— SZCZUJNIA PISOWSKA SZCZUJE OBYWATELI – RAFAŁ TRZASKOWSKI – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2019/03/19/

— UMYSŁY POLAKÓW KONTROLUJE PIS, OPOZYCJA GRA NA BOISKU PIS, IDEA BEZIDEOWOŚCI I KULT ZARZĄDZANIA ZAMIAST RZĄDZENIA ZAPĘDZIŁY OPOZYCJĘ W KOZI RÓG  – ŁUKASZ ROGOJSZ NA KANWIE DYSKUSJI O LGBT: “To w tej Polsce tkwi uwięziona opozycja. W Polsce PiS-u. Rozdmuchana do granic przyzwoitości „afera” wokół karty LGBT+ i wywiadu wiceprezydenta Rabieja pokazuje to z całą mocą. Koalicja Europejska może odmieniać swoją europejskość przez wszystkie przypadki, sławić Unię o każdej porze dnia i nocy czy zapewniać o swojej merytorycznej wyższości nad „dobrą zmianą”, ale i tak tego nie zakrzyczy. Od lat gra na boisku PiS-u, w grę stworzoną przez PiS i na zasadach przez PiS wymyślonych. Sama nie chciała zaproponować niczego innego – „ciepła woda w kranie” się nie liczy – bo raz, że to ryzykowne, a dwa, że efekty niepewne. Idea bezideowości i kult zarządzania (a nie rządzenia!) zapędziły ją w kozi róg. Może wygrać te czy inne wybory (ba! ma na to całkiem realne szanse) i odsunąć „dobrą zmianę” od władzy, ale rządzić i tak nie będzie. Bo rządzi ten, kto kontroluje umysły. A umysły Polaków, za przyzwoleniem i przy bierności opozycji, kontroluje PiS”.

— PIS ZDEFINIOWAŁ JĘZYK – DALEJ ROGOJSZ: “Jaka lekcja płynie z tego dla Platformy i skupionej wokół niej opozycji? Ktoś mógłby powiedzieć, że należy bardziej pilnować własnych polityków i ich obecności w mediach. Byłby to jednak błędny wniosek. Jak już napisałem, opanowanie przez PiS języka debaty publicznej było wierzchołkiem góry lodowej. Okazuje się bowiem, że partia Kaczyńskiego nie tylko zdefiniowała, jakim językiem mówimy o poszczególnych aspektach naszej rzeczywistości. Niepostrzeżenie wpłynęła też na to, o jakich aspektach tej rzeczywistości rozmawiamy, a jakie zbywamy milczeniem „bo nie wypada, bo lepiej nie”. Przede wszystkim jednak zaprojektowała tę rzeczywistość wedle własnego uznania, co inne ugrupowania, na czele z Platformą – zajęte zapewne znacznie donioślejszymi zajęciami, jak choćby sprawowanie władzy – przeoczyły lub zlekceważyły”
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,24561151,uwiezieni-w-polsce-pis-u-jesli-opozycja-sie-nie-zmieni-moze.html

— RAFAŁ TRZASKOWSKI PODTRZYMUJE ZDANIE NA TEMAT DEKLARACJI LGBT – jak mówi Kulturze Liberalnej: “Podtrzymuję założenia Deklaracji LGBT+, tak jak podtrzymuję i popieram starania o ochronę praw człowieka, przeciwdziałanie dyskryminacji i przemocy, wsparcie dla osób i grup narażonych na agresję i przejawy nienawiści, a także pomoc wszystkim, którzy jej potrzebują – słabszym, niepełnosprawnym czy seniorom”.

— TRZASKOWSKI O MANIPULACJACH WS KARTY: “W przestrzeni medialnej w sposób wyrachowany i zamierzony pojawiły się nieprawdziwe informacje, przede wszystkim dotyczące formy i sposobu prowadzenia edukacji w szkołach. Nie mówiąc już o tym, iż próbuje się wmówić, że będziemy wprowadzać edukację seksualną w żłobkach i przedszkolach. Edukacja o prawach człowieka, w tym przeciwdziałanie dyskryminacji, jest obowiązkowym zadaniem szkoły podstawowej i ponadpodstawowej, wynika bowiem z zapisów podstawy programowej kształcenia ogólnego zatwierdzonej przez MEN. Edukacja będzie dobrowolna i rodzice nie będą mieli obowiązku posyłać na nią dzieci”.
https://kulturaliberalna.pl/2019/03/19/karta-lgbt-warszawa-kampania-pis-po-2/

— HANNA GRONKIEWICZ-WALTZ ODPOWIADA JACKOWI DEHNELOWI NA ZARZUT, ŻE NIE WSPIERAŁA MNIEJSZOŚCI – w Gazecie Stołecznej: “Wszystkie te programy prowadzone były przez Stowarzyszenie Lambda Warszawa, w niektórych z nich oprócz Lambdy brały udział inne organizacje, np. Stowarzyszenie Interwencji Prawnej czy fundacja Instytut Spraw Publicznych. W sumie w latach 2008-2018 Ratusz rozdysponował na te programy 1,4 mln zł (dla porównania dla seniorów, których jest 471 tys., mamy kontrakt trzyletni na kwotę 2,4 mln zł). Tyle informacji i danych udało mi się zebrać po lekturze Pana artykułu, w ciągu weekendu. Mam nadzieję, że przy odrobinie dobrej woli zauważy Pan strumyczek i konkrety.  Z poważaniem, Hanna Gronkiewicz-Waltz. P.S. Nie przypominam sobie, abym brała udział w marszach środowiskowych, np. orszaku Trzech Króli”.
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,24558814,hanna-gronkiewicz-waltz-odpowiada-jackowi-dehnelowi.html

— POWINNI SIĘ CIESZYĆ PRAWAMI JAK INNI OBYWATELE – DR ŁUKASZ PAWŁOWSKI W KULTURZE LIBERALNEJ: “Na razie bowiem osoby o innej orientacji nie łamią żadnych paragrafów. A związku z tym powinny się cieszyć dokładnie tymi samymi prawami, jak inni obywatele. Szkoda, że na listę wartości, których tak gorliwie broni część prawicowych polityków i publicystów, właśnie równość wobec prawa jakoś nie może trafić”.
https://kulturaliberalna.pl/2019/03/19/pawlowski-lisicki-lgbt-prawa-adopcja-prawica/

— PROF. HENRYK DOMAŃSKI O KORZYŚCIACH Z WIOSNY – pisze w GW: “Ewentualny sukces nowego ugrupowania Roberta Biedronia przynosi ogółowi obywateli więcej korzyści niż pozostawanie w duopolu między PiS i PO”.

— SZANSA NA WYDOBYCIE Z MARAZMU, BO SYJAMSCY BRACIA Z PO I PIS NIE SĄ W STANIE ZAOFEROWAĆ WIĘCEJ – DALEJ DOMAŃSKI W GW: “wejście na scenę polityczną stosunkowo silnej formacji lewicowej doprowadziłoby do zracjonalizowania polityki. Głównym mankamentem polskiej demokracji od 2005 roku stała się walka o wzajemne unicestwienie prowadzona między dwiema dominującymi partiami. Coraz bardziej polega to na wyszukiwaniu i kreowaniu spraw drugoplanowych w celu pokonania przeciwnika zamiast zajmowania się pobudzaniem wzrostu gospodarczego, modernizacją, przeciwdziałaniem degradacji środowiska, homofobii, promowaniem roli Polski na świecie i realizacji długofalowych strategii rozwoju. Nagrywanie rozmów, szukanie potknięć językowych, naiwnie udowadniany nepotyzm, zarzuty korupcji, krytyka wysokich zarobków podważają wiarygodność polityków i państwa i nie zasługują na to, by się tym zajmować. Humorystycznym akcentem jest to, że PiS robi, co może, żeby wszystkich przekonać, że absolutnie nie chce wyprowadzenia Polski z UE, podczas gdy PO temu z uporem zaprzecza. Szansą na wydobycie się z tego marazmu byłoby wyłonienie się autentycznej alternatywy dla PiS i PO, ponieważ syjamscy bracia nie są w stanie zaoferować nic więcej”.
http://wyborcza.pl/7,75968,24558925,co-nam-wyborcom-przyniesie-wiosna-biedronia.html

— SYLWIA SPUREK W DGP POTWIERDZA, ŻE TIMMERMANS POPRZE WIOSNĘ: “Działaczka Wiosny podkreśla też wagę gestu holenderskiego polityka i mówi, że deklaracja wsparcia ze strony Timmermansa, jednego z najbardziej doświadczonych polityków europejskich, jest dla jej partii bardzo ważna. Cieszy nas to, że S&D widzi w Wiośnie swojego partnera w Polsce. Dzisiaj Wiosna jest najsilniejszą partią progresywną w naszym kraju, a Robert Biedroń jest najbardziej popularnym i cieszącym się największym zaufaniem politykiem progresywnym – dodaje”.

— DANUTA HUBNER NA LISTACH WIOSNY – PISZE DGP: “Tymczasem trwają przymiarki do list wyborczych, których ostateczny kształt poznamy na konwencji partii 23 marca. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, z jego ugrupowania ma startować Danuta Hübner, od dwóch kadencji europosłanka Platformy Obywatelskiej, a wcześniej pierwsza polska komisarz po wejściu do Unii. Grzegorz Schetyna zaproponował jej czwarte miejsce w Warszawie, co dla polityczki z takim doświadczeniem i ambicjami (jest dziś wpływową szefową Komisji Spraw Konstytucyjnych PE) było policzkiem. Robert Biedroń zdaje się korzystać na braku europejskiej wyobraźni szefa PO”.
https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/593828,wiosna-robert-biedron-frans-timmermans-lewica-poparcie.html

— MARCIN FIJOŁEK PISZE O PROBLEMIE PLATFORMY: “Problemem dla Platformy nie jest dziś bowiem jedno czy drugie stanowisko w takich kwestiach jak 500+, polityka migracyjna, czy właśnie wsparcie dla środowisk LGBT. Owszem, mogą stracić kilka punktów procentowych na jednej czy drugiej postawie, ale jednak byliby jacyś. Próba godzenia wody z ogniem byłaby możliwa, gdyby sprawy te nie trafiały na sztandary: gdyby zabrakło Biedronia, tematu pedofilii czy edukacji seksualnej, gdyby nie wypowiedzi Rabieja czy decyzje Trzaskowskiego. Krótko mówiąc – unikanie zdania, sprytne manewrowanie i gra na wielu fortepianach była jeszcze możliwa w czasach premiera Tuska, który mrugał okiem do feministek, lewicowców i innego rodzaju środowisk skrajnych, a później robił swoje. A w zasadzie nie robił nic, utrzymując status quo”.

— KLESZCZE WOKÓŁ PLATFORMY SIĘ ZACIEŚNIAJĄ – DALEJ FIJOŁEK: “Tymczasem po poszerzeniu Koalicji Europejskiej o polityków PSL kleszcze wokół Platformy zacieśniają się coraz bardziej wyraźnie. To efekt uboczny wyczyszczenia przedpola przez Grzegorza Schetynę, który podporządkował sobie wiele środowisk politycznych, co bez wątpienia jest jego realnym sukcesem (na ten moment), ale sojusz ten wymaga nieustannego unikania zabierania zdania. Permanentny taniec na politycznej linie musi skończyć się upadkiem (Koalicji Europejskiej, niekoniecznie samego Schetyny), tym bardziej, że wykonuje się go w tak nieporadny sposób, jak widzieliśmy to w ostatnich dniach”.
https://wpolityce.pl/m/polityka/438486-biedron-grilluje-schetyne-zaciesniaja-sie-kleszcze-wokol-po

— KUKIZ TRAKTOWANY JAK POTENCJALNY KOALICJANT, SPEŁNIANE SĄ JEGO ZACHCIANKI JAK PUSZCZANIE W RADIU PIOSENEK Z JEGO NAJNOWSZEJ PŁYTY – PIOTR ZAREMBA W DGP: “I Paczuska, i Pałka mieli być rekomendowani bądź akceptowani w negocjacjach z RMN przez prezydenta. Ale nie tylko. O opinię pytano także polityków Ruchu Kukiza, którzy zgodzili się uważać Pałkę za swojego nieformalnego reprezentanta w TVP. To zaś wskazuje na to, że w budowanie nowej konstrukcji zaangażowane było także kierownictwo PiS. Ruch Kukiza wciąż ma w sondażach szansę na wejście do nowego Sejmu. Jest dziś traktowany w PiS jako potencjalny koalicjant po wyborach. Na razie spełniane są drobne zachcianki jego lidera. Kukiz był np. w stanie zmusić prezesa publicznego radia, aby puszczano na antenie piosenki z jego nowej płyty”.

— W TVP ZMIENIĄ SIĘ DROBIAZGI – DALEJ ZAREMBA: “Idą wybory, więc twardy kurs wydaje się naturalny. I wszyscy uczestnicy tej gry liczą się z centralą przy Nowogrodzkiej, więc gust „jedynego widza”, jakim jest Jarosław Kaczyński, będzie nadal przesądzał, zwłaszcza jeśli Kurski pobiegnie do niego na skargę. – Zmienią się drobiazgi, podejście do drugorzędnych programów – przekonuje mnie pracownik telewizji. No i zdecyduje stan kadr. Nawet gdy postawi się na większą subtelność tonu, ludzie pracujący dziś w „Wiadomościach” czy TVP Info nie umieją niczego poza twardą propagandą. A innych dziennikarzy się tam nie ściągnie”.
https://serwisy.gazetaprawna.pl/media/artykuly/1403533,zaremba-o-zmianie-w-zarzadzie-tvp.html

— KUKIZ MA 2,9% W BADANIU DLA RADIA ZET, ALE TO IBRIS: https://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/Polityka/Sondaz-IBRiS-dla-Radia-ZET-PiS-na-czele-wyscigu-w-wyborach-do-PE

— KKZ W GW O TYM, DLACZEGO MŁODZI WYCHODZĄ NA ULICE WS KLIMATU A NIE PRAWORZĄDNOŚCI – pisze w GW: “Mamy polityków, jakich mamy, i to oni powinni uderzyć się w piersi. Może my, komentujący i opisujący współczesny świat, także. I wysłać jasny sygnał do młodych. Tak, jesteście wspaniali, doceniamy wasze zaangażowanie, wasz sprzeciw, wasze zatroskanie. Ilu polityków opozycji wyszło spotkać się ze strajkującymi w sprawie klimatu? No raczej niewielu. Więc potem się nie dziwmy, że nie chodzą walczyć o praworządność, którą widzą nie jako walkę o demokrację, ale jako walkę konkurencyjnych ze sobą obozów politycznych. Teraz najważniejszym zadaniem stojącym przed politykami jest umiejętność przekonania młodych do udziału w życiu publicznym. Na ich zasadach, których starsze pokolenia być może nie rozumieją. Trudno. Muszą spróbować ich zrozumieć. To też są wyborcy, to też obywatele”.
http://wyborcza.pl/7,75968,24560423,dlaczego-mlodzi-walcza-o-klimat-a-nie-o-praworzadnosc.html

— URODZINY: Mirosław Handke, Dobrochna Kędzierska, Arlena Sokalska, Michał Wojtczak, Piotr Szumlewicz.