— SONDAŻ SE – TUSK LIDEREM OPOZYCJI, SCHETYNA 2%:

Donald Tusk 42%

Robert Biedroń 23%

Paweł Kukiz 15%

Władysław Kosiniak-Kamysz 6%

Katarzyna Lubnauer 4%

Grzegorz Schetyna 2%

Badanie przeprowadzono w dniach 27-29 kwietnia 2018 r., na próbie 1110 dorosłych Polaków.
http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/sondaz-se-i-sepl-jednak-tusk-liderem-opozycji_1052489.html

— PATRYK JAKI O WARSZAWIE ZAWŁASZCZONEJ PRZEZ PO, JEST JUŻ PROJEKT NOWELIZACJI USTAWY O SN – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2018/05/04/

— JAKUB MAJMUREK O TALII PIS-OWSKICH JOKERÓW, KTÓRA NAMIESZA W POLITYCE: “ Pamiętajmy jednak, że Jaki naprawdę wydaje się gotowy do bardzo ostrej walki o stolicę, a kolejne odsłony afery reprywatyzacyjnej z pewnością mu pomogą. Wybory w stolicy – ze względu na polityczną wagę Warszawy – mogą też najwięcej zmienić w polskiej polityce. Jeśli lewicy uda się dogadać i wystawić zdolnego do poważnej walki kandydata (np. Jana Śpiewaka) może to radykalnie zmienić jej szanse w następnych wyborach – do parlamentów europejskiego i krajowego. Dobry wynik Trzaskowskiego przyspieszy pewnie pokoleniową zmianę w PO. Zwycięstwo Jakiego może rozpocząć rozpadowe procesy w tej partii. Paradoksalnie, Jaki w warszawskim ratuszu to także szalenie ryzykowny scenariusz dla obozu Zjednoczonej Prawicy. Duet Ziobro-Jaki z tym drugim na czele stolicy będzie po prostu za silny, by mogła utrzymać się dotychczasowa równowaga w obozie władzy. Jak słaba nie byłaby talia PiS-owskich kandydatów na prezydentów w Polsce wielkomiejskiej, to nie zdziwmy się, gdy sporo namiesza w krajowej polityce”. https://opinie.wp.pl/jakub-majmurek-talia-pelna-jokerow-6247406556984961a

— DUDA ATAKOWANY PRZEZ KOMPLEKSY I ZAZDROŚĆ – pisze Michał Karnowski: “Mam teorię, dlaczego Andrzej Duda jest tak wściekle atakowany przez obóz III RP, nawet wtedy, gdy jego polityczna droga jest już bardziej równoległa wobec Prawa i Sprawiedliwości niż czysto pisowska. Chodzi o rzecz najprostszą na świecie: kompleksy i zazdrość. Bo prezydent wskazany przez nich, pięknych i bogatych, miał ogromne deficyty kindersztuby, klasy, a nawet znajomości języka polskiego. Ten swobodnie porusza się po światowych salonach, godnie reprezentuje Rzeczpospolitą. Bo tamten prezydent szybko utracił więź ze zwykłymi Polakami, a ten może z podniesionym czołem pojechać w każdy zakątek kraju. I wreszcie najważniejsze: tamten rację stanu widział w bierności i uległości wobec ościennych potęg, ten dostrzega konieczność stałego podnoszenia siły państwa polskiego. Samodzielnej siły”.

— KARNOWSKI PRZYZNAJE, ŻE KILKA RAZY NIE ZGADZAŁ SIĘ Z PREZYDENTEM: “Kilka razy się z prezydentem poważnie nie zgadzałem, ale to nie zmienia tej generalnej oceny. Andrzej Duda stoi po stronie reformatorów państwa polskiego, w tym fundamentalnym sporze między patologiami III RP a nadzieją na lepszą Polskę, jest po właściwej stronie”.

— KARNOWSKI W KONTRZE DO SAMOZADOWOLENIA I ZŁOTEGO WIEKU KOMOROWSKIEGO: “Prezydent Andrzej Duda ma tutaj rację: testamentem Konstytucji 3 Maja nie jest bierność i uległość wobec potęg ościennych, ale działanie na rzecz siły państwa polskiego. Nie samozadowolenie z siebie („złoty wiek” wedle Komorowskiego), ale ciągły niepokój, że robimy za mało. Nie oczekiwanie na oklaski, ale podejmowanie działań, które uznaje się za konieczne, choćby niosły nieprzyjemności. A przede wszystkim: wysiłek reformatorski, bo tylko ludzie próżni i niemądrzy mogą twierdzić, że Rzeczpospolita Polska jest w stanie idealnym”. https://wpolityce.pl/polityka/392787-to-prezydent-duda-dobrze-odczytuje-testament-konstytucji-3-maja-ona-byla-walka-o-reformy-przeciw-patologiom

— DLA MAFII REPRYWATYZACYJNEJ PLATFORMA MIAŁA CZAS A NA ŻŁOBKI I PRZEDSZKOLA JUŻ NIE – PATRYK JAKI W SE: “PO Rafała Trzaskowskiego rządzi stolicą 12 lat. A jako szef kampanii HGW ponosi szczególną odpowiedzialność. Dla mafii reprywatyzacyjnej ta administracja zawsze miała czas, a na żłobki i przedszkola już nie. Podobnie jak na obwodnicę i kolejne mosty. Przez 12 lat? To co robili?! Z Rafałem Trzaskowskim jest inny problem. On nie rozumie samorządu. Ja byłem dwie kadencje radnym. I w samorządzie chcę rozwiązywać konkretne problemy mieszkańców, a nie zajmować się ideologią. Jego programem jest 12 lat rządów PO w Warszawie. Nigdy w życiu nie chciałbym tego kopiować! Wręcz przeciwnie. I jeżeli mój szanowny konkurent mówi o żłobkach i rozwiązaniu problemów warszawiaków, to pytam, dlaczego nie rozwiązali ich przez 12 lat? 12 lat to za mało czasu?! Ile potrzebują? Może 48 lat?”

— JAKI RYSUJE RÓŻNICĘ POMIĘDZY PRAGMATYCZNYM MIASTEM A ZIDEOLOGIZOWANĄ WIZJĄ TRZASKOWSKIEGO: “Po prostu będę sobą. I w samorządzie nie powinno być ideologii. To jest różnica pomiędzy mną a Rafałem Trzaskowskim. Ja chcę pragmatycznego miasta dla wszystkich, on chce zideologizowanego”. http://www.se.pl/wiadomosci/opinie/jaki-dla-se-mieli-czas-na-reprywatyzacje-nie-mieli-na-zobki_1052488.html

— NIE JESTEM UWIKŁANY W LOKALNE UKŁADY – mówi Kacper Płażyński onetowi: “Jestem młodym adwokatem, pracowałem w renomowanych kancelariach w Trójmieście. Myślę, że przez ostatnie dwa lata mojego zaangażowania społecznego, udowodniłem, że potrafię być z jednej strony bezkompromisowy a z drugiej skuteczny w pomaganiu mieszkańcom. To co mnie wyróżnia od obecnego prezydenta, to fakt, iż ja nie jestem uwikłany w lokalne układy”.

— UŁATWIAĆ ŻYCIE WSZYSTKIM MIESZKAŃCOM, NIE TYM Z OTOCZENIA ADAMOWICZA – MÓWI PŁAŻYŃSKI: “Zamierzam upomnieć się o tych ludzi, o których żadna władza w Gdańsku w ostatnich 20 latach się nie upominała. Zależy mi na tym, by stawać po stronie mieszkańców w często nierównej walce z bardzo dużymi grupami interesów i z często nierzetelnymi urzędnikami. Od tego powinni być liderzy polityczni, aby ułatwiać życie wszystkim mieszkańcom, nie tylko wybranym z bliskiego otoczenia obecnego prezydenta”. https://trojmiasto.onet.pl/kacper-plazynski-prezydent-adamowicz-jest-uwiklany-w-lokalne-uklady-ja-tego-bagazu/4d5472m

— PIĘĆ REDAKCJI INTERNETOWYCH O RÓŻNYCH POGLĄDACH INAUGURUJE PROJEKT SPIĘCIE: “Klub Jagielloński, Magazyn Kontakt, Krytyka Polityczna, Kultura Liberalna i Nowa Konfederacja będą co kilka tygodni wybierać nowy temat do dyskusji, a pięć powstałych w jej ramach tekstów będzie publikowane naraz na wszystkich pięciu portalach. Trud rozmowy niesie ze sobą nadzieję na odtworzenie tkanki łącznej, której tak mało jest ostatnio w społeczeństwie”. http://jagiellonski24.pl/2018/05/03/piec-redakcji-o-roznych-pogladach-inauguruje-projekt-spiecie/

— ROMAN GRACZYK UWAŻA, ŻE POKONANIE PIS NIE JEST NIEMOŻLIWE: “Naturalnie, przed opozycją jest jeszcze wiele pracy. Ale ta sytuacja pokazuje, że pokonanie PiS-u w uczciwych wyborach nie jest niemożliwe. Tu nasuwa się pytanie, czy obecne otoczenie instytucjonalne (zmiany w prawie wyborczym, nachalna propaganda prorządowa w „mediach publicznych” i parę innych) pozwalają na przeprowadzenie uczciwych wyborów. Mam co do tego poważne wątpliwości, ale o tym napiszę innym razem”. http://fakty.interia.pl/opinie/graczyk/news-czy-pis-moze-przegrac,nId,2576727

— WITOLD JURASZ WSPOMINA JAK SIKORSKI KAZAŁ MU ZDJĄĆ ORZEŁKA: “Dyplomaci wielu państw noszą w klapie marynarki miniaturki herbów, a czasem flagi swoich krajów. Gdy pracowałem w Moskwie Francuzi i Amerykanie nosili miniaturkę flagi, Węgrzy herb. Pewnego dnia, gdy kierowałem polską ambasadą na Białorusi, przebywając na urlopie w Polsce, w Empiku zauważyłem w Empiku stoisko Mennicy Państwowej. Pomiędzy wieloma kolekcjonerskimi monetami leżał też posrebrzany orzełek. Kupiłem 50 sztuk i podarowałem każdemu z pracowników ambasady. Niedługo później w MSZ zwrócono mi uwagę, że naruszam tym dress code, który – ku mojemu zdumieniu – zakazywał noszenia orła w klapie. Wiele lat później opisałem powyższą historię na Facebooku. Radosław Sikorski publicznie zarzucił mi wówczas kłamstwo, twierdząc, że takiego zakazu nigdy nie wydano. Dopiero skan zarządzenia wydanego przez mianowanego przez R. Sikorskiego Dyrektora Generalnego MSZ przekonał go, że pochopnie zarzucił mi kłamstwo i uprawianie pisowskiej propagandy. Gdy chodziłem z obiegówką w MSZ nadgorliwy urzędnik (tych zawsze jest sporo) również kazał mi zdjąć orzełka”. https://www.reo.pl/witold-jurasz-orzel-w-klapie-i-w-sercu/

— POLITYKA O LOT: CZY MILCZARSKI ZROZUMIE, ŻE ESKALACJA MOŻE POWAŻNIE ZAGROZIĆ LINII: “Michael O’Leary, równie radykalny i wolnorynkowy prezes Ryanaira, w zeszłym roku zderzył się z pierwszą w historii linii groźbą masowych strajków. Zrozumiał, że musi się wycofać, uznał istnienie związków, zapowiedział odejście od umów cywilnoprawnych i poprawę warunków zatrudniania. Pytanie, czy Milczarski również jest w stanie zrozumieć, że eskalacja może poważnie zagrozić kondycji linii. I czy, po pierwsze, zechce wrócić do rozmów, a po drugie, czy związkowcy zgodzą się je wznowić bez zmiany prezesa”. https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/rynek/1747434,1,w-locie-wojna-to-grozne-dla-pasazerow-i-gospodarki.read

— STRAŻNIK KONSTYTUCJI POSZUKIWANY – Paweł Wroński w GW: “Niestety, z roli strażnika konstytucji pan się nie wywiązał. Wziął pan udział w demolowaniu i ośmieszeniu instytucji, która o konstytucyjności aktów prawnych orzeka – Trybunału Konstytucyjnego. Między innymi za pana sprawą o Polsce mówi się jako o kraju demokracji upadającej. To bolesne tym bardziej, że w 1980 i w 1989 roku za sprawą „Solidarności” Polska dla świata była „pochodnią wolności”.

— ANI ZIĘBI ANI GRZEJE – Wroński o referendum: “Projekt referendum to kolejna rozgrywka w obozie władzy, która większości społeczeństwa ani ziębi, ani grzeje. Pozbawiony jest bowiem elementu odpowiedzialności – najważniejszego czynnika, który oddziela politykę poważną od niepoważnej”. http://wyborcza.pl/7,75398,23353205,panie-prezydencie-polacy-przede-wszystkim-zasluguja-by-obecna.html

— TOMASZ PIETRYGA O REFERENDUM – pisze w RZ: “Sprawa pozostaje otwarta, jednak nawet gdyby nie udało się zbudować odpowiedniego poparcia społecznego, trudno będzie mówić o porażce prezydenta. Taką polityczną klęską może być nieuchwalenie obiecanej ustawy dla frankowiczów, a nie fundamentalnych zmian, które siłą rzeczy wymagają szerokiego społeczno-politycznego porozumienia, jakie nigdy nie będzie wynikiem woli jednej osoby”. http://www.rp.pl/Opinie/305039962-Proba-konstytucyjna—komentuje-Tomasz-Pietryga.html

— ZANOSI SIĘ NA OBNIŻENIE EMOCJI – Tomasz Bielecki w GW: “Zanosi się raczej na obniżenie temperatury. Czaputowicz mówił, że celem rozmów jest zakończenie postępowania z artykułu 7. Choć wedle naszych rozmówców w Brukseli sporym osiągnięciem byłoby zawieszenie tego postępowania w maju lub czerwcu, Polska w ramach ugody miałaby się zgodzić na dalsze monitorowanie „łącznego efektu” zmian sądowych z ostatnich dwóch lat na praworządność. Komisja domaga się jeszcze m.in. nieskracania kadencji I prezes Sądu Najwyższego oraz rezygnacji z emerytalnej czystki wśród sędziów Sądu Najwyższego. Na stole negocjacyjnym są jeszcze inne kompromisowe postulaty Komisji, których nie udało nam się poznać”. http://wyborcza.pl/7,75399,23353798,polska-znow-troche-ustepuje-brukseli.html

— SŁONY RACHUNEK ZA ŁAMANIE DEMOKRACJI– jedynka GW.

— JAKA PRAWORZĄDNOŚĆ TAKI BUDŻET – Witold Gadomski w GW: “Dla PiS propozycja Komisji będzie znacznie większym problemem. Z jednej strony niektórzy politycy – być może także premier – będą akcentować wolę kompromisu, chęć zmiany przyjętych ustaw zagrażających niezależności sądów, akceptację unijnej polityki klimatycznej, bardziej elastyczną postawę wobec przyjmowania imigrantów. Z drugiej zaś – PiS-owscy jastrzębie mogą uznać, że Bruksela daje pretekst dla polexitu. Pójdą do wyborów pod hasłem obrony niezależności przed dyktatem Unii, będą nakręcać nacjonalistyczną histerię, mówić o katolickiej Polsce będącej opoką przed europejskim nihilizmem”.

— TAK CIERPI KACZYŃSKI – jedynka Faktu:“Ze zdrowiem prezesa Prawa i Sprawiedliwości nie jest najlepiej. Chore kolano dokucza Jarosławowi Kaczyńskiemu już tak mocno, że zmuszony jest poruszać się o kulach. Problemy zdrowotne to u prezesa PiS nic nowego. Czy teraz, gdy mamy już niezbity dowód na to, że Kaczyński ma duże kłopoty z chodzeniem, możemy spodziewać się, że nieco zwolni tempo?” https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/tylko-w-fakt24-jaroslaw-kaczynski-o-kulach/ky2xks9

— MICHAŁ SUTOWSKI POLEMIZUJE Z PESYMISTYCZNĄ WIZJĄ JANA SOWY DOTYCZĄCĄ NOWEJ LEWICY: “Być może – obok krakowskich konserwatystów – Sowa utrzymuje też kontakt z Duchem Dziejów i to on właśnie mu podpowiedział, że ludzi skłonnych poprzeć partię progresywną zarówno pod względem ekonomicznym, jak i obyczajowym znajdzie się dziś w Polsce akurat 3 procent. Znów, filozofowie (zwłaszcza kontynentalni) nie zawsze przejmują się empirią, ale jednak warto przypomnieć, że w 2015 roku dość postępowe („liberalno-lewicowe”) programy miały i Razem, i Zjednoczona Lewica. Łącznie otrzymały 11 procent głosów – bez premii za jedność, z pamięcią kompromitacji Magdaleny O. z jednej i małą rozpoznawalnością z drugiej strony”. http://krytykapolityczna.pl/felietony/michal-sutowski/krakowskim-defetystom-mowimy-stanowcze-nie/

— GW O PROBLEMACH CENTRÓW HANDLOWYCH: “Jesienią i zimą tego roku centra handlowe zamiast zakupami zaczną kusić klientów imprezami. W planach są koncerty, imprezy dla dzieci, turnieje sportowe etc. Jakkolwiek dziwnie by to brzmiało – to efekt polityki PiS”. http://wyborcza.pl/7,155287,23342870,centra-handlowe-maja-klopoty-cierpia-przez-zakaz-handlu-w-niedziele.html

— ANNA GODZWON W PORUSZAJĄCEJ ROZMOWIE RIGAMONTI X 2 O ZWYCIĘSKIEJ WALCE Z UZALEŻNIENIEM OD ALKOHOLU: http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/1121369,anna-godzwon-o-alkoholizmie-wywiad-rigamonti.html

— URODZINY:Wojciech Mucha, Ryszard Zbrzyzny, Redbad Klynstra-Komarnicki, Bartosz Zbroja, Grzegorz, Andrzej Kania,  Andrzej Bober.