
Cimoszewicz: Jestem kibicem Komorowskiego. Dudy nikt nie zna
Cimoszewicz: Jestem kibicem Komorowskiego. Dudy nikt nie zna
Jak mówił Włodzimierz Cimoszewicz w RMF:
„Dostrzegam zalety prezydentury Bronisława Komorowskiego. W gruncie rzeczy są dla mnie ostatecznym argumentem, żeby go poprzeć – spokój, przewidywalność, to szalenie ważne, ale oczekiwałem więcej (…) Brakowało mi aktywności związanej z rozwijaniem, inicjowaniem rozmowy społecznej o kondycji Polski, przyszłości, problemach, które musimy widzieć”
O Andrzeju Dudzie stwierdził z kolei:
„Tego człowieka nie znam ani ja, ani chyba nikt. Znamy człowieka, którego widzimy od paru miesięcy w klipach telewizyjnych. To tak, jakby ktoś sprzedawał proszek. Czy na tej podstawie wyrabiamy sobie poglądy, na temat człowieka, który reklamuje proszek?”
Były premier wyraził nadzieję, że wygra obecnie urzędujący prezydent:
„Mam nadzieję, że wygra Komorowski.
Ale tylko nadzieję?
Na szczęście mamy prawdziwą demokrację”
Cimoszewicz mówił także o referendum ws. JOW-ów i przyznał, że jest fanem Komorowskiego:
„Nadzieje związane z JOW-ami to pobożne życzenia. W trakcie kampanii, tuż przed wyborami, nie należy takich rzeczy robić, choć potwierdzam, że PBK już 10 lat temu się za tym opowiadał. To do mnie przyniesiono podpisy, które potem zmielono. To nie do końca wiarygodne, dlatego tych, których miało to przekonać, pewnie nie dadzą się przekonać. Na szczęście kampania – mówię to, bo jestem kibicem Komorowskiego – nie została zdominowana przez ten pomysł”
Więcej z: Live

„Potrafił jak nikt”. Tusk komentuje wystąpienie Dudy
