD, jeśli otrzymam zaproszenie
PEK na briefingu w Kozienicach kolejny raz była pytana o spotkanie z prezydentem Dudą. Jak mówiła:
„Nie uzyskałam takiego zaproszenia, proszę mi wierzyć. Ale jeśli takie zaproszenie otrzymam od pana prezydenta, jestem gotowa do takiej rozmowy. Aczkolwiek uważam, że z korzyścią dla nas wszystkich byłoby, żeby prezydent spotkał się z całą Radą Ministrów”
I dalej:
„Dlaczego? Proste rzeczy, nasze już zobowiązania podjęte poprzez ustawy, które żeśmy uchwalili, ale też ustawy, które są w toku procedowania, powodują, że budżet państwa, który będzie procedowany na koniec tego roku, musi być budżetem wiarygodnym, z uwzględnieniem reguły wydatkowej, która nadal na nas ciąży. Poza oczywiście regułą, którą z nas zdjęła KE – mówię o nadmiernym deficycie – ale reguła wydatkowa nadal zapisana w ustawie ciąży jako odpowiedzialna na tych, którzy ten budżet będą składać i proponować Wysokiej Izbie”
Dodała także:
„Dobrze by było, żeby prezydent wiedział, że kiedy składa deklaracje, że będzie taki czy inny projekt ustawy, musi wiedzieć, jakie są jego możliwości finansowe, bo inaczej stanie się zakładnikiem tego budżetu i będzie po prostu niewypłacalny. W tym momencie, kiedy obieca zbyt dużo lub zaplanuje te wydatki, które nie zmieści ten budżet regulowany tą naszą regułą wydatkową”
Więcej z: Live

Zandberg: Trzaskowski i Nawrocki weszli w licytację z Mentzenem, kto szybciej zwinie polskie państwo
Zandberg: Ważnych zadań nie załatwią za polityków biznesmeni, korporacje, ani UE
