— DWORCZYK O NOWYM RZĄDZIE W POŁOWIE TYGODNIA, KOSINIAK O SPOTKANIU WSZYSTKICH UGRUPOWAŃ, SOBOLEWSKI O TYM, ŻE WŁADZE PIS BĘDĄ WYBRANE NIE NA KONGRESIE JAK PISZĄ MEDIA – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2020/09/28/

— ILE WOLI I SIŁY JEST JESZCZE BY III RP PRZEMIENIAĆ NA IV – MICHAŁ KARNOWSKI: “Pytanie zasadnicze są dzisiaj dwa: co dokładnie zostało zapisane jako zadania nowej fazy działania, o której wspomniał premier Morawiecki. Jakie będą priorytety – poza oczywistą walką z koronawirusem i jego skutkami. Ile woli i siły, by III RP przemieniać na IV RP jeszcze jest w obozie rządzącym dziś Polską. Choćby w obszarze sądownictwa, mediów, edukacji, kultury”.

— STAŁA SIĘ RZECZ NIEDOBRA, ŻE DYSKUSJA ZOSTAŁA PRZENIESIONA NA ŁAMY MEDIÓW III RP – DALEJ KARNOWSKI: “Stała się przecież w tych tygodniach jedna rzecz bardzo niedobra – dyskusja została przeniesiona, także przez przecieki i rozmaite wrzutki – na łamy mediów III RP. To jest coś, co zostawi trwały ślad, co być może uniemożliwia już rozmowę o dekoncentracji rynku mediów. Na szczęście pewnych granic, za którymi ludzie już nie podają sobie ręki, jednak nie przekroczono. A planowane wejście prezesa Jarosława Kaczyńskiego do rządu daje szansę na poskromienie rozhuśtanych ambicji i emocji. Do umowy koalicyjnej powinien być więc dołączony jakiś dodatkowy akapit, może być ustny, który ustanawia jasne zasady wzajemnych relacji, blokuje różnym zagończykom akcje podważające wzajemne zaufanie, niepotrzebne mocne słowa, hamuje używanie mediów wrogich obozowi przeciw sobie. Takie dżentelmeńskie porozumienie, które obowiązywało przed rokiem 2015 i później, a które gdzieś po drodze zostało zniszczone”.

— BEZ UZNAWANIA BEZDYSKUSYJNEGO PRZYWÓDZTWA KACZYŃSKIEGO, WSZYSCY BĘDĄ JAK ŚLEPE KOCIĘTA – KONKLUZJA KARNOWSKIEGO: “Jeśli nie wynikająca z serca, to choćby z przekonania, że nowej prawicy długo nie będzie, że to szansa zdarzająca się raz na pokolenia, że innej większości w parlamencie nie ma, że bez uznawania bezdyskusyjnego przywództwa Jarosława Kaczyńskiego wszyscy będą jak ślepe kocięta”.
https://wpolityce.pl/polityka/519320-konieczny-jest-jeszcze-jeden-dodatkowy-punkt-tej-umowy

— RZĄDY LEWICOWO-LIBERALNE MOGĄ RZĄDZIĆ WYŁĄCZNIE W OPARCIU O PR, SZTUKĘ ZAMAZYWANIA RZECZYWISTOŚCI, PRAWICOWE TAK ŁATWO NIE MAJĄ – JACEK KARNOWSKI: “Najważniejsze zdanie wypowiedział Jarosław Kaczyński, deklarując, że Zjednoczona Prawica dalej będzie pracowała na rzecz „umocnienia wspólnoty i poprawy losu obywateli”. To jest sprawa kluczowa. Jeśli przez najbliższe trzy lata ten rząd nie będzie zmieniał rzeczywistości, jeśli będzie zajmował się sobą, w 2023 roku nie będzie mógł marzyć o kolejnej kadencji. Rządy lewicowo-liberalne mogą rządzić wyłącznie w oparciu o PR, o sztukę zamazywania rzeczywistości; rządy prawicowe tak łatwo nie mają”.

— WYBORCY PRAWICY NIE BRALI SPORU CAŁKOWICIE NA SERIO – DALEJ KARNOWSKI: “Ciekawe, że choć kryzys ostatnich dni miał wysoką temperaturę i spore echo medialne, to wyborcy prawicy w sumie nie brali go całkowicie na serio. Chyba słusznie uznali, że upadek tego rządu tuż po serii zwycięskich wyborów byłby takim absurdem, że nie warto go brać pod uwagę. Z perspektywy czasu, była to mądra diagnoza”.
https://wpolityce.pl/polityka/519326-przed-polska-potezne-wyzwania-sklocony-rzad-nie-ma-szans

— ZIOBRO SIĘ NIE ZDOŁAŁ WZMOCNIĆ, ALE OSŁABIŁ RYWALI – TOMASZ SAWCZUK W KULTURZE LIBERALNEJ: “Wolno chyba przyjąć, że Ziobro nie wzmocnił swojej pozycji, ale zdołał osłabić rywali. Po pierwsze, Kaczyński oczywiście wychodzi z konfliktu jako najsilniejszy gracz, ale nie jest to zaskakujące, ponieważ po prostu jest obiektywnie najsilniejszy. Natomiast Ziobro podważył pozycję Kaczyńskiego, który nie wyrzucił koalicjantów z rządu, lecz musiał ustąpić. Po drugie, Ziobro doprowadził do znaczącej zmiany konstrukcji rządu, która najwyraźniej osłabia zarówno Morawieckiego, jak i Kaczyńskiego”.

— ŹRÓDŁA PROBLEMÓW NADAL ISTNIEJĄ, NAKLEJONO PLASTER – DALEJ SAWCZUK: “Wydaje się natomiast, że źródła problemów, które doprowadziły do kryzysu w Zjednoczonej Prawicy, w dalszym ciągu istnieją. Kiedy Solidarna Polska będzie ponownie wzniecać wojnę kulturową albo uderzać w nacjonalistyczny bębenek – kto powie, że jest to niezgodne z wartościami Zjednoczonej Prawicy? Wkrótce możemy zatem na nowo obserwować testowanie granic. Naklejono plaster tam, gdzie boli, ale czy rana naprawdę może się zagoić?”
https://kulturaliberalna.pl/2020/09/28/sawczuk-ziobro-kaczynski-rekonstrukcja/

— ZIOBRO MUSIAŁ ZAAKCEPTOWAĆ MORAWIECKIEGO NA SCENIE – AGATON KOZIŃSKI W WP: “Zaproszenie premiera na scenę potwierdziło wyraźnie jedno: niekwestionowanym zwycięzcą ostatniego starcia jest Kaczyński. Wiadomo, że Ziobro postrzega Morawieckiego jako swojego głównego rywala. Skoro więc musiał teraz zaakceptować fakt, że premier dołącza do żelaznego – wydawałoby się – trójkąta koalicjantów, to znaczy, że Zbigniew Ziobro musiał ustąpić. Z tej próby sił wychodzi na tarczy. Kaczyński wysyła wyraźny sygnał: jeśli Solidarna Polska chce dalej funkcjonować w ramach koalicji, musi zaakceptować ważną pozycję w obozie Morawieckiego. To jedyny scenariusz dziś wchodzący w grę”.

— NA ILE ZIOBRO PODPISYWAŁ SZCZERZE? – DALEJ KOZIŃSKI: “Ziobro przyjął to do wiadomości, porozumienie koalicyjne podpisując. Teraz kluczowe pytanie brzmi: na ile poważnie traktuje ten dokument? Czy podpisywał go szczerze, czy też składając autograf za plecami zaplótł krzyż świętego Andrzeja (który, złożony podczas składania obietnicy, oznacza krzywoprzysięstwo)?”

— PIS MA SZANSE JEŚLI KONFLIKT ZOSTAŁ ZAŻEGNANY NA SERIO – KONKLUZJA KOZIŃSKIEGO: “Tego wszystkiego nie da się osiągnąć, jeśli najważniejsze w łonie władzy staną się spory personalne. Takie, jakie obserwowaliśmy w ostatnich tygodniach. Jeśli PiS w sobotę je zakończył podpisaniem umowy, to ma szanse na kolejne wygrane (choć żadnych na nie gwarancji). Jeśli ta umowa to jedynie chwilowe zawieszenie broni, krótkotrwały rozejm, to już warto zacząć się zastanawiać, kto po stronie opozycyjnej najlepiej nadaje się na premiera”.
https://www.wp.pl/?s=https://opinie.wp.pl/kozinski-umowa-na-trzy-lata-czy-chwilowy-rozejm-pytanie-na-wage-wygranej-w-wyborach-w-2023-r-6558192367319936a&src01=f1e45&c=336

— RZĄD BEZ EMILEWICZ – IWONA SZPALA W GW: “W nowym gabinecie Morawieckiego dla Jadwigi Emilewicz nie ma miejsca. – Były pogłoski, że Morawiecki da jej coś w Ministerstwie Finansów, ale to się nie potwierdziło – słyszymy od polityka Zjednoczonej Prawicy”.

— CZARNEK DO MEN? – DALEJ SZPALA: “Przy okazji rządowej rekonstrukcji po raz drugi pada nazwisko posła Przemysława Czarnka. Gdy Kaczyński straszył zerwaniem koalicji, Czarnek był na liście potencjalnych następców Zbigniewa Ziobry. Teraz jest ponoć mocno zainteresowany resortem nauki i edukacji”.

— SOLIDARNA POLSKA ODDAŁA NIEOBSADZONE NIGDY STANOWISKA WICEMINISTRÓW – DALEJ SZPALA: “Ludzie Ziobry są bezpieczni, bo PiS nie wypełnił poprzedniej umowy koalicyjnej i blokował powołanie dwóch wiceministrów Solidarnej Polski. – To tak w temacie dotrzymywania zobowiązań… – zżyma się polityk od Ziobry. I mówi: – Oddajemy te nigdy nieobsadzone stanowiska zgodnie z najnowszymi ustaleniami. Zaniechanie to ma kluczowe znaczenie dla najbliższych współpracowników Zbigniewa Ziobry. O stanowiska mogą być spokojni wiceministrowie: Sebastian Kaleta (sprawiedliwość), Jacek Ozdoba (klimat) i Janusz Kowalski (aktywa państwowe)”.

— ZIOBRO STRACI DAWNĄ SUWERENNOŚĆ – DALEJ SZPALA: “W PiS twierdzą, że to tylko część prawdy, bo Zbigniew Ziobro, który niepodzielnie rządził Ministerstwem Sprawiedliwości, wraz z wejściem Kaczyńskiego straci dawną suwerenność. Polityka, którą prowadzi, „stanie się bardziej zdyscyplinowana”.

— SOLIDARNA POLSKA NIE UGRAŁA WSZYSTKIEGO – DALEJ SZPALA: “A o tym, że Solidarna Polska nie ugrała wszystkiego, co Ziobro miał w planie, świadczą zobowiązania PiS wobec list na wybory w 2023 r. Solidarna Polska chciała gwarancji startu dla mniejszych koalicjantów. Takie istniały w poprzedniej umowie koalicyjnej. Kaczyński ustalił nowe warunki – PiS zaproponuje miejsca, ale tylko obecnym posłom obu ugrupowań”.
https://wyborcza.pl/7,75398,26344599,rekonstrukcja-rzadu-co-wiemy-o-tajnej-umowie-koalicyjnej.html

— PIONTKOWSKI MOŻE POZOSTAĆ W MEN – GRZEGORZ OSIECKI I TOMASZ ŻÓŁCIAK W DGP: “Wciąż są dwa znaki zapytania dotyczące ministrów z portfolio PiS. Od końca zeszłego tygodnia słychać, że to Przemysław Czarnek miałby być szefem nowego resortu edukacji i nauki. Choć nasi rozmówcy nie wykluczają także, że pozostałby nim Dariusz Piontkowski, dziś szef MEN”.
https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/7833353,rzad-rekomendacje-nazwiska-umowa-koalicyjna-rekonstrukcja.html

— JEŚLI PODCZAS NAJBLIŻSZYCH GŁOSOWAŃ KOALICJANCI ZNÓW SIĘ PODZIELĄ, TO RYZYKO ROZPADU JEDNAK GWAŁTOWNIE WZROŚNIE – DOMINIKA WIELOWIEYSKA  W GW: “Czy ten kryzys w Zjednoczonej Prawicy został na dłużej zażegnany? Skoro jej liderzy nie byli w stanie opowiedzieć społeczeństwu, co ustalili, można domniemywać, że nie do końca. Czy to układ stabilny, przekonamy się dopiero wtedy, gdy ta koalicja zgodnie zagłosuje za konkretnymi ustawami. A to się okaże w ciągu najbliższych tygodni. Jeśli po dzisiejszym teatrzyku PiS i jego koalicjanci znów się podzielą w sprawie „piątki dla zwierząt” lub innych projektów, to oznacza, że autorytet Jarosława Kaczyńskiego słabnie, a ryzyko rozpadu tej ekipy gwałtownie rośnie”.
https://wyborcza.pl/7,75398,26341698,teatr-na-nowogrodzkiej-umowa-koalicyjna-konfliktu-nie-zakonczy.html

— UMOWA KLAJSTRUJE KRYZYS NA KRÓTKO I KOALICJA POZOSTANIE PĘKNIĘTA, W KTÓREJ CZŁONKOWIE BOJĄ SIĘ SIEBIE NAWZAJEM I SĄ DLA SIEBIE WIĘKSZYM ZAGROŻENIEM NIŻ OPOZYCJA – ERNEST SKALSKI W GW: “Taką szansą jest zgodne podejście do niespójnego obozu władzy. Klajstruje ona obecny kryzys na krótko i pozostanie pękniętą koalicją, której członkowie boją się siebie nawzajem. Są dla siebie większym zagrożeniem niż opozycja, która nie może sobie pozwolić na bycie totalną, jeśli zamierza być skuteczna. Głosowanie opozycji za „piątką Kaczyńskiego” pokazało, że można, nie tracąc cnoty, wchodzić w grę wewnątrz władzy. I już teraz opozycja powinna mówić, po co chce zdobyć władzę”.

— PROCES FAKTYCZNEJ DEZIDEOLOGIZACJI, STADIUM SCHYŁKOWE, KśORE JEDNAK MOŻE TRWAĆ DŁUGO – DALEJ SKALSKI: “Taki nieuchronny proces faktycznej dezideologizacji występuje w reżimach startujących z ideą rewolucyjnej zmiany. Ideowe napięcie zaczyna nużyć i śmieszyć, a wzniosłe hasła stają się odklepywaniem formułek. Tak było za sanacji po śmierci Piłsudskiego i w PRL, po roku 1956. Z tego widać, że jeśli nawet jest to stadium schyłkowe, to schyłek może niekiedy trwać długo. Przechodzenie od rządów idei do biznesu rządzenia sprawia, że nieunikniona prędzej czy później zmiana reżimu nie musi być gwałtowna i niszczycielska. Dopuszcza zakończenie z jakimś porozumieniem stron. Zostawia ono niedosyt, lecz każda inna wersja jest gorsza. To jednak jeszcze przed nami”.

— TO JUŻ NIE BĘDZIE ZEUS GROMOWŁADNY – DALEJ SKALSKI: “Aktualne zamieszanie nie odbierze władzy Kaczyńskiemu, lecz zmieni jego postrzeganie, choć może nie od razu i nie dla wszystkich. To już nie będzie Zeus Gromowładny, który ze swego Olimpu na Nowogrodzkiej o wszystkim decyduje, bo wszystko wie i wszystko może, i wszystko się dzieje według jego scenariusza, w którym nawet opozycja gra wyznaczoną przezeń rolę. Teraz, jak każdy w polityce, musi on kombinować, zmieniać zdanie, targować się, zrywać porozumienia i zawierać kompromisy. Co poniektórzy jego wyznawcy mogą się poczuć rozczarowani. Co poniektórzy zastanowią się, czy warto się na dłużej przy nim urządzać. To mogą nie być masowe zmiany, lecz w naszych wyborach tak niewielu urządza życie tak wielu”.

— NIECH OPOZYCJA POKAŻE, ŻE COŚ ROBI A NIE TYLKO SIĘ SZYKUJE DO ROBOTY – DALEJ SKALSKI: “Ustalenie celów jest trudne wewnątrz jednej partii, a tym bardziej w zbierającej się – oby! – koalicji. Niechby Platforma na razie, nie mając gotowych projektów, zaproponowała oczywiste tematy: reforma państwa, polityka klimatyczna, ochrona zdrowia i oświata, system emerytalny, Polska w Europie i w świecie. I niech zaproponuje powołanie wspólnych zespołów roboczych opozycji. Jeśli się zacznie dyskusja, będzie widać, że coś się robi, a nie tylko szykuje i szykuje do roboty. Czy jej działacze każą historii poczekać, aż oni załatwią swoje partyjne interesy?”
https://wyborcza.pl/7,75968,26344234,szansa-dla-opozycji-wladza-klajstruje-rozlazacy-sie-alians.html

— KACZYŃSKI BĘDZIE MUSIAŁ DECYZJE SYGNOWAĆ WŁASNYM DŁUGOPISEM – BOGUSŁAW CHRABOTA W RZ: “Wejście do rządu wymaga jednak odwagi. Jest wzięciem osobistej odpowiedzialności za swoje decyzje, także w sensie prawnym. Odtąd, jak już się zdarzało w jego karierze politycznej, decyzje będzie musiał sygnować własnym podpisem. To już odpowiedzialność nie tylko przed Bogiem i historią, ale również instytucjonalna – przed sądem. Podpisując, będzie musiał dwa razy się zastanowić”.

— SNY O SZYBKIM KRYTERIUM WYBORCZYM NA PÓŁKĘ, CZAS ZAKASAĆ RĘKAWY – CHRABOTA Z ODEZWĄ DO OPOZYCJI: “Niewiele jeszcze wiemy o wszystkich tych sprawach. Rozmowy nie są domknięte, umowa koalicyjna jest fantomowa, bo niejawna dla opinii publicznej. Ale jedno już dziś jest pewne. Czeka nas dłuższa, pewnie trzyletnia perspektywa rządów Zjednoczonej Prawicy. Sny o szybkim kryterium wyborczym należy odłożyć na półkę. Opozycja wreszcie wie, co nas czeka i jakie wyzwania przed nią stoją. Więc panie i panowie, czas zakasać rękawy i brać się do roboty”.
https://www.rp.pl/Komentarze/309279932-Boguslaw-Chrabota-Odpowiedzialnosc-Kaczynskiego.html

— POLSKA 2050 JEST INNOWACJĄ POLITYCZNĄ – KATARZYNA PEŁCZYŃSKA-NAŁĘCZ W TEKŚCIE DLA OKO.PRESS: “Pierwsze reakcje na Polskę 2050 były co najmniej ostrożne. Ot kolejne ugrupowanie wodzowskie, które rozbłyśnie i zgaśnie jak wiele mu podobnych: Ruch Palikota, Kukiz’15, Nowoczesna Petru czy Wiosna Biedronia. Gdy po wyborach prezydenckich okazało się, że w nazwie ugrupowania nie ma nazwiska lidera, na dodatek ruch trwa, zajmując w sondażach trzecie miejsce, komentarze skręciły w inną stronę. Pojawiły się spekulacje, iż będzie to jakaś bardziej lub mniej udana kopia Platformy Obywatelskiej. Opisywanie świata za pomocą tego, co znane, jest naturalne. Takie podejście, choć powszechne, ma jednak istotną wadę – nie pozwala dostrzec tego, co znanymi kategoriami opisać się nie da. Tymczasem Polska 2050 nie jest ani kolejną partią wodzowską, ani też nową wersją PO. Jest innowacją polityczną”.

— POLSKA 2050 TO PIERWSZA FORMACJA, KTÓRA W SWOJEJ PRAKTYCE PRZESZŁA Z POLAKAMI NA TY – DALEJ PEŁCZYŃSKA-NAŁĘCZ W OKU: “Nowa polityka to także nowa formacja ideowa. Polska 2050 proponuje coś więcej niż zestaw postulatów programowych. To określony etos zajmowania się sprawami publicznymi, a także relacji między politykami i obywatelami. Kluczowy jest tu z jednej strony nacisk na profesjonalizm i wiedzę, z drugiej – na docenienie oddolnej sprawczości obywateli, wrażliwość społeczną i partnerski dialog. Ten etos znajduje zresztą odzwierciedlenie w opisanej powyżej strukturze organizacyjnej, a także w relacjach wewnątrz ruchu. Polska 2050 to pierwsza formacja polityczna, która w swojej praktyce przeszła z ludźmi na „ty”. Symptomatyczny jest plakat wyborczy Hołowni, na którym, jako jedynym w kampanii, nie było nazwiska kandydata tylko zwykłe „Szymon ma mój głos”. Dlatego to, co spaja ruch wykracza poza zwykły program. Można powiedzieć, że jest to jego społeczno-polityczne DNA”.

— PAŃSTWO SILNE ALE NIE PRZEMOCĄ – DALEJ PEŁCZYŃSKA-NAŁĘCZ: “Polska demokratyczna, solidarna i zielona może być budowana tylko w silnym, państwie. Chodzi jednak nie o państwo silne przemocą, lecz jasnymi regułami, przejrzystymi finansami, dobrym prawem i profesjonalną administracją. Państwo, które jest sprawne i szanuje pieniądze oraz pracę podatników: przedsiębiorców i pracowników.

— ZORGANIZOWANIE POLITYKI INACZEJ NIŻ TO DOTYCHCZAS ROBIONO – PEŁCZYŃSKA-NAŁĘCZ: “Na pewno jednak to nie jest pomysł na więcej tego samego. To próba zorganizowania polityki inaczej niż to dotychczas w Polsce robiono. Po to by obywatele i rządzący potrafili razem stawić czoło problemom dzisiejszego świata. Problemom na tyle innym od tych, które znaliśmy dotychczas, że starymi sposobami rozwiązać się ich już po prostu nie da”.
https://oko.press/polska-2050-nie-jest-partia-wodzowska-ani-nowa-wersja-po-jest-innowacja-polityczna-debata-oko-press/

— KOALICJA OBYWATELSKA NIESTETY CIĄGLE PRZED OPRACOWANIEM PROGRAMU – MAREK BOROWSKI W ROZMOWIE Z AGATĄ SZCZĘŚNIAK W OKU: “Po drugie, mówi pani o własnej agendzie. Ja mogę mówić za Koalicję Obywatelską. KO jest niestety ciągle przed opracowaniem długofalowego programu w kluczowych kwestiach. Nie mówię o jakiś kolejnych pieniądzach dla kogoś, chociaż i takie rzeczy muszą się gdzieś znaleźć. Mówię o sprawie klimatu, górnictwa, służby zdrowia, programów edukacji. Jak ma wyglądać u nas nauka? Służba cywilna? Prokuratura? W każdej z tych spraw należałoby opracować pewne założenia, jak ma wyglądać Polska, jeśli opozycja wygra. Ale takie projekty też trzeba uzgadniać i rozmawiać o nich z pozostałymi partnerami demokratycznej opozycji”.
https://oko.press/marek-borowski-kompromitacja-tego-ukladu-rzadzacego-jest-wielka/

— GDY POZOSTAWIĄ PO SOBIE ZNISZCZONE KRAJE, ZNÓW PRZYJDZIE CZAS RACJONALNYCH LIBERAŁÓW – WITOLD GADOMSKI W GW: “Gdy rośnie fala irracjonalizmu, liberalizm, głoszący nudne, racjonalne prawdy, jest w odwrocie. Ale fala, która dzisiaj niesie lewicowych i prawicowych populistów, rozmaitych Ziembów, Sanderusów, antyszczepionkowców, zwolenników teorii spiskowych –  kiedyś opadnie, zostawiając po sobie zniszczone kraje. I wówczas, tak jak na przełomie lat 80. i 90. XX wieku, przyjdzie czas racjonalnych liberałów”.
https://wyborcza.pl/7,75968,26342112,wladza-promuje-wiare-w-cuda.html

— URODZINY: Grzegorz Bierecki, Maciej Nowicki, Robert Maciaszek.