— W SOBOTĘ W ŚCISŁYM CENTRUM WARSZAWY MAŁGORZATA KIDAWA-BŁOŃSKA OTWORZY NOWOCZESNE CENTRUM WOLONTARIATU – dowiedziała się 300POLITYKA. Tam też będą się odbywać briefingi prasowe kandydatki. Sztabowcy Kidawy, nowym miejscem spotkań, chcą pokazać, że jej polityczne zaplecze się zmienia – słyszymy.

— MACIEREWICZ W TV TRWAM ZAPOWIADA KOLEJNY RAPORT SWOJEJ KOMISJI NA 10 KWIETNIA: “„Jestem ostatnio bardzo często pytany o to czy 10. rocznica tragedii smoleńskiej przyniesie także informacje o tym, co naprawdę się wydarzyło, jak do tego doszło, kto jest za to odpowiedzialny, czyli krótko mówiąc, czy będzie raport, który pokaże rzeczywisty przebieg wydarzeń. Tak. Taki raport będzie”

— MACIEREWICZ ZDRADZA CO BĘDZIE W RAPORCIE: “Ten raport składa się, czy też omawia cztery podstawowe kwestie. Po pierwsze sprawę związaną z remontem samolotów TU-154, a ten remont był realizowany pod olbrzymim wpływem rosyjskim, a zwłaszcza specjalnych służb rosyjskich ze wsparciem niektórych służb specjalnych działających w Polsce i niektórych polityków, którzy ułatwiali, którzy sprawiali, że ta operacja stała się możliwa”.
https://wpolityce.pl/smolensk/487941-macierewicz-zapowiada-raport-dot-katastrofy-smolenskiej

— CO MA PIWO DO ALIANSU Z WŁADZĄ? BARDZO DUŻO – Leszek Kostrzewski, Tomasz Nyczka w GW o sponsorowaniu Człowieka roku Gazety Polskiej przez Kompanię Piwowarską: “Taka współpraca i lobbing (niespotykany w branży wódczanej czy winnej) przynoszą efekty. – Prawo obowiązujące browary jest dziś dla nich rewelacyjne i browary robią wszystko, aby go nie zmieniać – nie ma wątpliwości Krzysztof Brzózka. I podaje przykłady. – Dla mnie jest nie do pojęcia, że w Polsce nie ma prawnie określonej definicji piwa, a w związku z tym browary mogą dodawać do piwa, co im przyjdzie do głowy. Poza tym piwo jako jedyny alkohol może się reklamować, a to ma kolosalne znaczenie, jeśli chodzi o sprzedaż – dodaje ekspert. Co ciekawe, reklamować nie może się cydr, choć ma często mniej alkoholu niż piwo. Premier Mateusz Morawiecki już dwa lata temu zapowiadał, że te ograniczenia dla cydru zniesie. Do dziś tego nie zrobił”.

— DLACZEGO PIWO WYŁĄCZONO Z PODATKU CUKROWEGO – DALEJ GW: “Ostatni przywilej związany jest z wymyśloną właśnie przez PiS dla ratowania budżetu opłatą cukrową i „małpkową”. Ma wejść od 1 lipca. Obejmie wódkę, wino, ale nie… piwo. – W ustawie od podatku cukrowego wyłączono piwa smakowe, a w sprawie drugiego podatku, od „małpek”, rząd zapisał, że dodatkowa opłata będzie uiszczana za opakowania z alkoholem do 300 ml. Tymczasem małe piwa mają pojemność 330 ml. I teraz proszę mi powiedzieć, czy ktoś się może dziwić, że browary chcą dobrze żyć z władzą – pyta Krzysztof Brzózka”.
https://wyborcza.pl/7,155287,25716639,jak-najwiekszy-browar-w-polsce-wspomaga-zwolennikow-pis-i-co.html

— WTOPA Z SZEFOWĄ SZTABU – NACZELNY RZ Bogusław Chrabota: “Nie mam pojęcia, jakim cudem adwokat Jolanta Turczynowicz-Kieryłło stanęła na czele kampanii prezydenta Andrzeja Dudy, ale musiał być to cud, bo zwykle w tak newralgicznym miejscu stawia się doświadczonego polityka. Doświadczonego, czyli takiego, który osobisty dorobek łączy z wyjątkowym wyczuciem kwestii retorycznych; wszak kampania, prócz mało istotnych kwestii programowych, to głównie retoryka! I to, co najbardziej się liczy, to wypowiedziane w niej słowa. W stosownym momencie i wedle precyzyjnie ułożonego planu”.
https://www.rp.pl/Komentarze/200229966-Chrabota-Inauguracyjna-wtopa-u-Dudy.html

— DUDA SIĘ ZACIĄŁ – PAWEŁ WROŃSKI W GW: “Prezydent Andrzej Duda uwielbia fotografować się na tle miejscowych w strojach ludowych, ale kampania nie wygląda już kolorowo. To raczej pasmo błędów i nieporozumień. Po raz pierwszy prezydent nie narzuca tematów i nie wiadomo, gdzie się podział wielki strateg Jarosław Kaczyński”.

— KAMPANIA PREZYDENTOWI NIE IDZIE – DALEJ WROŃSKI: “Prezydentowi Dudzie kampania wybitnie nie idzie. Sobotnia konwencja wyborcza miała zachwycić przepychem, wyborcami w strojach góralskich i górniczych. Prezentacją „pełnej zgodności władz politycznych i partyjnych”. Prezydent chciał przekonać wyborców, że jest gwarantem stabilności władzy PiS, która przyniosła tyle dobra polskiemu społeczeństwu. Jednak to rodzi konsekwencje. PiS, zdaje się, wyczerpał już możliwości mobilizacji, a trudno składać nowe obietnice socjalne przy zbliżającym się pogorszeniu koniunktury. Prezydent zdaje się więc akceptować swoją rolę Adriana w przedpokoju prezesa PiS i liczy na to, że wyborcy też ją zaakceptują. Wyborca może jednak zadać pytanie: po co mi taki prezydent?”
https://wyborcza.pl/7,75398,25717397,duda-sie-zacial-kampania-prezydenta-w-defensywie.html

— KIDAWA MA REALNE SZANSE – ŁUKASZ PAWŁOWSKI Z KULTURY LIBERALNEJ W ONECIE: “Jeszcze kilka miesięcy temu wielu zwolenników opozycji czekało na przyjazd zaprawionego w bojach rycerza na białym koniu. Dziś okazuje się, że tamę planom Jarosława Kaczyńskiego – jednego z najskuteczniejszych, ale i najbardziej bezwzględnych polityków w historii III RP – może postawić pani, która raz, w przypływie ogromnej złości, stłukła porcelanowy talerzyk prababci. Małgorzata Kidawa-Błońska – zwłaszcza w obliczu błędów Andrzeja Dudy i jego otoczenia – ma realne szanse na wygraną w majowych wyborach”.

— PAWŁOWSKI O POZYCJI KIDAWY WE WŁASNYM ŚRODOWISKU – UZNAWANA ZA SZCZERĄ I WIARYGODNĄ: „Jeśli ktoś wie, że komuś w klubie – szczególnie jeśli chodzi o kobiety – coś złego się dzieje, bo na przykład czyjś mąż zachorował, to jest już utarta ścieżka. Idzie się z tym do Małgosi, a ona organizuje wsparcie dla tej osoby na różnych polach. Ona naprawdę taka jest”, mówi mi posłanka Joanna Mucha. I dodaje, że „cała grupa kobiet Platformy spotyka się ze sobą od wielu, wielu lat właśnie na zaproszenie Małgosi Kidawy-Błońskiej”. Kilkoro posłów i posłanek, z którymi rozmawiałem na temat kandydatki PO, podkreśla też, że jest w partii uznawana za szczerą i wiarygodną”.

— NITRAS O KIDAWIE – JEST PRAWDZIWA JAK LECH KACZYŃSKI: „Nie ma drugiej osoby w Sejmie, która potrafiłaby tak grzecznie, a jednocześnie stanowczo powiedzieć, co dobre, a co złe. I w sposób szczery”, przekonuje w rozmowie ze mną poseł Sławomir Nitras. „Bardzo szanuję cechę, którą posiada. Mianowicie: jest szczera, co w polityce jest cechą wyjątkowo rzadką”. Jego zdaniem Kidawa-Błońska bardzo przypomina pod tym względem… Lecha Kaczyńskiego. Na czym polega podobieństwo? „On też był autentyczny. Był chropowaty, łatwo było mu przyprawić gębę, ale wszyscy wiedzą, że był autentyczny. Miał swój dorobek naukowy, urzędniczy, polityczny. Można się z nim było nie zgadzać, ale ten facet był prawdziwy”, twierdzi Nitras”.

— OSOBĘ BEZ KOMPLEKSÓW TRUDNIEJ PRZEWROCIĆ EMOCJONALNIE – DALEJ PAWŁOWSKI O KIDAWIE: “Inny wieloletni znajomy Kidawy-Błońskiej przekonuje mnie jednak, że jest dokładnie odwrotnie, że ewentualna brutalność kampanii PiS-u nie będzie miała na kandydatkę PO większego wpływu. „Ona pod tym względem jest niezniszczalna. Może się palić i walić, a będzie szła do przodu. Nie jest osobą, która popada w skrajności – i nawet jak dzieje się coś złego, dokuczliwego czy przykrego jest w stanie to zaabsorbować i iść dalej. Być może to jest plus kogoś, kto nie ma specjalnych kompleksów i problemów ze sobą. Taką osobę po prostu trudniej przewrócić emocjonalnie”, słyszę”.

— WOJNA GANGÓW A NIE WALKA POLITYCZNA – BANAŚ JAK ŚWIADEK KORONNY – SLAWOMIR SIERAKOWSKI W ONECIE: “To, co się dzieje obecnie w Polsce, bardziej przypomina wojnę gangów niż walkę polityczną. Jak to zwykle bywa w historii przestępczości, grupa świadomie łamiąca prawo i próbująca wymknąć się sądom, pokłóciła się i jedni zaczynają sypać drugich. Gangsterzy napadają swoje rodziny, nasyłają na siebie uzbrojonych policjantów w kominiarkach, przeszukują domy i sypią policji. „Pancerny Marian” dzięki immunitetowi, który mu został po przyjaźni z szefami partii, może funkcjonować jak świadek koronny. I sypie teraz PiS, tak jak „Masa” sypał mafię pruszkowską”.

— DEFICYT DEMOKRACJI W POLSCE WYGLĄDA JAK KRONIKA KRYMINALNA – DALEJ SIERAKOWSKI: “Gdy próby dogadania się zawiodły, obie strony ruszyły do walki. Minister sprawiedliwości polecił prokuraturze przeszukać biuro szefa NIK, a szef NIK zlecił kontrolę Prokuratury Krajowej. „Pancerny Marian”, tak jak aresztowany „agent Tomek” to byli posłowie partii, którzy stali się dla niej niewygodni. Deficyt demokracji w Polsce wygląda jak kronika kryminalna”.
https://wiadomosci.onet.pl/opinie/slawomir-sierakowski-swiadek-koronny-pancerny-marian-opinia/802efh5

— PIS SIĘ SYPIE – pisze Fakt: “Do późnego wieczora trwała wczoraj na Nowogrodzkiej narada Jarosława Kaczyńskiego z premierem Mateuszem Morawieckim (52 l.). Dziś po południu w siedzibie PiS zjawił się minister Zbigniew Ziobro (50 l.). „PiS się sypie” – coraz częściej szepczą między sobą działacze PiS. Martwią się, że rozłamy w koalicji i kolejne afery wstrząsające partią mogą zwiastować scenariusz z 2007 roku”.
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/pis-traci-spada-poparcie-dla-partii-wsrod-jej-czlonkow/7339wlp

— W…CBOS POGORSZENIE NOTOWAŃ PREZYDENTA: “Z danych CBOS wynika, że obecnie o prezydenturze Andrzeja Dudy wypowiada się pozytywnie 57 proc. badanych, co oznacza spadek o 3 punkty procentowe w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Negatywnie prezydenturę ocenia 36 proc. respondentów (wzrost o 5 punktów procentowych)”.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,25715032,cbos-o-kolejnym-pogorszeniu-notowan-andrzeja-dudy-rosnie.html

— OPOZYCJA W KOŃCU W CYNICZNEJ GRZE, CHOĆ DO WYRÓWNANEJ WALKI JESZCZE DALEKO – PIOTR GŁUCHOWSKI W GW: “Demokracja nie upadła, faszyści nadal są marginesem, ponad 40 procent społeczeństwa szczerze popiera PiS. Ale drugie 40 procent popiera anty-PiS, który po pięcioletniej serii ciosów i batów (o mało co nie zakończonej nokautem, czy nawet śmiercią), zaczyna się otrząsać, zaczyna widzieć przeciwnika, nieśmiało oddaje pierwszy cios. Chociaż do wyrównanej walki jeszcze daleko”.
https://wyborcza.pl/7,75968,25717769,opozycja-wreszcie-w-cynicznej-grze.html

— MICHAŁ KARNOWSKI O KUKIZIE – JAK RADYKAŁ STAŁ SIĘ KLASKACZEM SYSTEMU – MOŻE MUSIAŁ? “Tyle opisu. Wiemy wszyscy, o kogo chodzi. Ale nazwisko nie jest tu najważniejsze (może musiał?). Bo to, co widzimy, to też puenta pewnej ważnej i swego czasu emocjonującej kręgi propolskie dyskusji. Chodziło w niej o to, czy rzucając wyzwanie systemowi postkomunistycznemu należy opierać się na sprawdzonych strukturach i liderach, ściągając na siebie nieprzyjemny (choć nieprawdziwy) zarzut upartyjnienia, czy też jest możliwa inna, obywatelska i swobodna, droga. Pan o którym mowa wyżej przekonywał do tezy drugiej. Wielu go wsparło. To zrozumiałe – jakże przyjemniej uznać, że można wojować bez gorsetu kompromisów i zobowiązań, bez uznawania hierarchii i autorytetów. Tyle, że to bzdura. Kosztowne, jak widzimy, złudzenie”.

— RACJĘ MIELI CI, KTÓRZY NIE ULEGLI PRESJOM – DALEJ KARNOWSKI: “Rację mieli ci, którzy nie ulegli takim presjom, którzy nie dali się zwieść, namówić na zabawę w huśtanie łódką – bez względu na cenę, jaka się wiązała z wyborem konsekwentnej pracy na rzecz budowy wolnych i niezależnych polskich instytucji. Takich Oko Saurona dostrzega szybko i bierze na celownik w pierwszej kolejności”.
https://wpolityce.pl/polityka/487921-jak-radykal-stal-sie-klaskaczem-systemu

— GIGANTYCZNY KŁOPOT DLA PIS – ANDRZEJ STANKIEWICZ W ONECIE: “Wulgarny gest posłanki PiS po sejmowym głosowaniu dotyczącym przekazania 2 mld zł na TVP, a nie na onkologię, stał się gigantycznym kłopotem dla PiS. Zdominował początek kampanii prezydenckiej, burząc wizerunek PiS jako partii bliskiej ludziom.  W tej sytuacji obóz władzy sięgnął po specsłużby — co już wcześniej robił wielokrotnie, choćby stawiając zarzuty prokuratorskie politykom opozycji akurat w kampanii wyborczej. Jednoczesne przeszukania u Mariana Banasia i jego dzieci, a także zatrzymanie Tomasza Kaczmarka (czyli agenta Tomka) — trudno to uznać za przypadek.  Tym bardziej, że obie operacje przeprowadziła Prokuratura Regionalna w Białymstoku. To prokuratura szczególna. Kieruje nią Elżbieta Pieniążek, była agentka CBA, zaufana ministra Mariusza Kamińskiego, odpowiedzialnego za specsłużby”.
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/wojna-pis-z-banasiem-nie-biora-jencow-newsletter/8w8c7e3

— ANNA KALITA ROZMAWIA ZE STRAŻAKIEM, KTÓRY BRAŁ UDZIAŁ W AKCJACH RATUNKOWYCH PRZY NAJWIĘKSZYCH KATASTROFACH: “- Miałem totalne załamanie psychiczne i fizyczne. Na rok odszedłem ze straży. Potem przyszła znieczulica – mówi Zbigniew Zawiślak, strażak, który brał udział m.in. w akcji po katastrofie samolotu w Lesie Kabackim oraz w Karlinie – po największej w Europie erupcji ropy naftowej”.
https://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,25706592,najgorszy-byl-placz-dziecka-ten-wyraz-twarzy-przerazenie.html

— URODZINY: Jan Krzysztof Kelus, Czesław Fiedorowicz, Kazimierz Kleina, Małgorzata Potocka, Sławomir Kłosowski.