— WE WTOREK KRS, W ŚRODĘ EXPOSE CZAPUTOWICZA – 300POLITYKA: https://300polityka.pl/news/2018/03/17/we-wtorek-ii-czytanie-projektu-nowelizacji-ustawy-o-krs-w-srode-expose-szefa-msz/

— ZAPLECZE III RP ZAPEWNIŁO SOBIE BEZPIECZEŃSTWO, ZACZYNA ODZYSKIWAĆ WPŁYWY – pisze Jacek Karnowski: “Liczne ośrodki tradycyjnie stanowiące zaplecze III RP (medialne, biznesowe, lobbingowe) wyraźnie poczuły, że osiągnęły swój cel numer jeden, czyli zapewnienie sobie bezpieczeństwa. Wpisały się w nową konstelację, mają się dobrze, i zaczynają odzyskiwać wpływy. Częściowo samodzielnie, częściowo w porozumieniu z elementami obozu władzy. Symbolicznie, ważni dziennikarze mediów opozycyjnych przechodzą do świata PR-u i lobbingu, czyli do sfery, w której bez dobrych relacji z rządzącymi nie ma co szukać wielkiego powodzenia. Skoro przechodzą, to znaczy, że mają podstawy, by sądzić, że przed nimi dobra przyszłość. Zapewne sądzą tak nie bez podstaw”.

— TEN PROCES WZMOCNIŁA KOREKTA ZAKOŃCZONA WYMIANĄ PREMIERA – pisze Karnowski: “Ten proces, w jakiś sposób nie do uniknięcia, wzmocniła korekta polityczna zakończona zmianą premiera. Jej sens jest jasny: zmniejszenie napięcia w relacjach z zagranicą, maksymalizacja wyników wyborczych, „normalizacja”. Ale została ona także odebrana zarówno jako jednak oznaka zmęczenia, a może nawet słabości obozu rządzącego, jak i jako sygnał wycofania się PiS z daleko idących zmian (co nie jest prawdą)”.

— PROCESY ODZYSKIWANIA TERENU BUDUJĄ POTENCJAŁ KTÓRY MOŻE PRAWICĘ GORZKO ZASKOCZYĆ – pisze Karnowski: “Stała się zachętą do śmielszego odzyskiwania terenu, zwłaszcza medialnego i psychologicznego, przez „tradycyjnych” dystrybutorów prestiżu w III RP. A to z kolei umożliwiło nakręcenie do niebywałych rozmiarów kilku zarówno realnych problemów rządzących, jak i kilku całkowicie wydumanych. Ani się obejrzeliśmy, gra toczy się niemal dokładnie tak samo, jak toczyła się przed wyborami. Nie bez przyczyny znów stały się możliwe operacje manipulacyjne na dużą skalę. Z punktu widzenia obozu rządzącego, dynamika wygląda więc niedobrze, mimo wciąż imponujących słupków poparcia, które – niezależnie od ich obiektywnej wysokości – mogą być mniej lub bardziej kruche, tłukliwe. I choć dziś procesy, o których piszę, nie zagrażają politycznej dominacji prawicy, to jednocześnie budują one potencjał, który może wielu gorzko zaskoczyć: i w czasie kampanii wyborczej, i w dniu wyborów”. https://wpolityce.pl/m/polityka/386350-dominacja-pis-jest-dzis-niezagrozona-ale-narastaja-procesy-ktore-w-czasie-kampanii-i-w-dniu-wyborow-moga-prawice-gorzko-zaskoczyc

— Z CZASEM MORAWIECKI POWINIEN PRZYZWYCZAIĆ SIĘ DO GŁĘBOKIEJ WODY – Marcin Fijołek: “Sto pierwszych dni Mateusza Morawieckiego zamiast stopniowego wejścia do basenu było wrzuceniem na głęboką wodę. Premier miał – i miewa dalej – pewne trudności, czasem wygląda, jakby zachłysnął się tą wodą, ale bez wątpliwości na powierzchni się utrzymuje. Czy można było czasem zachować się inaczej, mieć wokół siebie więcej narzędzi ratunkowych i uspokoić kurs? Zapewne tak i z tego, co słychać w KPRM, jest tego świadom sam zainteresowany. To dobry znak na przyszłość. Tym bardziej, moim skromnym zdaniem, nie ma co zmieniać o 180 stopni przyjętej strategii, tylko konsekwentnie robić swoje. Z czasem Morawiecki powinien przyzwyczaić się do politycznej głębokiej wody i obyć w niesprzyjających warunkach. A wtedy okaże się, że ten chrzest bojowy na początku urzędowania może się tylko przydać”. https://wpolityce.pl/m/polityka/386299-premier-morawiecki-nie-mial-100-dni-spokoju-ale-100-dni-tornada-na-powierzchni-sie-utrzymal-i-to-dobry-znak-na-przyszlosc

— PAWEŁ LISICKI PISZE, ŻE W SPRAWIE KATASTROFY SMOLEŃSKIEJ NIC SIĘ NIE ZGADZA: “W przypadku katastrofy smoleńskiej nic się nie zgadza. Mimo wszystko, niezależnie od tego, jak byśmy nie potępiali Rosji i Putina, wysadzanie w powietrze na własnym terytorium samolotów z głowami obcych państw, członków NATO, którzy lecą z pokojową wizytą, nie jest typowe. Po drugie i ważniejsze, mimo niemal ośmiu lat badania sprawy Antoni Macierewicz nie przedstawił żadnego dowodu istnienia środków wybuchowych, które można byłoby porównać do chemicznej substancji wykrytej w cele Skripala lub wcześniej Litwinienki. I choćby były minister się zarzekał i zaprzysięgał i choćby „Gazeta Polska” obwieszczała co tydzień i co dzień kolejne miejsca wybuchów, nazwy bomb, nazwiska ekspertów i specjalistów amerykańskich, brytyjskich czy szwedzkich, i choćby podkomisja przedstawiła nie tylko symulacje wykonane przez amerykańskich naukowców z Colorado lub Kansas, ale nawet z NASA lub Księżyca, to i tak brakuje takiego drobiazgu jak… ślad substancji wybuchowej. Brakuje owego wykrytego przez Brytyjczyków w przypadku Skripala „nowiczoka”. Powtórzę raz jeszcze: to jest tylko poszlaka. Bo dopiero suma poszlak – wcześniejsza przeszłość Skripala, rodzaj napaści, materiał i kontekst – pozwalają uznać tezę o rosyjskim zamachu na niego za wysoce prawdopodobną”. https://opinie.wp.pl/skripal-otruty-a-macierewicz-pyta-o-wrak-czy-kiedys-przestanie-6230856217692289a

— SZEF REGIONU PLATFORMY NIE BĘDZIE W WYBORACH PREZYDENCKICH W LUBLINIE STARTOWAŁ POD SZYLDEM… PO: “ To dość zaskakujące, że lider partii w regionie wyrzeka się partyjnego szyldu – mówi dr Wojciech Maguś, politolog z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, specjalizujący się w marketingu politycznym”. http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103454,23148593,pis-szuka-hakow-na-prezydentow-z-platformy-a-jej-tuzy-chca.html

— RZĄDOWY PREZENT DLA DEWELOPERÓW – NA JEDYNCE GW: “Projekt specustawy powstał jeszcze w Ministerstwie Rozwoju i Finansów kierowanym przez Mateusza Morawieckiego, dziś sprawę koordynuje resort inwestycji i rozwoju. Uzasadnia on, że ustawa „zredukuje bariery prawne, które ograniczają rozwój mieszkalnictwa”. Resort ubolewa(!), że w myśl obecnych przepisów budowa inwestycji mieszkaniowej musi odbywać się zgodnie z planem zagospodarowania. „Ten mechanizm, a zwłaszcza długotrwałość uchwalania planów miejscowych, nie służy przyspieszeniu i ułatwieniu budowy nowych mieszkań” – przekonują urzędnicy MIiR”. http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,23151523,urbanistyka-po-nowemu-pis-chce-aby-wojewodowie-mogli-lamac.html

— TO NIE WYKLUCZENI WYNIEŚLI PIS DO WŁADZY – MICHAŁ OLSZEWSKI w GW: “To nie wykluczeni z PGR-ów zanieśli PiS na rękach do władzy. Pomogli im ci, co budują nowe domy, wysyłają dzieci na studia za granicę. Również tacy jak pani F., fanatyczka „dobrej zmiany”, właścicielka prosperującego wydawnictwa i mieszkania na wybrzeżu Morza Śródziemnego, która z dumą informuje, że składek nie płaci i płacić nie zamierza”. http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,23150450,glosuje-na-pis-bo-kraj-jest-w-ruinie-ale-zus-u-tym.html

— ADAM STRZEMBOSZ OPOWIADA ELIZIE OLCZYK JAK WSZEDŁ DO RŻĄDU MAZOWIECKIEGO: “Tadeusz Mazowiecki zaprosił mnie na rozmowę i szczerze powiedział, że Komitet Obywatelski domaga się, bym został ministrem sprawiedliwości, bo mam program i wiem, co należy zrobić. Ale żeby powstała koalicja Solidarność-ZSL-SD musimy dogadać się z Aleksandrem Bentkowskim, szefem klubu poselskiego ludowców. Tymczasem on postawił sprawę jasno: albo zostanie ministrem sprawiedliwości albo nie będzie koalicji. Dlatego premier prosił mnie, żebym przyjął stanowisko pierwszego zastępcy, bo dzięki temu koalicja będzie mogła powstać. Miałem wątpliwości, ale poszedłem poradzić się Wiesława Chrzanowskiego, którego ogromnie ceniłem. Usłyszałem od niego: „ten eksperyment prawdopodobnie się nie powiedzie ale gdyby się powiódł, to nigdy nie przestaniesz żałować, że nie wziąłeś w nim udziału”. Pomyślałem, że faktycznie coś w tym jest, i zgodziłem się zostać wiceministrem. Szybko przekonałem się o patologicznych sytuacjach w resorcie”.

— STRZEMBOSZ O TYM, JAK SUCHOCKA CHCIAŁA WERYFIKACJI SĘDZIÓW: “Na moją prośbę Krzysztof Kauba napisał projekt ustawy w tej sprawie, a Hanna Suchocka, która wówczas była ministrem sprawiedliwości, gorąco go poparła i przeprowadziła w Sejmie. Te przepisy miały obowiązywać do 2002 roku, bo chodziło o to, żeby weryfikacja sędziów nie trwała zbyt długo. Niestety, popełniliśmy dwa błędy – po pierwsze, jedyną karą, jaką przewidzieliśmy, było usunięcie z zawodu. Po drugie, sprawy trafiały do sądu dyscyplinarnego pojedynczo, a więc nie można było uchwycić całości orzecznictwa danego sędziego w stanie wojennym. A że zwykle ci sędziowie orzekali karę bliską dolnej granicy, to trudno było ich za to usuwać z zawodu. Na dodatek minister Suchocka, która była bardzo zaangażowana w weryfikację sędziów, odeszła z resortu i ministrem został Lech Kaczyński”. http://www.rp.pl/Plus-Minus/303159888-Adam-Strzembosz-Bylem-naiwny-Powinienem-spisac-umowe-z-Jaroslawem-Kaczynskim.html

— ADAM MICHNIK O STANISŁAWIE STOMMIE: “Zawsze fascynował mnie język Stommy – zupełnie inny niż ten, który znamy z ówczesnej prasy. Dawał lekcje innej polszczyzny, a także innego systemu wartości. I nie tylko on, bo niezwykłe było całe jego środowisko – i Stefan Kisielewski, i Jerzy Turowicz, i Jacek Woźniakowski, i Jerzy Zawieyski, i Antoni Gołubiew, i Zofia Starowieyska-Morstinowa. I ci młodsi, tak różnorodni jak Zbigniew Herbert czy Leopold Tyrmand. Byli to ludzie, którzy w najczarniejszych czasach potrafili przenieść pewien autentyzm kultury polskiej i humanistycznego myślenia, i którzy znaleźli intelektualny sposób na stawienie czoła totalitarnej dyktaturze komunizmu. http://wiez.com.pl/2018/03/16/obowiazek-chrzescijanina-w-swiecie-polityki/

— KRZYSZTOF TCHÓRZEWSKI O ATOMIE – mówi SE: “Energia atomowa oznacza produkcję bezemisyjnej energii elektrycznej. To jedna z podstaw, by wypełnić tę lukę. Kierunek jest taki, Polska musi się zdobyć na atom”. http://www.se.pl/wiadomosci/opinie/krzysztof-tchorzewski-polska-musi-sie-zdobyc-na-atom_1044994.html

— JADWIGA EMILEWICZ PROWADZĄC ELEKTRYCZNY SAMOCHÓD OPOWIADA O WALCE ZE SMOGIEM, O NOWYCH TECHNOLOGIACH KTÓRE WCALE NIE SĄ “NIEPISOWSKIE” ORAZ O PREMIERZE-CYBORGU: https://video.wp.pl/i,kto-nami-rzadzi-kosmiczna-jadzia-o-morawieckim-cyborg,mid,2015688,cid,2303843,klip.html

— URODZINY: Elżbieta Jakubiak, Zbigniew Girzyński, Andrzej Rozenek, Ewa Tomczyk, NIEDZIELA: Marek Kossakowski, Grzegorz Napieralski, Jan Bajorek.