— JAKI POKAZUJE RÓŻNICĘ Z TRZASKOWSKIM: NOWE MOSTY CZY PRZEPRAWY PIESZO-ROWEROWE, SZEFERNAKER O BRONISŁAWACH KOMOROWSKICH W SAMORZĄDACH, TRZASKOWSKI O HGW I WPADCE Z REPRYWATYZACJĄ– 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2018/05/07/

— PIOTR ZAREMBA O KONCEPCJI KAMPANII PIS – PRZECIWSTAWIENIA MŁODYCH SPOZA UKŁADÓW STARYM WŁADZOM:“Ale jest przecież inny wymiar tej historii. Kaczyński postawił na Jakiego, „szeryfa”, bo taka jest koncepcja kampanii. Przeciwstawienia młodych przeważnie kandydatów „spoza układów” starym władzom miast. Mającym często zasługi w zarządzaniu, ale poobrastanym tłuszczykiem lokalnych klik i powiązań. Naturalnie nie wszędzie tak to skonstruowano, by przypomnieć Poznań, gdzie popularnemu prezydentowi z PO przeciwstawiono, na wyjątkowo trudnym terenie, lokalnego celebrytę wydawcę Tadeusza Zyska, którego trudno nazwać młodym. Ta konstrukcja nie wszędzie też gwarantuje sukces. Młody Kacper Płażyński reprezentuje w Gdańsku z pewnością większą wiarygodność wobec wieloletniego prezydenta Pawła Adamowicza siedzącego na wielkim majątku, ale zdaje się, że gdańszczanie nie mają zamiaru zmieniać preferencji”.

— ZAREMBA PISZE, ŻE WARTO ZAUWAŻYĆ WYSIŁKI JAKIEGO PODKREŚLENIA ODRĘBNOŚĆ PROGRAMOWĄ OD PIS: “Przedstawi stolicę jako raj deweloperów i spekulantów, do odzyskania przez zwykłych warszawiaków, co ułatwi mu instynktowna arogancja kandydata PO. Ale też walcząc o przekabacenie lemingów, już dziś Jaki demonstruje swoją odrębność programową od PiS w różnych sprawach, choćby in vitro. Jest to robione sztucznie, na siłę, zwłaszcza że Solidarna Polska jawiła się jako jeszcze bardziej konserwatywna od partii Kaczyńskiego. Ale warto te wysiłki zauważyć”.

— POLSKA BARDZIEJ PISOWSKA ALE PISOWSKA INACZEJ – KONKLUDUJE ZAREMBA:“Oczywiście możliwe, że po kampanii z tych gestów nic nie zostanie, a ją samą zdominują miny i pozy. Ale może polska polityka stanie się po tych wyborach odrobinę inna. Powtórzmy: wyjdzie w nich Polska bardziej pisowska, ale pisowska inaczej”. http://www.polskatimes.pl/opinie/felietony/a/polska-po-tych-wyborach-bedzie-bardziej-pisowska-ale-pisowska-inaczej,13146958/

— MARCIN FIJOŁEK JAK KAMPANIA ZBUDUJE JAKIEGO: “Pójdę dalej i dodam, że sama kampania wyraźnie przyczyni się do pewnej dynamiki, nad którą nie ma pełnej kontroli, jak nad codzienną, żmudną polityką. Patryk Jaki, chcąc nie chcąc, stanie się postacią numer 1 na politycznej mapie prawicy. Trochę jak Andrzej Duda na czas wiosny roku 2015 (przy wszystkich proporcjach). Ze wszystkimi tego plusami i minusami”.

— FIJOŁEK O TEKŚCIE ZAREMBY – POTENCJALNE KOREKTY A MOŻE I DROBNE RESETY: “I rzeczywiście, zanosi się na przynajmniej potencjalne korekty kursu, a może nawet małe resety w obozie „dobrej zmiany”. Jesienią PiS będzie mogło obsadzić kilka stanowisk marszałków województw, a to naprawdę istotne funkcje w świecie realnej, samorządowej polityki. Nie przez przypadek to wokół takich osób tworzą się małe układy powiązań i zależności, często idące w poprzek nastawieniu „centrali”. Wie o tym każdy, kto choćby otarł się o specyfikę funkcjonowania samorządów w naszym kraju. A i środki finansowe do rozdysponowania będą niemałe”. https://wpolityce.pl/polityka/393106-korekta-kursu-a-moze-nawet-maly-reset-co-zmieni-w-obozie-dobrej-zmiany-kampania-i-wynik-wyborow-samorzadowych

— DOMINIKA WIELOWIEYSKA PISZE, ŻE ZA KANDYDATURĘ CELIŃSKIEGO, JAKI BĘDZIE CAŁOWAŁ CZARZASTEGO PO RĘKACH: “Patryk Jaki ma spore szanse, aby zaczarować postkomunistów swoim jakobińskim, objawionym w komisji śledczej ds. reprywatyzacji sznytem. Zablokować Jakiego może tylko SLD, ale Włodzimierz Czarzasty musiałby postawić na osobę idealnie wpisującą się w oczekiwania twardego elektoratu SLD. Taką osobą nie jest Andrzej Celiński. Elektorat się z nim nie identyfikuje, bo to dawny działacz opozycji solidarnościowej, kojarzący się z Unią Demokratyczną. Wystawienie Celińskiego sprawi wielką radość PiS i uczyni łowy tej partii w ogródku SLD bardziej skutecznymi. Celiński będzie też odbierał głosy Trzaskowskiemu, a za to Jaki będzie Czarzastego całował po rękach.

— WIELOWIEYSKA PISZE O SZANSACH JARUZELSKIEJ:“Taką osobą mogłaby być Monika Jaruzelska, która ma umiarkowane  poglądy i historyczne nazwisko. Środowiska feministyczne też by nie narzekały – w końcu kandydatką lewicy zostaje kobieta. W przypadku startu Celińskiego oraz przy mało efektywnej kampanii Razem i ruchów miejskich szanse Jakiego znacząco rosną”.

— ZDANIEM WIELOWIEYSKIEJ, JAKI MOŻE BYĆ BARDZO GROŹNYM KONKURENTEM: “Dziś sondaże niewiele mówią, bo warszawiacy nie wiedzą jeszcze, kogo będą mieć do wyboru. Warszawa jest białą kartą, którą kandydaci zapiszą w czasie kampanii – ale jeśli Jaki utrzyma swoje tempo i nie popełni rażących błędów, może być dla Trzaskowskiego bardzo groźnym konkurentem”. http://wyborcza.pl/7,75968,23363476,pis-lowi-wyborcow-w-ogrodku-sld-ta-nieznosna-polityka.html

— PARKINGI NAJMOCNIEJSZYM UDERZENIEM JAKIEGO – Jarosław Ossowski w Gazecie Stołecznej: “Najbardziej celnym uderzeniem Patryka Jakiego w platformerskie władze stolicy była dotąd jego sobotnia konferencja na pl. Teatralnym. Wytykał im niespełnione obietnice parkingowe. W kilku miejscach Warszawy miały powstać garaże podziemne, ale ratusz od wielu lat zwodzi w tej sprawie mieszkańców rozmowami z prywatnymi inwestorami. Patryk Jaki złożył podpis pod zobowiązaniem „Nowe parkingi dla Warszawy”, cokolwiek miałoby to znaczyć. Platforma długo zamiatała problemy parkingowe miasta pod dywan, polewając je ciepłą wodą ze swojego kranu”.

— OSSOWSKI O TYM, ŻE SPRAWA WYGASZENIA OKĘCIA UDERZA W JAKIEGO: “Za to w sprawie lotnisk PiS chlusta wrzątkiem, co grozi oparzeniami trzeciego stopnia nie tylko Warszawie, ale całemu krajowi. Dlatego rad bym widzieć Patryka Jakiego także na Okęciu i usłyszeć, jak mówi tym razem: „Szanowni państwo, chciałbym teraz uroczyście podpisać moje twarde zobowiązanie, że jeśli zostanę prezydentem Warszawy, nie pozwolę zamknąć Lotniska Chopina”. http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,23362926,w-sprawie-lotnisk-pis-chlusta-wrzatkiem-co-grozi-oparzeniami.html

— PIOTR ZAREMBA UWAŻA, ŻE ODRZUCENIE REFERENDUM TO MIT – pisze w DGP: “Od razu rozwiejmy największy mit: że inicjatywa prezydenta będzie odrzucona. – Jarosław Kaczyński jest sceptyczny, liczył, że przez rok prezydent się wycofa z pomysłu. Ale jeśli go zgłosi, cóż… O ile uzgodni z nami pytania, to z ciężkim sercem dopuścimy do tego głosowania – mówi wpływowy parlamentarzysta rządowej większości. Dlaczego? Liberalna opozycja atakuje prezydenta jako kogoś, kto łamał konstytucję, nie ma więc moralnego prawa, by o nią pytać. Głosowanie razem z opozycją przeciw wnioskowi byłoby pośrednim przyznaniem jej racji. A przecież jeśli przyjąć, że wymiana trzech sędziów Trybunału Konstytucyjnego czy reforma sądów naprawdę naruszała ustawę zasadniczą, PiS jest współautorem wszystkiego, co się stało. Na dokładkę zimno-poprawne relacje większości parlamentarnej z prezydentem są dogmatem od zeszłej zimy”.

— ZAREMBA ZASTANAWIA SIĘ CZY PREZYDENT ZGODZIŁBY SIĘ Z REFERENDUM UCZYNIĆ POLITYCZNĄ CHOINKĘ: “Owszem, kiedy prezydent rzucił swój pomysł, w otoczeniu prezesa PiS błąkały się sugestie, aby ideę ratować. Na przykład przez wprowadzenie do pytań popularnych punktów pisowskiego programu. To wtedy marszałek Senatu Stanisław Karczewski, dziś demonstrujący sceptycyzm wobec referendum, wspomniał o wpisaniu do konstytucji 500 plus. Czy wyborcy nie pospieszyliby do urn, aby go utrwalić? Albo żeby bronić zasady niewpuszczania imigrantów. Tak korzysta ze swojej konstytucji Viktor Orbán. To mógłby być plebiscyt z szansami na wygraną. Okazja do nowego politycznego otwarcia. Ale czy sam prezydent zgodziłby się uczynić z konstytucji polityczną choinkę? No i nawet w takim wypadku nie byłoby stuprocentowej gwarancji zadowalającej frekwencji. A przypadkowa przegrana w sprawie 500 plus czy imigrantów byłaby kataklizmem”.

— MOŻE LEPIEJ BYŁOBY GDYBY SENAT ODRZUCIŁ PROPOZYCJĘ PAD GŁOSAMI WSZYSTKICH – ZAREMBA: “Dla PiS wymarzonym scenariuszem byłoby cofnięcie się prezydenta powiedzmy do pomysłu niewiążących konsultacji bez wysyłania Polaków do urn – to także stosuje Orbán. Prezydent wierzy w sens lekcji obywatelskiego wychowania. Może lepiej byłoby dla niego, gdyby Senat odrzucił jego pomysł głosami wszystkich. Mógłby mówić: partie mi nie dały rozmawiać z Polakami. Ale to kolejny powód dla PiS, aby do referendum dopuścić. Możliwe, że pójdziemy do urn 10 i 11 listopada. Poza tymi, którzy nie pójdą”. http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/1121654,zaremba-pis-zwiazany-pytaniem-prezydenta.html

— KONSTYTUCJA NIE JEST BIBLIĄ – Joanna Lichocka w GPC:“ Prezydentowi także chodzi zapewne o skupienie władzy wykonawczej wjednym ośrodku, tyle że przez wzmocnienie uprawnień prezydenta, być może nawet, choć głośno tego nie mówi, na wzór amerykański. Stąd pomysł referendum – wybrany w powszechnych wyborach prezydent kokietuje Polaków: zdecydujcie, czy mam mieć więcej władzy. Dyskusja zatem się rozpoczyna i pozytywne jest na pewno to, że wbrew pokrzykiwaniom postkomuny Polacy wiedzą, iż obecna konstytucja nie jest Biblią i można oraz należy ją wymienić na nową”. https://gpcodziennie.pl/88873-konstytucjadowymiany.html

— FALENTA STARAŁ SIĘ O UŁASKAWIENIE – pisze Wojciech Czuchnowski w GW: “Biznesmen nie odpowiedział nam na pytanie, czy stawi się w więzieniu. W wypowiedzi dla „Wyborczej” stwierdził: – Jestem niewinną ofiarą rządów PO oraz sędziów, którzy osądzili mnie bezrefleksyjnie i z naruszeniem prawa. Moim celem było wyłącznie dążenie do prawdy i teraz płacę za mój bezinteresowny patriotyzm i poświęcenie dla kraju. Historia oceni mnie sprawiedliwie. Jego obrońca Marek Małecki jest bardziej wstrzemięźliwy: – Wciąż walczymy o uniewinnienie. Piszemy kasację, która zawiera również wniosek o wstrzymanie wykonania wyroku do czasu posiedzenia Sądu Najwyższego”. http://wyborcza.pl/7,75398,23363058,falenta-idzie-do-wiezienia-czlowiek-od-afery-podsluchowej-liczyl.html

— POLSKA O KULACH JAK KACZYŃSKI – Jacek Żakowski w GW: “Po trzech latach rządów „dobrej zmiany” stopniowo weryfikują się marzenia i mrzonki Prezesa oraz jego podręcznych. Na pierwszym planie widać skutki. Są wśród nich sukcesy (np. 500+) i katastrofy (np. IPN). Jeśli Polska ma znów biec do przodu, opozycja musi wziąć sobie do serca te pierwsze, a władza te drugie. Bez tego najlepsze kule nie pomogą. Razem z nimi ugrzęźniemy w furtce do dobrej przyszłości”. http://wyborcza.pl/7,75968,23362499,polska-o-kulach-prezes-wiedzial-lepiej.html

— FAKT KOLEJNY DZIEŃ NA JEDYNCE O KACZYŃSKIM W SZPITALU.

— WIELKI BÓL PREZESA – Kaczyński o kulach także na okładce SE. https://www.egazety.pl/murator/e-wydanie-super-express.html

— 40% SPODZIEWA SIĘ DALSZYCH RZĄDÓW PIS – Krzysztof Pacewicz analizuje sondaż IPSOS dla Oka: “Aż 39 proc. Polaków spodziewa się, że PiS będzie dalej rządziło samodzielnie, 27 proc. widzi Kaczyńskiego w koalicji, a tylko 26 proc. ma nadzieję, że PiS całkiem straci władzę. Polacy są przy tym niepoprawnymi optymistami: większość spodziewa się, że wynik wyborów 2019 będzie korzystny dla ich ulubieńców. Ktoś będzie musiał obejść się smakiem”. https://oko.press/wybory-2019-zwolennicy-pis-sadza-ze-pis-utrzyma-wladze-opozycja-ze-ja-straci-a-kukizowcy-ze-bedzie-rzadzilo-w-koalicji-sondaz/

— PIOTR SKWIECIŃSKI O GRUNCIE DLA ZAPATERYZMU: “Wyłania się z tego interesujący obraz polskiego antyklerykalizmu, zasadniczo zgodny z intuicjami, które wielu miało jeszcze w latach 90. Obraz polskiego antyklerykalizmu wprawdzie potężniejącego (i to jest novum), ale zarazem zdominowanego wcale nie przez wadzących się z Bogiem intelektualistów z uniwersytetów ani nawet nie przez aspirujących do laickich elit lemingów, tylko, mówiąc najkrócej, przez najciemniejsze warstwy społeczeństwa. Czy dokładniej – przez tę część jego najciemniejszych warstw, która zamieszkuje w metropoliach – a więc ośrodkach, w których wpływ tradycyjnych autorytetów i sprawowana przez nie kontrola społeczna de facto nie istnieją. A tradycyjne wzorce życia są relatywnie najsłabsze”. https://wpolityce.pl/polityka/393117-czy-jest-podglebie-dla-polskiego-zapateryzmu-moze-jest-ale-raczej-nieoczekiwane

— RATUJĄCYM ŻYDÓW PAŃSTWO DAJE TYLKO SŁOWA – Michał Potocki na jedynce DGP: “– Pisaliśmy prośby do różnych ministerstw. Otrzymywaliśmy odpowiedzi, że jesteśmy chlubą Polski, ale wsparcie naszej działalności nie jest możliwe – mówi Anna Stupnicka-Bando, prezes PTS. – Wiosną 2017 r. w akcie desperacji zwróciliśmy się do MSWiA o dofinansowanie działalności statutowej. Przez pięć miesięcy nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi – dodaje”. http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/573861,polakom-ratujacym-zydow-panstwo-daje-tylko-slowa.html

— JEDYNKA GW O ZWROCIE PAŁACU CZARTORYSKIM – Krystyna Naszkowska: “Resort rolnictwa uznał, że pałac rodziny Czartoryskich w Sieniawie został przez skarb państwa przejęty niezgodnie z prawem. Zostanie zwrócony? A co ze 130 mln zł, które państwo wydało na jego remont?” http://wyborcza.pl/7,75398,23363065,resort-rolnictwa-idzie-na-reke-ksieciu-czartoryskiemu-dal-mu.html

— URODZINY:Monika Antkiewicz.