Potwierdziły się przypuszczenia, że Donald Tusk nie weźmie jednak bezpośredniego udziału w kampanii prezydenckiej. Samolot przewodniczącego Rady Europejskiej ląduje dopiero w okolicach 16:00, więc po konwencji PBK. Tusk wylatuje z Brukseli prosto po spotkaniach z premierem Holandii.

Do Sopotu, do pałacyku KPRM dojeżdza już natomiast premier Ewa Kopacz. Zdaniem naszych rozmówców, wygłosi zdecydowane, polityczne wystąpienie definiujące spór PO-PiS.