— PREMIER DZIŚ NA TOUR DE POLOGNE!
18:00 meta wyścigu dla dzieci –  wizyta PMM
18:15 zwiedzanie Muzeum PMM i Czesław Lang
18:40 dekoracja wyścigu Kinder+ Sport Mini Tour de Pologne Cup
19:15 zaprezentowanie wyścigu ORLEN WYŚCIG NARODÓW na scenie z dyrektorem Wyścigu Czesławem Langiem
19:15 dekoracja zawodników pierwszego etapu TdP.

— WG INFORMACJI 300POLITYKI, NAJWAŻNIEJSZYM ELEMENTEM BĘDZIE ogłoszenie z udziałem PMM wyścigu Narodów, który odbędzie się w październiku. Będą to międzynawowe zawody kolarskie reprezentacji krajów, „coś na kształt dawnego „Wyścigu Pokoju”.

— WG ROZMÓWCY 300POLITYKI Z OTOCZENIA SZEFA RZĄDU, to kolejna inicjatywa premiera, po silnym wsparciu Ekstraklasy i okrągłym stole ws piłki nożnej, pokazująca, że premier dużo bardziej niż poprzednicy stawia na wsparcie sportu.

— TOUR DE POLOGNE NAKRĘCA MIASTA – GW: “Dzięki TdP udało się odczarować stereotypowy wizerunek Śląska. – W Polsce przez wiele lat Górny Śląsk kojarzył się ze wszystkim, ale nie z zielenią. W relacjach z TdP nagle okazało się, że tam jest po prostu ładnie i że Śląsk ma sporo do zaoferowania turystom. Reszta kraju dowiedziała się też, że Górny Śląsk to nie tylko Katowice. I gdyby nie promocja przy okazji TdP, małej gminy nie byłoby stać na kampanię wizerunkową w ogólnopolskiej telewizji oraz dotarcie z przekazem za granicę – dodaje”.
http://wyborcza.pl/7,155287,23732618,miasta-zyskuja-przy-kolarzach-i-rowerach-trzeba-wymyslec-cos.html

— JAKI ZAPOWIADA M.IN ELEKTRONICZNE SZAFKI DLA BIEGACZY: “Stworzenie 250 pakietów dla biegaczy, wśród których znajdą się elektroniczne szafki, poidełka i place do rozgrzewki zaproponował w sobotę kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy Patryk Jaki”.
https://wpolityce.pl/polityka/406611-jaki-przedstawia-propozycje-dla-biegaczy

— OŁDAKOWSKI WSPOMINA ŚCIBIOR-RYLSKIEGO: “Po wojnie prowadził walkę o upamiętnienie Powstania Warszawskiego, był w grupie inicjatywnej Muzeum Powstania Warszawskiego już jako prezes Związku Powstańców Warszawskich. Pamiętam, że spotykaliśmy się z prezydentem Lechem Kaczyńskim w tej sprawie, odwiedzaliśmy generała w siedzibie związku na ul. Długiej, kiedy przygotowywaliśmy się do otwarcia muzeum”.
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-rocznica-powstania-warszawskiego/fakty/news-oldakowski-gen-scibor-rylski-przekazywal-etos-braterstwa-i-s,nId,2614914

— TOTALNA OPOZYCJA JEST TRUDNA DO ZAAKCEPTOWANIA – MONIKA JARUZELSKA W ROZMOWIE MAZURKA w DGP: “Myślenie w kategoriach totalnej opozycji jest dla mnie nie do zaakceptowania. Trudno mi nie docenić posunięć socjalnych PiS.

– Wszyscy to mówią.

– A ja powiem więcej. Mnie się nie podobają te lemingowskie – jak pan by to zapewne określił – kpiny z 500 plus. Cieszę się, że dzięki tym pieniądzom więcej ludzi pojechało nad morze, że dzieci, które dotychczas nie mogły pojechać na wakacje, teraz mają taką szansę. Tak jak miały ją dzieci w PRL, bo były wtedy organizowane kolonie”.

— MAZUREK DO JARUZELSKIEJ O JEJ POGLĄDACH I OLEKSYM: “Pani ma zdroworozsądkowe, nieco staroświeckie poglądy, podlane nowoczesnym wielkomiejskim sosem, takie jak nasz nieżyjący znajomy Józef Oleksy…

– Tak się poznaliśmy i opisałam to w książce. Pan z kolegą piliście z Oleksym w restauracji Lotos”.

— NIE PASUJĘ DO RADYKALNEJ LEWICY – JARUZELSKA DO MAZURKA: “W każdym razie pani ma takie poglądy…

– A nie takie jak „Krytyka Polityczna”, bo nie pasuję do radykalnej lewicy? To prawda, ale dla mnie jest to spójne. Wie pan, moją Syberią były lata 1981–1982, kiedy żyłam w dwóch światach, które się złożyły w jakąś całość”.
http://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/578753,jaruzelska-do-mazurka-nie-podobaja-mi-sie-lemingowskie-kpiny-z-500-plus.html

— SUCHOCKA BYŁA ZNACZNIE BARDZIEJ SAMODZIELNYM PREMIEREM NIŻ SZYDŁO – Rafał Matyja w rozmowie z Elizą Olczyk w RZ: “Nie była premierem tak silnym jak Tusk, ale znacznie bardziej samodzielnym niż Beata Szydło. Chociażby dlatego, że w tym rządzie nikt nikomu nie mógł nic kazać. Wszystko trzeba było uzgadniać. I zawsze było ryzyko, że rząd zaraz upadnie. Źródłem ryzyka była postawa ludzi sympatyzujących z prezydentem Lechem Wałęsą, którzy liczyli po prostu na odwrócenie sojuszy. Docierały do mnie takie rozważania z kręgów ZChN, że zaraz UD oraz KLD zostaną wypchnięte z rządu i zostanie powołany rząd prawicy z PSL i KPN. Wałęsa miał podobno temu sprzyjać”.

— MATYJA OPOWIADA OLCZYK Z PERSPEKTYWY SĄCZA O FORTUNACH PRZEDSIĘBIORCÓW I NISKICH PŁACACH W SEKTORZE PRYWATNYM: “Po pierwsze, znalazłem się poza bieżącą, codzienną polityką. Patrzyłem na nią z dystansu. Po drugie, znalazłem się w środowisku odmiennym niż laicko-liberalna Warszawa. Może to kwestia charakteru i przekory, ale tu z kolei wkurzał mnie fasadowy klerykalizm. A także fakt, że wielkim fortunom przedsiębiorców sądeckich towarzyszy bardzo niska średnia płaca w sektorze prywatnym. Znacznie niższa od sektora publicznego. A zatem, że sukces firm jest w znacznej mierze pochodną wykluczenia komunikacyjnego tego miasta, faktu, że praca jest bardzo, bardzo tania, bo do innych miejsc pracy trudno jest dojechać. Temu towarzyszyła taka paternalistyczna retoryka, że ludzie powinni być wdzięczni, iż mają jakąkolwiek pracę. To był też konserwatyzm, tylko inny od tego, nieco książkowego, o którym myślałem w latach 90”.
https://www.rp.pl/Plus-Minus/308029918-Rafal-Matyja-PiS-sprawil-klopot-prawicy-i-liberalom.html

— POLITYCY W RODZAJU GOWINA NA GWAŁT SZUKAJĄ CO ICH ŁĄCZY Z PRAWICĄ ETATYSTYCZNO-NARODOWĄ – PIOTR ZAREMBA W RZ: “Gowin wymógł ją na Kaczyńskim, wykazując się taktyczną skutecznością. Jednak za cenę rezygnacji z własnej podmiotowości w wielu innych sferach. Jego mina podczas uchwalania pierwszej wersji sądowego pakietu niech wystarczy za komentarz. On i podobni jemu politycy szukają na gwałt tego, co łączy ich z prawicą etatystyczno-narodową, i takie sfery niewątpliwie istnieją, od ograniczenia imigracji po obronę tradycyjnej moralności. Jak długo potrwa ten mariaż? Prowizorki bywają najtrwalsze”.

— NA KANWIE ROZPRAWY O UJAZDOWSKIM ZAREMBA PISZE O LOSIE KONSERWATYSTÓW IDĄCYCH W KIERUNKU BEZOBJAWOWYM:“Logika polaryzacji odarła wielu konserwatystów z części ich poglądów. Jeśli chcą być przeciw PiS, bywa że rezygnują z dawnych twardych przekonań w wielu sferach, wzorując się na „bezobjawowych” prawicach zachodnich, czasem idąc jeszcze dalej. Ujazdowski kluczył w tych sprawach po akcesie do obozu PO. Podkreślał, że od treści polityki ważniejszy jest spór o kształt ustroju. Ale na przykład wychowany przez Ruch Młodej Polski Rafał Matyja jest dziś zwolennikiem prawnych związków jednopłciowych, a jego przesuwanie się w lewo zaczęło się nawet jeszcze przed największymi triumfami Kaczyńskiego”.

— ZAREMBA M.IN O FLIRTUJĄCYCH Z ROSJĄ REDAKTORACH DO RZECZY: “Oczywiście istnieją też środowiska kontestujące PiS z pozycji konserwatywnych – od żądających uszczelnienia ustawodawstwa antyaborcyjnego obrońców życia poprzez partie Pawła Kukiza i Marka Jurka, narodowców bliskich libertarianizmowi korwinowców, aż po flirtujących z Rosją redaktorów „Do rzeczy”. Niemniej wędrówki do TVN po to, aby skarżyć się na Kaczyńskiego często kończyły się swoistymi duchowymi przełomami. Są i wersje groteskowe. Dawny europoseł PiS, potem PJN Marek Migalski z entuzjazmem nastolatka odkrywającego, że niebo mu płonie, ogłasza, że byty zwane narodami nie mają sensu”.
https://www.rp.pl/Plus-Minus/308029941-Piotr-Zaremba-Casus-Kazimierza-Ujazdowskiego-czyli-odmienne-swiaty-prawicy.html&template=restricted

— W DGP PIOTR ZAREMBA O STOSUNKU JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO DO TVP: “Prezes PiS nie ogląda telewizji stale, najczęściej późnym wieczorem lub rano, możliwe, że dopiero w szpitalu zaczął to robić systematyczniej. Propagandę uważa za coś pożytecznego. Nie wierzy w wartość dziennikarskiej niezawisłości. Jego interwencje są rzadkie – to na jego żądanie zwolniono pierwszego szefa biura reklamy Waldemara Gaspera, co zresztą nie wiązało się z programem. Ale potrafi oceniać przez telefon poszczególne audycje, wspierać niektórych dziennikarzy. Bez jego protekcji pozycja ludzi z „Gazety Polskiej” nie byłaby tak silna”.

– KURSKI I TELEWIZJA DLA JEDNEGO WIDZA – DALEJ ZAREMBA: “Rozzłościł się raz, kiedy jeszcze w 2016 r. zobaczył orientalistę Piotra Balcerowicza porównującego w telewizji śniadaniowej sytuację w Turcji do polskich realiów. Teraz Kurski stara się wyprzedzić ewentualne reakcje Kaczyńskiego – opowiada telewizyjny urzędnik z nowego rozdania. Możliwe, że prezes TVP stworzył system propagandy głównie po to, aby zadowolić lidera. Ale kiedy dawny partyjny PR-owiec Kurski czasem dzwoni do programów informacyjnych osobiście dyktować treść sławnych pasków wzmacniających przekaz „Wiadomości” czy audycji TVP Info, bywa, że go to bawi”.

— ZAREMBA O JĘZYKU MINIONYCH EPOK W TVP: “Kiedy „Wiadomości” informują – też na pasku – po zablokowaniu przez Senat prezydenckiego referendum, że „wniosek został odrzucony głównie głosami PO, senatorowie PiS głosowali za bądź wstrzymali się od głosu”, można się na taką chytrość uśmiechnąć. To przecież głosy wstrzymujących się PiS-owców, mających w tej izbie większość, zaważyły na odrzuceniu. Kiedy oglądam tego samego dnia materiał rekomendowany jako opowieść o tym, że opozycja powinna pracować nad swoim programem, uśmiech zamiera na ustach. Po długim przeglądzie wspaniałych inicjatyw przygotowanych za rządów PO przez PiS następuje czas na konkluzję. „O ile PiS w opozycji pracował dla Polski i Polaków, o tyle Platforma pogrąża się w destrukcji” – to język znany z minionych epok. Może młodzi ludzie robiący te programy nie mają takich skojarzeń, a wszystkie nowomowy są trochę podobne. Przypomina się reakcja Bronisława Wildsteina na podobną agitację: „Polacy cieszą się, raduje się zaproszony do studia ekspert. Polska rośnie w siłę, a ludzie żyją dostatniej. Nie, to gierkowski slogan, który nie pada z ekranu TVP Info, ale wszystko inne to streszczenie serwisu informacyjnego tej stacji z godz. 10, 22. maja 2017 r. Starszy widz szczypie się, bo czuje się, jakby wehikuł czasu przeniósł go 40 lat wstecz i oglądał TVP Szczepańskiego”. Tak konserwatywny publicysta komentował materiał dotyczący rządowego programu „Mieszkanie plus”.

— NIEKTÓRE MATERIAŁY TVN DORÓWNUJĄ TEMPETARURĄ WOJOWNICZOŚCI TVP – DALEJ ZAREMBA: “Prezes Kurski i jego obrońcy powtarzają, że powodem tego ostrego kursu jest wojownicza linia prywatnych mediów antypisowskich. Jest coś na rzeczy – niektóre materiały TVN dorównują temperaturą wojowniczości wobec rządu tym antyopozycyjnym z TVP, choć warto też odnotować, że język jest tam zręczniejszy, niekojarzący się aż tak mocno z minioną epoką. Ale pomińmy już to, że reorientacja Polsatu tę geografię zmieniła. Pytanie zasadnicze brzmi: czy w imię tworzenia politycznej przeciwwagi można się zwalniać z podstawowych standardów. A w szczególności, czy mogą to robić szefowie instytucji publicznej finansowanej nie tylko przez zwolenników jednej partii”.

— PROGRAM U WOLSKIEGO CZASEM KRYTYCZNY WOBEC PRAWICOWYCH MNIEMAŃ – DALEJ ZAREMBA: “Można wymienić choćby odrodzenie TVP Historia przez Piotra Gursztyna i Piotra Legutkę. Na początku rządów Kurskiego przeglądy kabaretów przepłynęły do Polsatu. Po dwóch latach Marcin Wolski jako szef agencji rozrywki przyciągnął ekipę kabaretu „Na koniec świata” pod kierunkiem Wawrzyńca Kostrzewskiego. Powstał „La la Poland”, program inteligentny i oryginalny, czasem krytyczny wobec prawicowych mniemań. Teraz mówi się o dwóch innych programach kabaretowych od jesieni”.

— ZAREMBA O PLOTKACH O EUROPARLAMENCIE DLA KURSKIEGO: “Na razie pojawiły się plotki, że Jacek Kurski ma obiecany przez Kaczyńskiego mandat europosła, że w przyszłym roku zastąpi go jego stary rywal Krzysztof Czabański. Traktuję je jako rytualny szum. Gdyby już dziś wiedział, że ma zapewnione miękkie lądowanie, czy zgadywałby tak sprawnie życzenia z Nowogrodzkiej?”
http://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/578806,jacek-kurski-jaroslaw-kaczynski-tvp-media-pis-telewizja.html

— PIS WOJNY Z SĘDZIAMI NIE JEST W STANIE WYGRAĆ – LUDWIK DORN W GAZETA.PL:“Jeżeli do połowy września Andrzej Duda nie wyda żadnego postanowienia w sprawie sędziów 65+, to wywiesi białą flagę. Jeśli natomiast wyda jakiekolwiek, a zwłaszcza odmowne, to wysoce prawdopodobne, że ETS podzieli wątpliwość SN i – to już będzie niemal pewne – w odpowiedzi na przygotowywany wniosek Komisji Europejskiej zawyrokuje o niezgodności z prawem unijnym pisowskiej ustawy o SN. A to otworzy drogę do wytaczania spraw przeciw Polsce – zarówno przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości, jak i Europejskim Trybunałem Praw Człowieka (w związku z prawomocnymi wyrokami sądów polskich w dowolnej sprawie, także cywilnej, rodzinnej, gospodarczej). Przy takim przewidywanym rozwoju wydarzeń bezpieczeństwo obrotu prawnego zostanie w Polsce unicestwione ze wszystkimi tego niewesołymi skutkami politycznymi, moralnymi i gospodarczymi. Zasoby polityczne, prawne i instytucjonalne, którymi w konflikcie o niezawisłość sądów dysponuje Unia Europejska wielokrotnie przewyższają te, które może wykorzystywać PiS. PiS tej wojny nie jest w stanie wygrać, a toczy ją niestety na polskiej ziemi”.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,161770,23748734,dorn-cokolwiek-teraz-zrobi-duda-bedzie-dla-niego-zle-pis.html

— PRETENSJE DO PRODUCENTA POLITYCZNEGO TOWARU, NIE DO KONSUMENTÓW – Stanisław Skarżyński na wyborcza.pl:“Z jednej strony udział w niej biorą twardogłowi neoliberałowie niezdolni przyznać, że w latach 80. i 90. popełniono fatalne błędy, których skutkiem jest rozczarowanie obywateli wolnego świata. Przy czym ci, którzy powtarzają, że „inaczej być nie mogło”, kiedy tylko zaczynają pisać o polityce, zupełnie porzucają swoje wolnorynkowe przekonania. Przykładem Witold Gadomski, który pomstował w „Magazynie Świątecznym” na lewicę, że „ma bekę z Trzaskowskiego, podziwia Jakiego, bo brzydzi się elitą”. „Jak zaśpiewa, gdy znów wygra PiS?” – zastanawia się Gadomski, choć jako wolnorynkowiec powinien mieć przecież pretensje do producenta politycznego towaru, że produkuje nie to, co jest potrzebne, a nie do konsumentów, że nie kupują czegoś, co ich razi. Czy narzekałby na ludzi, którzy nie chcą kupować złotych klamek, i przestrzegał, że ich brak wyobraźni doprowadzi do rynkowej hegemonii producenta klamek plastikowych?”
http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,23750862,obracac-sie-tak-jak-zawieje-wiatr-czego-jeszcze-uczy-nas.html

— MICHAŁ SZUŁDRZYŃSKI O RADYKALIZACJI OBU STRON DEBATY – pisze w RZ: “Zgoda, wszelkie przejawy użycia siły przez przedstawicieli państwa, szczególnie jeśli ta siła jest niewspółmierna do zagrożenia, powinny zostać wyjaśnione, podobnie jak i pojawiające się sygnały o inwigilacji organizatorów protestów. Ale równocześnie mam wrażenie, że strona opozycyjna jest niezwykle wyrozumiała dla tych nowych łobuzersko-wandalistycznych form protestu. Gdy kilka dni temu w audycji w TOK FM zwróciłem na to uwagę, publicystka lewicowego tygodnika odparła z rozbrajającą szczerością, że trudno się dziwić, skoro ludzie czują się zdesperowani w obliczu tak bezwzględnej władzy. I podobnie jak w przypadku niedawnej dewastacji elewacji kościelnych budynków, ze strony lewicowo-liberalnej nie mogliśmy się doczekać nawet najdelikatniejszego skarcenia wandali. Za to wciąż słyszeliśmy, że biskupi są sami sobie winni, bo popierają obywatelski projekt ustawy zakazującej aborcji z powodów eugenicznych. A skoro tak, skoro de facto są wierni własnej religii – to nic dziwnego, że „dziewuchy” zaczęły wypisywać obelżywe hasła. Narracja jest więc taka: skoro biskupi są tacy straszni, to w walce z nimi wszelkie metody są dozwolone. To samo dotyczy opozycji: nie czas martwić się radykalizmem i prymitywizacją antyrządowych protestów, w sytuacji gdy PiS konsekwentnie wprowadza swoje zmiany w Sądzie Najwyższym. Nie czas żałować róż, gdy płoną lasy”.
https://www.rp.pl/Plus-Minus/308029915-Michal-Szuldrzynski-Przekroczono-granice-przyzwoitosci.html

— DZIĘKI PREZYDENTOWI PRZEŁAMANO TYSIĄC IMPOSYBLIZMÓW – Paweł Mucha w rozmowie z Piotrem Witwickim w RZ: “Ogłosić, że się z panem kiedyś spotkam, a ogłosić, jakie są efekty naszych spotkań, już po tym spotkaniu, to jest jednak różnica. Może mnie pan umówić na spotkanie z kimś, lecz ode mnie będzie zależało, jakie będą skutki tego spotkania. Ale nie chciałbym, żeby temat bezpieczeństwa zdominowała odpowiedź na to pytanie. Ważne są też społeczne stanowienie prawa i debata konstytucyjna. To jest prezydent, który pokazał, że można dotrzymywać słowa. Andrzej Duda obniżył wiek emerytalny, wprowadzał wraz z rządem 500+. Dzięki jego prezydenturze przełamano tysiąc imposybilizmów”.
https://www.rp.pl/Plus-Minus/308029926-Pawel-Mucha-Przelomowa-prezydentura-Andrzeja-Dudy.html

— POTRZEBY MATERIALNE ZASPOKOJONE, ZACZYNA SIĘ LICZYĆ GODNOŚĆ – Marek Belka w GW: “W krajach rozwiniętych podstawowe potrzeby materialne i społeczne zostały właściwie zaspokojone. Nikt nie jest głodny, nikt nie jest niepiśmienny, prawie nie ma bezdomnych. W takiej sytuacji zaczynają się liczyć inne wartości, duchowe. Na przykład godność. Mają nas szanować. No i dawno nie było wojny, przynajmniej w krajach wysokorozwiniętych, bo na Bałkanach czy na Bliskim Wschodzie były i są. Na Zachodzie zapomniano, że może być gorzej, niż jest. U nas też nie ma strachu i zagrożenia. Ciepła woda to nic, jesteśmy gotowi ją zaryzykować. To rodzi skłonności ekstremistyczne, radykalne i gwałtowne. Ważny jest naród, Polska. Rekonstrukcje i bajki historyczne. A wojenka – fajna rzecz. Trafiłem 1 sierpnia na rekonstrukcję powstania warszawskiego. W Kielcach! Młodziutkie dziewczyny w beretach paradują i mordują Niemców jak leci. Jak ci powstańcy pięknie walczyli. Nikt nie krwawił, bebechy nikomu nie wyłaziły na wierzch, jak naszym żołnierzom w Iraku, co widziałem w szpitalu w bagdadzkiej zielonej strefie. Ach, te dziewuszki i wojenne bajeczki. Obrona terytorialna, pobawmy się, postrzelajmy”.

— DALEJ BELKA O POTRZEBIE WARTOŚCI:“Pewien Żyd z Trewiru najwyraźniej nie miał racji. Bo jak brzuch pełny, nogi nareperowane przez ortopedę, to rodzi się potrzeba innych wartości. Godności. W moich rodzinnych stronach pod Garwolinem na wiejskie wesele jeden podjeżdża mercedesem, ale państwo młodzi z sąsiedniego wesela już bentleyem. Rozmowa o Unii: „No te dopłaty z Brukseli małe. Mogłyby być większe”. „Ale Unia dobra czy nie?”. „No, fajna, może być”. „A kiedy wam na wsi było najlepiej?”. „Najlepiej? W stanie wojennym!”. „Jak to?”. „Bo wtedy wy, miastowi, do nas na kolanach przychodziliście po świniaka i to my byliśmy wtedy najważniejsi”.
http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,23750818,marek-belka-baza-to-nie-tylko-pelny-brzuch-i-ciepla-woda.html

– MŁODA POLSKA, NAJPRĘŻNIEJSZA, NAJBARDZIEJ OBYTA CHODZI DO PLANU B NIE POD PAŁAC PREZYDENCKI – Sylwia Czubkowska w GW: “Czy możemy od muzyków wymagać, by śpiewali o polityce, pisali o wielkich problemach? Oczywiście, że nie. Autor pisze o tym, co chce i co uważa za ważne. Ale trochę szkoda, że takiego komentarza z młodej sceny nie ma. Zwłaszcza że nie mówimy o totalnym mainstreamie, tylko o twórcach z pewnymi ambicjami – mówi Tytus Hołdys. I podkreśla, że nie chciał bić konkretnie w Taco Hemingwaya. – To naprawdę ciekawy artysta, z bardzo wnikliwym zmysłem obserwacji. Świetnie wyczuł i diagnozował to, czym żyje młoda Polska, ta najprężniejsza i najbardziej obyta, z Warszawy, gdzieś między Zbawixem a Muranowem. Nie jego wina, że ta Polska raczej chodzi do Planu B niż pod Pałac Prezydencki. Że być może nie interesuje jej, nie martwi to, co się dzieje w polityce”.
http://wyborcza.pl/7,156282,23751909,byl-perfect-kazik-dezerter-dzis-nie-ma-komu-protestowac.html

— W NIEDZIELĘ MINIE 7 LAT od dnia w ktorym Andrzej Lepper został znaleziony martwy.

— URODZINY: Zygmunt Solorz-Żak, Paweł Majcher, Jerzy Wierchowicz, Dariusz Lipiński, NIEDZIELA: Genowefa Tokarska, Wojciech Brochwicz, Ireneusz Zyska, Krzysztof Burnetko.