— 300LIVE: PREZYDENT O ROSJI I WRAKU: https://300polityka.pl/live/2018/04/10/

— ZDJĘCIE MICHAŁA NOWAKA NA TWITTERZE: https://twitter.com/Towdiasz/status/983618298565754880

— JEST SZANSA NA KOMPROMIS – tytuł w GPC.

— MARCIN FIJOŁEK O KOMPROMISIE Z UE DO KOŃCA KALENDARZOWEJ WIOSNY: “Plan jest taki, że ogłoszenie kompromisu mogłoby mieć miejsce podczas wizyty szefa KE, Jeane Claude’a Junckera w Polsce. Kiedy do niej dojdzie? Termin na razie nie jest znany, ale polskiej dyplomacji – jak i stronie KE – zależy, by doszło do tego jeszcze kalendarzową wiosną, a więc do połowy czerwca. Wówczas na poważnie ruszają rozmowy o kolejnej perspektywie budżetowej UE i obie strony chcą wejść w ten czas z czystą kartą, bez wzajemnych pretensji. Gdyby to się udało, i KE, i premier Morawiecki odtrąbiliby sukces, choć każda ze stron zapewne kładąc akcent na nieco inne pozytywy tego wydarzenia”. https://wpolityce.pl/polityka/389526-tylko-u-nas-co-przyniosla-wizyta-timmermansa-i-kiedy-mozna-spodziewac-sie-kompromisu-z-ke-do-konca-kalendarzowej-wiosny

— POLITYCY SPRAWNIEJ ZACZĘLI POSŁUGIWAĆ SIĘ JĘZYKIEM DYPLOMACJI – Tomasz Pietryga w RZ: “Cieszy również, że polscy politycy sprawniej zaczęli posługiwać się językiem dyplomacji, chowając nierzadko siermiężną retorykę szytą pod swój najtwardszy elektorat. A sentymentalizm i slogany „o wstawaniu z kolan” zastępują pragmatyzm i tzw. Realpolitik. I to, jak się okazuje, bez szkody dla takich świętości, jak suwerenność czy racja stanu”.

— PIETRYGA O TYM, ŻE KRAJE EUROPY ŚRODKOWEJ JUŻ SĄ ZDOLNE DO PROWADZENIA WŁASNEJ POLITYKI – PARTNERSTWO LEPSZE NIŻ PROTEKCJONALNY TON: “Cała sprawa ma jeszcze aspekt podmiotowości krajów postkomunistycznych. Bruksela zaczyna rozumieć, że czas prowadzonych za rękę „prymusów” minął. Kraje naszego regionu okrzepły i zdolne są już do prowadzenia samodzielnej polityki, zgodnej z własnym interesem. A w tej sytuacji właściwsze jest partnerstwo niż protekcjonalny ton”. http://www.rp.pl/Opinie/304099921-Stabilny-partner-zamiast-prymusa—Tomasz-Pietryga-komentuje-wizyte-Fransa-Timmermansa-w-Polsce.html

— RZ O WIZYCIE TIMMERMANSA: “Wizyta Timmermansa potwierdziła, że obu stronom zależy na ekspresowym porozumieniu”.

— SUGESTIA JĘDRZEJA BIELECKIEGO W RZ O ROLI KOŚCIOŁA: “Z naszych informacji wynika, że od dłuższego czasu przedstawiciele Kościoła starali się ułatwić osiągnięcie kompromisu: Timmermans wywodzi się z katolickiej rodziny. Ale rzecznik Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik zaprzeczył w rozmowie z „Rz”, aby podejmowano w tej sprawie jakiekolwiek działania”. http://www.rp.pl/Polityka/304099915-Wizyta-Timmermansa-Jak-rzad-ustapi-UE-odpusci.html

— UŚMIECHY PIS DLA TIMMERMANSA – Paweł Wroński, Tomasz Bielecki w GW: “Wizyta w Warszawie Fransa Timmermansa nie przyniosła przełomu w relacjach rządu PiS z Komisją Europejską. Wiceprzewodniczący KE podkreślił, że kluczowa będzie pewność Komisji ws. przestrzegania przez Polskę zasady trójpodziału władzy”. http://wyborcza.pl/7,75398,23248229,usmiechy-pis-dla-timmermansa-ale-lepsza-atmosfera-nie-przeklada.html

— WSZYSCY NA WSCHODZIE WIEDZĄ, ŻE PUTIN SIĘ ZEMŚCIŁ NA LECHU KACZYŃSKIM – mówi Piotr Gliński Jackowi Nizinkiewiczowi w RZ: “Nie można wykluczyć żadnej opcji. Pewne jest, że raporty pani Anodiny i pana Laska nie są wiarygodne. Nawet jeśli nie mamy wiedzy co do faktów, to mamy wiedzę co do charakteru sytemu postsowieckiego. Istnieje taka hłaskowska kategoria „prawdziwych zmyśleń”: na Wschodzie wszyscy wiedzą, że Putin zemścił się na Kaczyńskim”.

— POMNIK TO MOMENT SYMBOLICZNIE KOŃCZĄCY CZAS ŻAŁOBY – mówi Gliński: “Upamiętniliśmy wszystkie 96 ofiar katastrofy smoleńskiej. Odczuwam ulgę, że udało się zbudować pomnik, po latach walki z PO, która tego pomnika nie chciała. To oczyszczające. Dobrze, że jest takie miejsce pamięci i zadumy. To moment symbolicznie kończący czas żałoby. Wkrótce obok stanie pomnik śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Nie chcieliśmy się już kłócić z panią Hanną Gronkiewicz-Waltz o lokalizacje, bo to jest nieszczęśliwa osoba”. http://archiwum.rp.pl/artykul/1370693-To-moze-byc-koniec-czasu-zaloby.html

— ŚLEDZTWO BEZ PRZEŁOMU – jedynka RZ.

— PIS UCIEKŁ SIĘ DO FORTELU, JEŚLI NIE OSZUSTWA STAWIAJĄC POMNIK, KTÓRY SIĘ NALEŻAŁ – Michał Szułdrzyński w RZ: “Bardzo żałuję, że z powodu uporu polityków Platformy Obywatelskiej dochodzi do tego dopiero osiem lat po tym, jak polski tupolew roztrzaskał się nieopodal lotniska w Smoleńsku. Szkoda też, że rządzące Prawo i Sprawiedliwość, by postawić pomnik, zdecydowało się uciec do fortelu, jeśli nie wprost do oszustwa. Te okoliczności pokazują, jak dużo jest złej woli, wzajemnej niechęci i nieufności. Ale pomnik w ważnym punkcie Warszawy – to na pl. Piłsudskiego odbyła się uroczysta msza, podczas której tysiące Polaków modliły się za 96 osób, które zginęły 10 kwietnia – po prostu się ofiarom należał. http://www.rp.pl/Komentarze/304099900-Szuldrzynski-Osma-rocznica-katastrofy-Badzmy-tego-dnia-razem.html

— JOANNA LICHOCKA O KOŃCU BARBARII – pisze w GPC: “Cenzurowano wiadomości,  zakazywano żałoby, obrażano bliskich ofiar. Kpiono z żałobnych mszy oraz marszów  domagających się ustalenia prawdy i upamiętnienia ofiar, próbując odebrać godność ich uczestnikom. Przez te lata elity III  RP – polityczne, medialne, eksperckie – pokazały się jako najzwyklejsza hołota. Z pespektywy czasu widać tę przepaść – między wielkim prezydentem Kaczyńskim i jego środowiskiem a barbarią, która wciąż z nim walczy”. https://gpcodziennie.pl/86593-wielkakleskabarbarii.html

— TOMASZ SAKIEWICZ O TYM, ŻE POLSKA ZOSTAŁA W SMOLEŃSKU ZAATAKOWANA WOJNĄ HYBRYDOWĄ: “To bardzo wygodna teza. Polska została zaatakowana pewnym rodzajem wojny hybrydowej. Nikt nie był do niej przygotowany. Rosja po raz pierwszy zaczęła prowadzić tak zmasowaną wojnę informacyjną. Część polityków i dziennikarzy wpisała się w tę wojnę, stając po stronie rosyjskiej. Ci ludzie do dziś nie potrafią oczyścić swych sumień”. http://www.se.pl/wiadomosci/opinie/sakiewicz-ciezko-bylo-powstrzymac-zy_1048774.html

— W TAKIEJ POLSCE NIE DOSZŁOBY DO ZANIEDBAŃ I INTRYG, KTÓRE DOPROWADZIŁY DO KATASTROFY – Krzysztof Karnkowski w GPC: “Media, które wraz z obywatelami nie dopuściłyby do żadnego negocjowania z prawdą, szukania wersji wygodnej dla silniejszych, choć budzącej wątpliwości i wewnętrzny sprzeciw. Śledztwa, które zakończyłoby się odpowiedzialnością prawną, cywilną, wcześniej jeszcze – polityczną. Chciałem to wszystko napisać, potem pomyślałem jednak, że przecież w takiej Polsce nie doszłoby do wszystkich zaniedbań i zakulisowych intryg, które doprowadziły do dramatu 10 kwietnia, a więc i Smoleńsk nie mógłby się wydarzyć. Nawet jeśli myśląc o tym dniu i poprzedzającej go sekwencji zdarzeń, poza nawias wyrzucimy wszystko, co mieści się w sferze podejrzeń i domysłów, a zostawimy tylko pewne fakty, m.in. stan lotniska, zachowanie BOR-u, dyplomatyczną czy raczej polityczną grę między rządem, otoczeniem Lecha Kaczyńskiego i Rosjanami”. https://gpcodziennie.pl/86566-posmolenskagorycz.html

— JACEK KARNOWSKI O NIKCZEMNIKACH UDAJĄCYCH ŻAŁOBNIKÓW: “I idziemy w tę stronę, choć bywają również chwile gorzkie. Chwile, gdy nikczemnikom wydaje się, że mogą udawać żałobników, a nawet że mogą pouczać tych, którzy ten dziejowy egzamin zdali. Historia wszystko dostrzeże. I cynizm, i draństwo, i tanie aktorstwo zastępujące wierność Testamentowi. Testamentowi, który zostanie kiedyś wypełniony – albo przez nasze pokolenia, albo przez następne”. https://wpolityce.pl/smolensk/389539-testamentem-smolenska-nie-jest-tylko-pamiec-ale-przede-wszystkim-wezwanie-do-radykalnej-przebudowy-panstwa

— KATASTROFA PRZESTANIE BYĆ ELEMENTEM POLITYKI GDY ZE SCENY ZEJDĄ KACZYŃSKI I TUSK – Andrzej Stankiewicz: “Tak naprawdę katastrofa smoleńska przestanie być elementem bieżącej polityki, gdy ze sceny zejdzie obecne pokolenie decydentów, a zwłaszcza Jarosław Kaczyński i Donald Tusk, których Smoleńsk połączył we wrogim uścisku. Za dekadę czy dwie, gdy ich emocje nie będą mieć decydującego wpływu na kształt polskiej polityki, będzie szansa na odbudowę narodowej wspólnoty, którą polityczna gra Smoleńskiem podmyła. Będzie też szansa na wolną od polityki pamięć o każdej z 96 ofiar — od stewardessy Natalii Januszko po prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego”. https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/jeszcze-bedzie-normalnie/n3nrt01

— ŁUKASZ PAWŁOWSKI PISZE, ŻE KATASTROFĘ WYKORZYSTANO DO CEMENTOWANIA WŁASNEGO OBOZU POLITYCZNEGO: “To, co kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości i część zwolenników tej partii zrobili z wypadkiem pod Smoleńskiem, to jedna z największych – o ile nie największa – nieprzyzwoitość polskiej polityki w historii III RP. Tragiczną śmierć 96 ludzi wykorzystano w dużej mierze do cementowania własnego obozu politycznego. I to w tak kuriozalny sposób, że – jeśli przypomnimy fakty – tragedia jawi się jako ponura farsa”. https://kulturaliberalna.pl/2018/04/09/smolensk-postprawda-kaczynski-macierewicz/

— MARCIN FIJOŁEK O MOŻLIWYM WYJŚCIU Z SYTUACJI PO WECIE WS DEGRADACJI: “Jak się dowiadujemy, w otoczeniu Pałacu Prezydenckiego pojawił się też inny pomysł związany z tzw. degradacją. Streszczając jego założenia, chodzi o to, by przedstawieniu takich wojskowych jak Wojciech Jaruzelski, Czesław Kiszczak czy Florian Siwicki obowiązywał tytuł „generał Ludowego Wojska Polskiego”. Te trzy literki „LWP” miałyby w jednoznaczny sposób odróżnić wspomniane postaci od generałów Wojska Polskiego, a jednocześnie uniemożliwiłyby przeciągające się procesy odwoławcze i dyskusje. Pomysł został przekazany do MON, ale znów – czeka na akceptację albo przynajmniej konsultację z kierownictwem Zjednoczonej Prawicy. Mniejsze znaczenie (ale jednak istniejące) ma też dość pragmatyczny wątek: wojskowi krytycznym okiem patrzą na jakiekolwiek majstrowanie przy tytułach wojskowych, zwłaszcza nieżyjących”.

— FIJOŁEK O SPOTKANIU KONSULTACYJNYM: “Z ustaleń portalu wPolityce.pl wynika, że takie spotkanie mogłoby się odbyć w przyszłym tygodniu, padł nawet roboczy termin 20 kwietnia. Pierwsze sygnały świadczą o tym, że prawdopodobny jest scenariusz, w którym prezydent zadeklaruje złożenie własnego projektu ustawy. Chociaż Andrzej Duda nie zadeklarował tego wprost, to jednak istnieje w opinii publicznej oczekiwanie, że prezydent skorzystałby z inicjatywy ustawodawczej w tej kwestii”. https://wpolityce.pl/polityka/389435-tylko-u-nas-czy-palac-prezydencki-zglosi-swoja-wersje-ustawy-degradacyjnej-wiemy-jakie-scenariusze-sa-na-stole

— PLATFORMA W KONSERWATYWNYM KOMPROMISIE OBYCZAJOWYM – Wojciech Engelking: “Tkwiąca w dawnym konserwatywnym konsensusie obyczajowym Platforma jest dziś bowiem nie wyścigowym jachtem, który się z PiS-em minie o głos, lecz szalupą ratunkową, na której wiosłują, prócz Ujazdowskiego, choćby Roman Giertych czy Kazimierz Marcinkiewicz. W 2011 r., w czasie dokonywania pierwszej wielkiej modernizacji, ich wiosłowanie mogło dać Platformie zwycięstwo: apetyt na zmiany w kwestiach aborcji czy sojuszu tronu i ołtarza nie był tak wielki jak dzisiaj i zbieranie rozmaitych prawicowców, by stanowili w PO konserwatywne skrzydło kolonizujące problemy, które winny być poletkiem PiS-u, było znakomitym pomysłem. Nie ulegało wątpliwości, że zaprotestują oni przeciw nieśmiałym i wprowadzanym pokątnie próbom modernizacji obyczajowej – choćby przeciw refundacji zapłodnienia metodą in vitro – ale w finale się tym próbom podporządkują. Co do wspomnianej refundacji, to PiS ją zlikwidował, a Kazimierz Ujazdowski, jeszcze w jego szeregach, swego czasu głosował nawet za karaniem więzieniem tych, którzy in vitro stosowali”.

— RUCH SCHETYNY WZMOCNIŁ PIS – uważa Engelking: “Platforma się z Ujazdowskim wyraźnie spóźniła, wykonując ruch, który zdałby egzamin dekadę temu – i dekadę temu faktycznie by PiS osłabił. Dziś pokazał, że w kwestiach, które debatę publiczną coraz bardziej rozpalają, niewiele się od PiS-u Platforma różni, a zatem partię rządzącą wzmocnił”. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,161770,23244886,engelking-po-znow-brnie-w-konserwatyzm-obyczajowy-wyborcy.html#Z_MTstream

— JAN ŚPIEWAK O ROLI PO W TYM, ŻE NIE STANĄŁ POMNIK ŚWIATEŁ: “O to, żeby Polaków pomnik nie łączył, ale dzielił zadbała warszawska Platforma Obywatelska. W 2012 roku Prawo i Sprawiedliwość wystąpiło o publiczne wysłuchanie w sprawie budowy pomnika świateł. Prosty pomysł wbudowania w chodnik przed Pałacem Prezydenckim świateł, które miały symbolizować każdego kto zginął. Mi osobiście się podobał swoją lekkością i subtelną ingerencją w przestrzeń miasta. Odpowiedzią PO i jej akolitów był brutalny i cyniczny atak”. https://janspiewak.pl/blog/2018-04-09-pomnik-ofiar-katastrofy-smole%C5%84skiej-czyli-jak-sk%C5%82%C3%B3ci%C4%87-polak%C3%B3w/

— PIENIĄDZE POWINNY TRAFIĆ DO BUDŻETU – Paweł Wroński w GW: “Pieniądze z budżetu powinny wrócić do budżetu. W zamian proponuję prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu, specjaliście od „ordo caritatis”, aby sam – skoro nawiedził go z nagła duch miłosierdzia – przekazał pieniądze na Caritas. Najlepiej by było, żeby były to pieniądze nie czyjeś, nie partyjne, nie państwowe, ale własne, zarobione. Jeśli takowe ma. http://wyborcza.pl/7,75968,23248392,caritas-nie-rozgrzesza-z-chciwosci-nagrody-dla-rzadu-powinny.html

— SUPERFUCHA DLA ZIĘCIA KOMOROWSKIEGO – FAKT: “Opisaliśmy wczoraj patologiczne zjawiska w czasie dwóch lat rządów poprzedniej dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Jednak zepsucie w tej instytucji zaczęło się znacznie wcześniej, gdy PISF rządziła Agnieszka Odorowicz (44 l.). Zatrudniła np. zięcia ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego!” https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/ziec-prezydenta-komorowskiego-w-pisf-zatrudniony-za-order-odorowicz/n779xfh

— SENATOR STAROŃ MIAŁA UDAR – SE: “Nie sposób zliczyć, ilu osobom pomogła w swej karierze Lidia Staroń (58 l.). Senator znana jest przede wszystkim z bezkompromisowej walki z nieuczciwymi komornikami czy spółdzielniami mieszkaniowymi. Teraz musi walczyć o coś najcenniejszego – o własne zdrowie. Przeszła udar”. http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/lidi-staron-miala-udar_1048802.html

— URODZINY: Małgorzata Omilanowska, Halina Frąckowiak, Tadeusz Truskolaski, Michał Tober, Beata Cholewińska.