— SĄD STANĄŁ PO STRONIE MOSSAKOWSKIEGO I ZGODZIŁ SIĘ Z TRZASKOWSKIM – JAN ŚPIEWAK NA FB: “Sąd znowu stanął po stronie skazanego prawomocnym wyrokiem kryminalisty Marka Mossakowskiego. Zgodził się z Trzaskowskim i unieważnił decyzję Komisji. Zignorowała zupełnie wyrok Trybunału Konstytucyjengo z 2016 roku w sprawie reprywatyzacji. Sądy znowu stają po stronie bezprawia przeciwko interesowi publicznemu. Mamy do czynienia z rokoszem sądów administracyjnych, które łamią wyroki Trybunału Konstytucyjnego i dowolnie na korzyść handlarzy roszczeń interpretują dekret Bieruta”.

— ŚPIEWAK O NAGIEJ PRZEMOCY SĄDÓW I DALSZYCH RZĄDACH REPRYWATYZACYJNEGO UKŁADU W WARSZAWIE: “Sąd nakazał tez wcześniej zwrot Robelkowi i jego wspólnikowi, który zdaje się jest obecnie w areszcie, kamienicy na Mokotowskiej 40. Tam też była ewidentna korupcja i łamanie elementarnych przepisów prawa.  Tak się rodzi autorytaryzm. Naga przemoc sądów pozbawiona jakijkoliwek podstaw prawnych i moralnych. Czarne chmury zebrały się nad Warszawą. Najgorsze jest poczucie bezsilności. Ustawy reprywatyzacyjnej nie ma, a miastem rządzi dalej proreprywatyzacyjny układ. Tak umierają demokracje. Dość bezkarności elit!”
https://www.facebook.com/JanDawidSpiewak/photos/a.1528675940483966/2760429740641907/?type=3&theater

— ATAK NA POZYCJĘ PMM I NA JK ODEBRANO JAKO LICYTACJĘ O POSADY – PIOTR ZAREMBA W RZ: “Notabene za fasadą tej debaty toczy się rozgrywka o naturę samego obozu rządowego. Publicystyczne głosy za twardością i wyrazistością są skorelowane z wysiłkami Zbigniewa Ziobry, jego ugrupowania Solidarna Polska, a możliwe, że i jego potencjalnych sojuszników w PiS, aby nadać temu obozowi jeszcze nową postać. Niektórzy żądanie wymiany Mateusza Morawieckiego najpierw na Mariusza Błaszczaka, a przez moment na samego Jarosława Kaczyńskiego odebrali jako licytację o posady – w rządzie i spółkach państwowych. Taki motyw jest z pewnością ważny, ale kryje się za tym coś więcej”.

— KTOŚ KTO RADZI BARDZIEJ OFENSYWNIE, ZWIĘKSZA RYZYKO PRZEGRANIA PAD W NOWEJ PRÓBIE SIŁ – DALEJ ZAREMBA: “Ktoś, kto dziś radzi: „bardziej ofensywnie”, zwiększa a nie zmniejsza ryzyko przegrania w tej nowej próbie sił. Zakładam, że Jarosław Kaczyński zdaje sobie z tego sprawę. Ale zakładam też, że rozgrywka o kurs po wyborach dopiero się zaczęła. Wpływ na to mieć będą tyleż konfrontacyjne zakusy opozycji, która traktuje Senat jak przyczółek do podsycania niepokoju, co pokusy wielu prawicowców wierzących w polityczną wojnę jako jedyną metodę. Metodę sprawowania władzy i pielęgnowania własnych ambicji – dodajmy poprzez odwoływanie się do twardego elektoratu, a nie całej reszty Polaków. Dość łatwo wyobrazić sobie sytuację, kiedy PiS ciągnie w dół swojego prezydenta. Grzebiąc swoje nadzieje na sterowne rządzenie przez niemal całą kadencję. Ale to niejedyny kłopot Dudy”.

— PIS POWINIEN DAĆ MU SIĘ WYKAZAĆ, BO ZOSTAŁ ZOSTAWIONY SAM – DALEJ ZAREMBA: “Jego atuty to godny styl. Czy to jednak wystarczy, kiedy kampania umożliwi rozebranie jego prezydentury na czynniki pierwsze? Możliwe, że przy użyciu zręczniejszych i mocniejszych argumentów niż ten, że opowiadając na krakowskiej AGH dowcip o ludożercach, dopuścił się rasizmu. W teorii PiS powinien dla niego coś teraz prędko wymyślić, dać mu się wykazać. Byłoby to jednak chyba spóźnione i nieautentyczne. Wcześniej nikt o tym nie pomyślał. Jeszcze rok temu snuto absurdalne rozważania o zamianie go na Beatę Szydło czy Mateusza Morawieckiego. Dziś stał się ostatnią nadzieją. Ale nadzieją, którą pozostawiono z pustymi rękami”.

— MA DAR TWORZENIA RZECZYWISTOŚCI SAMYMI SŁOWAMI – DALEJ ZAREMBA O PAD: “Wcale nie wykluczam, że jednak sobie poradzi. W 2010 roku zwróciłem na niego uwagę, kiedy na posmoleńskim pogrzebie prezydenckiego ministra Władysława Stasiaka wygłosił wstrząsające przemówienie. Ma dar tworzenia rzeczywistości samymi tylko słowami. Ale możliwe, że wspierana przez cały sztab platformerskich speców Małgorzata Kidawa-Błońska też go w sobie znajdzie. Z pewnością ma go lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Możliwe, że także Robert Biedroń, choć w jego przypadku jest to obciążone sporym ładunkiem braku powagi”.

— BYĆ MOŻE ZIOBRO NIE JEST ZAINTERESOWANY WZMACNIANIEM DZISIEJSZEJ PRAWICY BO MYŚLI O KOLEJNYM ROZDANIU – DALEJ ZAREMBA: “Dziś Andrzej Duda powinien się zacząć rozglądać za politycznymi doradcami z prawdziwego zdarzenia. I modlić się, aby jego własny obóz nie podstawił mu nogi. Możliwe, że doradzający radykalizację kursu Zbigniew Ziobro wcale nie jest zainteresowany ratowaniem pozycji prawicy w tej kadencji, bo myśli już o kolejnym rozdaniu. Z pewnością Ziobro nie będzie się oglądać na interes osobisty Andrzeja Dudy. Od 2011 roku mają na pieńku. Jeśli jednak gotów jest zaryzykować wszystko, rozumuje krótkowzrocznie. Gdy PiS zostanie sparaliżowany przez opozycyjnego prezydenta, możliwe, że po roku 2023 z prawicy nie będzie czego zbierać”.
https://www.rp.pl/Plus-Minus-na-wybory/191029786-Andrzej-Duda-Ostatnia-nadzieja-PiS.html

— WPOLITYCE O EWENTUALNEJ KANDYDATURZE HOŁOWNI: “Czy pomysł na kandydaturę Hołowni to tylko plotka i objaw rosnącej nerwowości w środowiskach opozycyjnych, czy realny scenariusz? Dowiemy się zapewne w ciągu kilku najbliższych tygodni. Na razie odnotowujemy te pogłoski”.
https://wpolityce.pl/polityka/469682-opozycyjne-plotki-szymon-holownia-kandydatem-na-prezydenta

— SAWICKI O SZYBKIM WYSTAWIENIU KOSINIAKA, FOGIEL O POZOSTANIU WITEK NA STANOWISKU MARSZAŁKINI SEJMU – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2019/10/23/

— JACEK KARNOWSKI POPIERA BORUSEWICZA – W ROZMOWIE Z JACKIEM GĄDKIEM W GAZECIE.PL: “KO ma największy klub w Senacie i powinna proponować marszałka, a z mniejszymi klubami trzeba się porozumieć co do obsady foteli zastępców i szefów komisji senackich. To naturalna rzecz. Osobiście uważam, że Bogdan Borusewicz jest najlepszym kandydatem. Jestem przekonany, że – jak wielokrotnie pokazał – jest z jednym z najbardziej odważnych polityków. Ma być marszałkiem, a nie fighterem. Nie możemy stosować takich reguł, które wprowadziło PiS”.

— POWSTRZYMALIŚMY POCHÓD HUNÓW – DALEJ KARNOWSKI: “Przegranie z taką ekipą to nic przyjemnego. Ale jednak powstrzymaliśmy pochód Hunów niszczących demokrację, bo PiS nie poprawiło swojego stanu posiadania, mimo olbrzymiej kampanii. Momentami było ona zresztą tak głupia, że aż przeciwskuteczna. Widać Jacek Kurski faktycznie myśli, że ciemny lud wszystko kupi”.

— ALBO KIDAWA ALBO TRZASKOWSKI – DALEJ KARNOWSKI U GĄDKA: “Pani marszałek jest teraz jedną z dwóch osób, które mogą z ramienia Koalicji Obywatelskiej startować na prezydenta.
– A drugą jest…
…Rafał Trzaskowski”.

— JEDEN KANDYDAT W I TURZE BY DEMOBILIZOWAŁ: “Zobaczymy, czy wybory rozstrzygną się w I turze i wygra kandydat opozycji, czy rozstrzygną się w II – wtedy wszystkie ręce na pokład. Według mnie mówienie o jednym kandydacie opozycji już w I turze to błąd i niepotrzebne demobilizowanie części elektoratu. Przecież gdyby wystawić tylko Władysława Kosiniaka-Kamysza, to elektorat lewicowy będzie zdemobilizowany. Albo tylko Małgorzatę Kidawę-Błońską lub Rafała Trzaskowskiego – wtedy elektorat ludowy będzie rozprężony”.

— TUSK NIE JEST ZAINTERESOWANY – DALEJ KARNOWSKI: “Dobrze by było, gdyby zdecydował się na start. Skoro jednak obecnie ubiega się o stanowisko szefa Europejskiej Partii Ludowej (EPL), to nie będzie zaraz potem też startował na prezydenta Polski. Co powie ludziom z EPL za pół roku? „Na chwilę tylko jestem u was, bo chcę startować w Polsce”? Przecież to nielogiczne. Wydaje mi się, że nie jest zainteresowany kandydowaniem”.

— NIE ZA WSZYSTKO MOŻNA OBWINIĆ SCHETYNĘ – DALEJ KARNOWSKI: “Z pewnością dużym plusem Grzegorza Schetyny było najpierw zbudowanie Koalicji Europejskiej, a potem Koalicji Obywatelskiej. Ale brak jednoznacznego przekazu już nie. Co ja mam panu więcej powiedzieć? Miedzy oczy to należało jak mantrę powtarzać tych sześć punktów. Jestem daleki jednak od tego, aby za wszystko obwiniać Grzegorza Schetynę”.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,25332027,jacek-karnowski.html

— PRÓBA ZMIANY WYNIKU KONSOLIDUJE OPOZYCJĘ – BOGDAN BORUSEWICZ W ROZMOWIE Z ZUZANNĄ DĄBROWSKĄ W RZ: “Ta nowa sytuacja i próba zmiany wyniku wyborczego skonsoliduje opozycję. Musimy działać wspólnie, dlatego że podważa się nasz wynik. Jeżeli PiS sądzi, że to spowoduje kontrowersje wśród opozycji czy dyskusje na temat personaliów, to według mnie się myli. To skróci dyskusje, bo widzimy, do czego PiS dąży”.

— BORUSEWICZ O SWOJEJ KONCEPCJI SENATU: “Mam koncepcję funkcjonowania Senatu, wiem, co należy zrobić. Ale to nie moja kwestia, czy chcę, czy nie chcę. W związku z tym, że trwają rozmowy, nie będę składał żadnych deklaracji. Bo to nie ode mnie przecież zależy, tylko od porozumienia ze wszystkimi”.
https://www.rp.pl/Wywiady-i-rozmowy/191029753-Borusewicz-Podwazenie-rezultatu-wyborow-moze-miec-powazne-konsekwencje.html

— MARCIN FIJOŁEK O ZAKONNICY NA PASACH I PAD: “Pole minowe ma przed sobą także Andrzej Duda – i choć ten prezydent ma lepszy kontakt z wyborcami, co potwierdzają kolejne spotkania w mniejszych i większych powiatach, choć jest młodszy i bardziej zdeterminowany, choć ma w otoczeniu doradców sprawniejszych, lepiej czujących polityczną dynamikę i jej złożoność, to myślę, że jedno z kluczowych pytań u progu przygotowań do prezydenckiej kampanii jest inne. Czy zakonnica w ciąży zrozumie takie dowcipy prezydenta, jak ten z AGH? A jeśli nie, to czy nie zacznie się rozglądać w poszukiwaniu przejścia dla pieszych? Prezydencki stand-up zostawiłbym na miejscu Andrzeja Dudy na inną okazję, najlepiej już w czerwcu roku 2020. No chyba, że w Pałacu lubią igrać z ogniem i pląsać na polu minowym”.
https://wpolityce.pl/m/polityka/469545-czy-zakonnica-w-ciazy-zrozumie-dowcipy-prezydenta

— WARZECHA O TYM, ŻE HISTERIA WS WNIOSKÓW PIOS O UNIEWAŻNIENIE NIEPOTRZEBNA, ALE SPRAWA JEST DZIWNA: “Zgadzam się z minister Jadwigą Emilewicz, że w sprawie protestów wyborczych, złożonych przez PiS i dotyczących wyborów do Senatu, nie powinniśmy wpadać w histerię. Ale nie zgadzam się, że sprawa nie jest dziwna. Paradoksalnie, uwzględnienie protestów mogłoby być dla PiS problemem równie potężnym, co obecna sytuacja w Senacie”.

— GDYBY SN UZNAŁ WNIOSKI ZA ZASADNE TO DOPIERO BYŁBY KŁOPOT PIS – DALEJ WARZECHA W WP: “Teraz wyobraźmy sobie, co by się wydarzyło, gdyby protesty PiS zostały uznane za zasadne przez nowo powstałą Izbę Skargi Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego, obsadzoną przez nową Krajową Radę Sądownictwa, wybraną przez sejmową większość, głosy zostałyby przeliczone, po czym oznajmiono by, że w minimum dwóch okręgach wygrywają jednak kandydaci PiS. Nie można w stu procentach wykluczyć, że takie postanowienie byłoby zasadne i oparte na faktach. Tyle że nikt by w to nie uwierzył, bo PiS przez cztery lata zdążyło do tego stopnia zinstrumentalizować wymiar sprawiedliwości w jego najwyższej warstwie, obejmującej SN, do tego stopnia w wielu sytuacjach szło na rympał i okazywało pogardę dla obyczaju lub procedur, że samo podważyło wszelkie zaufanie właśnie do instytucji i mechanizmów”.
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/lukasz-warzecha-o-protestach-pis-ws-senatu/6hhx7k5

— ZUZANNA DĄBROWSKA WS WAŻNOŚCI GŁOSOWANIA O DEMONTAŻU ZAUFANIA DO INSTYTUCJI – pisze w RZ: “Przykład USA przekonuje nas, że przy największym nawet rozchwianiu politycznym instytucjonalna demokracja pomaga zachować odrobinę zdrowego rozsądku, a Wielka Brytania pokazuje, że przed autorytetem sądu musi ustąpić najbardziej nawet uparty premier. W Polsce jednak tego autorytetu już nie ma. Ostatnie cztery lata obróciły go w perzynę. PiS nie wierzy sądom powszechnym, a reszta – instytucjom powołanym na mocy pisowskiej reformy sądownictwa. I w tym punkcie zdolność przewidzenia rozwoju sytuacji się kończy.
https://www.rp.pl/Komentarze/191029757-Dabrowska-Zaufanie-skazane-na-smierc.html

— IZABELA KACPRZAK W RZ O KUCHCIŃSKIM NADAL NA BACIARELLEGO: “Wygląda na to, że Marek Kuchciński chce pomieszkać w rządowej willi do końca kadencji Sejmu – nowy Sejm rozpocznie prace 12 listopada. Niewykluczone, że wystąpi o najem wilii na Baciarellego na zasadach komercyjnych. Taką umowę ma np. Maciej Łopiński, były prezydencki minister i bliski współpracownik Jarosława Kaczyńskiego, który choć od lat nie pełni funkcji kierowniczych w państwie – od 2015 r. wynajmuje z prezydenckiej puli apartament przy ul. Baciarellego na podstawie umowy najmu z Centrum Obsługi Kancelarii Prezydenta. Według ustaleń portalu wp.pl za 73-metrowe lokum płaci 2,9 tys. zł plus opłaty eksploatacyjne”.
https://www.rp.pl/Polityka/191029750-Marek-Kuchcinski-nadal-w-rzadowej-willi.html

— POWRÓT WALDEGO DZIKOWSKIEGO – WIELKOPOLSKA GW: “W Platformie rośnie bunt przeciwko Grzegorzowi Schetynie. Zagrożona jest pozycja szefa wielkopolskiej PO i „schetynowca” Rafała Grupińskiego. Do gry może wrócić jego odwieczny rywal Waldy Dzikowski – jest kandydatem na szefa klubu parlamentarnego PO-KO”.
https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,25334530,wielki-powrot-waldego-dzikowskiego.html

— URODZINY: Joanna Staręga-Piasek, Mikołaj Dowgielewicz, Marcin Meller, Magdalena Jethon, Jerzy Kozdroń.