Bartosz Kownacki w 7. dniu tygodnia Radia Zet wspominał o chorobie filipińskiej w kontekście wiecu PBK w Lublinie. Marcin Mastalerek w Kawie na ławę TVN24 stanowczo to wykluczył i powiedział, że to styl prezydenta, który był już widoczny w kampanii 5 lat temu.
Politycy odnosili się też do tekstu dyrektora FBI. Tomasz Nałęcz w KnŁ nazwał dyrektora Comeya durniem i dał do zrozumienia, że będzie oficjalne stanowisko PBK. Krzysztof Gawkowski stwierdził, że prezydent powinien zareagować.
*****
— MARCIN WOJCIECHOWSKI NA TWITTERZE: Ambasador @SteveMullUSA zostanie wezwany do @MSZ_RP w zw. z wypowiedzią dyrektora FBI. Otrzyma notę z protestem i wezwaniem do przeprosin.
*****
7. DZIEŃ TYGODNIA – RADIO ZET
#FBI:
— STANISŁAW ŻELICHOWSKI: W każdym państwie znajdzie się głąb nie znający historii, w USA jest ich stosunkowo dużo. Dziwi tylko, że wysoki urzędnik USA nie zna historii nawet swojego kraju, m.in. sprawy misji Jana Karskiego.
— BARTOSZ KOWNACKI: To kolejny raz, nie tylko prasa, ale mówią o tym osoby pełniące najważniejsze funkcje w państwie. Polska polityka historyczna jest nieskuteczna. Trzeba np. surowo karać finansowo za podobne kłamstwa. Stosowne przepisy można zapisać w Kodeksie karnym. Mam nadzieję, że wezwany zostanie ambasador USA w Polsce i wytłumaczy się, a szef FBI przeprosi.
— TOMASZ NAŁĘCZ: List ambasadora Schnepfa był zbyt delikatny. Trzeba wezwać szefa FBI do przeprosin, niezbędne jest też wezwanie ambasadora USA w Polsce i złożenie oficjalnego protestu. To nie jakiś głupiec, ale FBI, który taką wiedzę chciał przekazywać swoim funkcjonariuszom.
— MONIKA OLEJNIK: Będę broniła ambasada Schnepfa, bo on powiedział, że ta wypowiedź jest obraźliwa dla Polaków i pamięci o ofiarach.
— NAŁĘCZ: Mam nadzieję, że w ramach solidarnej polityki historycznej prezes Kaczyński pojawi się u boku prezydenta na Westerplatte 8 maja.
— ŻELICHOWSKI O WPISIE ADAMA JARUBASA NA TT: To zdanie pana kandydata. Ma prawo do tego. Żyjemy w wolnym kraju [Jarubas napisał: Spr. FBI – tak się kończy polityka wiecznego przepraszania za nie nasze winy w wykonaniu polityków Unii Wolności @prezydentpl @AndrzejDuda].
— JAROSŁAW GOWIN: Szef FBI to wysokie i ważne stanowisko w amerykańskiej administracji. To ludzie świetnie wykształceni, przedstawiciele elity politycznej USA. To dla nas jest ostatni dzwonek alarmowy. Jeśli do jutra nie usłyszymy przeprosin od dyrektora FBI, szef MSZ powinien wezwać ambasadora USA w Polsce. Przez 25 lat nie mieliśmy dobrej polityki historycznej, potrzebujemy instytucji odpowiedzialnej za politykę historyczną, powinien być to np. IPN.
— KRZYSZTOF GAWKOWSKI: Świadomość historyczna dot. Holokaustu wciąż się zmniejsza, coraz częściej pojawiają się określenia “polskie obozy koncentracyjne”. Słowa szefa FBI padły na uroczystości 15 kwietnia, “Washington Post” opublikował je 18 kwietnia; dlaczego nikt nie reagował, gdy te słowa padły na uroczystości w muzeum w Waszyngtonie? Nie wystarczy reakcja ambasadora Schnepfa i wiceministra Trzaskowskiego, szef MSZ powinien wezwać ambasadora USA i poprosić o jasne stanowisko władz USA.
— IWONA ŚLEDZIŃSKA-KATARASIŃSKA: Nie możemy wciąż oskarżać się o brak polityki historycznej, o niewiedzę nt. historii na świecie. Oczekiwałabym, że sam prezydent USA wypowie się nt. słów szefa FBI. Podczas ostatniej wizyty w Warszawie Obama mówił o naszej historii i wspominał także kwestie Holokaustu.
— GOWIN: Powinniśmy uchwalić ustawę, która traktowałaby mówienie o polskich obozach koncentracyjnych jako przestępstwo.
— KOWNACKI: Można taką ustawę uchwalić, w tej kadencji były projekty ustaw, które PO odrzuciła, nie dostrzegając tego. Chodzi o zwykłe przestępstwa w Kodeksie karnym.
#KORWIN:
— OLEJNIK: Żyjemy w kraju, gdzie JKM może mówić o tym, że należy strzelać do górników, gdzie mówi, że dzieci z downami obniżają intelekt dzieci normalnych.
— GAWKOWSKI: Od lat wiemy, że JKM to clown polskiej polityki. Powinniśmy zastanawiać się, czy kandydaci na prezydenta nie powinni być kierowani na badania psychiatryczne.
— GOWIN: Czuję się rozczarowany dzieleniem Polaków na racjonalnych i radykalnych. To podział fałszywy. Przed wyborami do PE wychodziło nam, ze jeżeli wystawimy wspólną listę z JKM, to wyraźnie przekroczymy 10 proc. Podjąłem osobistą decyzję, że tej wspólnej listy nie będzie, ze względu na wypowiedzi JKM.
#KAMPANIA:
— KOWNACKI: To, co mówił PBK w Lublinie, świadczy albo o niedyspozycji – nie wiem, czy to była choroba filipińska, czy zaburzenia świadomości… Chciałabym, aby pani pokazała całą wypowiedź PBK.
— OLEJNIK: Pamięta pan, jak Lech Kaczyński powiedział ”spieprzaj dziadu”?
— NAŁĘCZ: Na spotkanie przyszedł bojówkarz – nie wiem, czy z PiS-u, czy Korwin – i grzmiał: wracaj na Mazury, macać kury.
— KOWNACKI: PBK 2 minuty poświęcił na macaniu kur.
— GOWIN: Nie mam żadnych podstaw by twierdzić, że prezydent uległ chorobie filipińskiej.
#OGÓREK:
— GAWKOWSKI: Na kogo mogła głosować, jeżeli startowała z list SLD? Niezależność polega na tym, że może mówić, że jest kandydatem niezależnym.
*****
KAWA NA ŁAWĘ – TVN24
#FBI:
— EUGENIUSZ KŁOPOTEK: PBK powinien zadzwonić do Obamy.
— TOMASZ NAŁĘCZ: To rzeczywiście przerażające. Nie wierzę, że to zła wola, to głupota. USA to nasz najlepszy sojusznik. Bardzo stanowcza reakcja polskiego ambasadora. Powinien być wezwany Mull, kocham go, ale powinien za słowa tego durnia przeprosić. To obraża wszystkich Polaków. Amb. USA nie zasługuje [na to]. Telefon od prezydenta do prezydenta… zachowajmy się poważne.
— MARCIN MASTALEREK: Minister Nałęcz mówi o ocenie, my musimy mówić o działaniach… Jeśli Duda zostanie prezydentem, to przy prezydencie powstanie specjalna komórka złożona prawników, ekspertów od prawa międzynarodowego, która będzie pozywała na całym świecie za takie wypowiedzi.
— JACEK PROTASIEWICZ: Mamy do czynienia z ogromną ignorancją, po drugie z stereotypami. Reakcja powinna być stopniowana. Jeśli [dyrektor FBI] nie wycofa, to w poniedziałek ambasador Mull powinien być wezwany. Comey powinien przeprosić na łamach Washington Post.
— KRZYSZTOF GAWKOWSKI: Oczekuje, że to nie będzie tylko MSZ, tylko, że będzie reakcja Pałacu Prezydenckiego.
— PROTASIEWICZ: Nie grzeszmy naiwnością Magdaleny Ogórek, że prezydent Obama nosi komórkę i odbiera.
— MASTALEREK: To typ myślenia, którą kiedyś Władysław Bartoszewski nazwał “brzydką panną na wydaniu”, czy my nią jesteśmy, aby PBK nie zadzwonił. Powinien PBK zareagować.
— TOMASZ NAŁĘCZ: Jestem przekonany, że będzie zdecydowane stanowisko prezydenta. Zareagował ambasador, jutro zareaguje szef MSZ. Poczekajmy z reakcją, nie używajmy od razu broni atomowej. A poseł Mastalerek powinien wstać, gdy przywołuje nazwisko Bartoszewskiego, zwłaszcza 19 kwietnia.
— MASTALEREK: Pan jako historyk powinien pamiętać. Pan, niecałe dwa lata po nagonce antysemickiej w 1968, zapisał się do partii.
#KAMPANIA:
— MASTALEREK: PBK nie był pod wpływem choroby filipińskiej. To styl PBK, od wielu lat się przyzwyczailiśmy. Ostatnie 5 lat nie było kampanii, wszystko był kontrolowane. Dajmy mówić PBK.
— NAŁĘCZ: To byli bojówkarze z PiS. Działacze PO z Lublina zidentyfikowali działaczy PiS z korwinowcami. Przekaz dnia PiS brzmi, że prezydent nie wiadomo pod wpływem czego zaczął mówić.
— MASTALEREK: Przypomnę tylko, że Duda mówił, że nie jest za takimi zachowaniami, bo PBK się należy szacunek. Wszyscy wiedzą, że to organizują korwiniści, chwalą się tym. Obawiałbym się procesu.
— KŁOPOTEK: Dziwię się prezydentowi, że dał się wyprowadzić z równowagi.
— PROTASIEWICZ: Kampania konkurentów prawicowych zaczyna być coraz bardziej agresywna. Jest wspólnota poglądów na prawicy.
— MASTALEREK: Nie pamięta pan koalicji Tuska z korwinowcami z 2001? Są takie piękne zdjęcia. Panie pośle…
#OGÓREK:
— GAWKOWSKI: Nie było żadnej mowy o III, V czy VII transzach. Daliśmy środki finansowe, budujemy napiecie. Czasami każdemu kandydatowi język lata jak łopata. Nie szukajcie problemu w tym, że kandydatka mówi o swojej niezależności. Wolałbym, żeby kandydatka mówiła jeszcze więcej o lewicy, to, co ma w sercu.
— NAŁĘCZ: Pamiętam panią Ogórek jak interesującą komentatorkę historii życia zakonnego z średniowiecza. O kampanii wolałbym zmilczeć, bo jak jest, to każdy widzi.
— MARCIN MASTALEREK: My na początku kampanii, przyglądaliśmy się temu i nie braliśmy udziału. Na początku była najmocniej atakowana przez Pałac. Zbliżają się wybory, widzę że Pan minister [Nałęcz] zapomina. Trwa wielka rozgrywka wewnątrz lewicy. Ta kampania wygląda jak wygląda, bo na zapleczu kłócą się politycy.
— PROTASIEWICZ O WYPOWIEDZI HGW DOT. POMNIKA ŚWIATŁA: Mnie nie kojarzy się pomnik światła z nazistowską symboliką.
— NAŁĘCZ: Rzeczywiście naziści się do światła się odwoływli, ale jako historyk wiem, że już np. w starożytnym Egipcie były odwołania do światła.