— KOMOROWSKI O ZBIOROWYM LIDERZE OPOZYCJI, LUBNAUER O WĄTPLIWOŚCIACH WS ZDANOWSKIEJhttps://300polityka.pl/live/2018/03/15/

— KOBIETA PO RAZ PIERWSZY WYSTARTUJE W WYBORACH NA PREZYDENTA BIAŁEGOSTOKU – jedynka Kuriera Porannego.

— ZIOBRO NIE WYKLUCZA MOTYWU INNEGO NIŻ RABUNKOWY – jak mówi SE: “- Na pewno na tym etapie śledztwa nie wykluczamy, że był tu jeszcze dodatkowy motyw oprócz rabunkowego. Rabunek miał miejsce, bo sprawcy skradli kosztowności. Ale nie możemy twierdzić, że był to jedyny powód działania sprawców. Pewne okoliczności każą prowadzić postępowanie celem ustalenia również innych motywów zbrodni”. http://www.se.pl/wiadomosci/opinie/ziobro-o-zabojstwie-jaroszewiczow-rabunek-mogl-nie-byc-jedynym-motywem_1044637.html

— NA KANWIE WYSTĄPIENIA DUDY, MARCIN FIJOŁEK PISZE O TYM JAK KOŃCZĄ SIĘ FLIRTY PRAWICY “MEDIAMI III RP”: “W całej tej historii z zaborami – już na marginesie sprawy przemówienia z Kamiennej Góry – jest jeszcze jeden wątek, wskazujący na to, że jakikolwiek flirt niektórych polityków obozu „dobrej zmiany” z najbardziej ostrymi i jednoznacznymi mediami III RP zawsze kończy się tak samo. Przez chwilę jest miło, przez jakiś czas przyjemnie i z poczuciem uczciwości, a na końcu i tak wyciągana jest pałka bejsbolowa. Każda próba kończy się tym samym i w zasadzie to zadziwiające, jak wielu z wielką ochotą regularnie wchodzi w te same scenariusze. Trochę jak w anegdocie z żabą, która dała się przekonać skorpionowi, że tym razem podczas przeprawy przez rzekę nie ugryzie. Ale może niektórzy po prostu lubią być gryzieni”. https://wpolityce.pl/polityka/385886-chryja-ws-porownania-ue-do-zaborow-jest-nieuczciwa-wobec-prezydenta-ale-powinna-przypomniec-anegdote-o-zabie-i-skorpionie

— MICHAŁ KARNOWSKI O MANIPULOWANIU SŁOWAMI PREZYDENTA: “Tego typu sytuacje, jak ta związana z manipulacją słowami prezydenta, są ważnym ostrzeżeniem. Otóż są w Polsce ludzie, którzy sądzą, że w jakiejś perspektywie Unia Europejska zastąpi nam Polskę. Dlatego każde podkreślenie świętości Polski, jej nadrzędności, jest tak ostro atakowane. W sumie możemy mówić o zdarzeniu, które jest symbolem pewnej groźnej postawy. I które jest także ważnym ostrzeżeniem”. https://wpolityce.pl/polityka/386013-zdaniem-salonu-prezydent-popelnil-myslozbrodnie-bo-stwierdzil-ze-ue-nie-zastapi-nam-polski-to-wiecej-niz-symbol-to-ostrzezenie

— PREZYDENT MÓWI DYRDYMAŁY – Paweł Wroński w GW: “Po co w ogóle prezydent mówi takie dyrdymały? Bo chciałby być lubiany. Bo bardzo chciałby być prezydentem na kolejną kadencję. Bo nie przypuszczał, że jego „wciskanie ciemnoty” zostanie zauważone i skonfrontowane z faktami oraz elementarną logiką. Tak jak ostatnio, gdy widząc polityczne tarapaty, w jakie wpadła władza PiS, skrytykował ustawę o IPN jako przyjętą w niewłaściwym czasie i w niewłaściwy sposób, zapominając, że on sam jako prezydent ją podpisał i zachwalał (skierował ją post factum do Trybunału Konstytucyjnego, by „uspokoić środowiska mające do niej zastrzeżenia”)”. http://wyborcza.pl/7,75968,23143630,bajdurzenie-w-kamiennej-gorze-czyli-prezydent-duda-jak-sw.html

— PIOTR SKWIECIŃSKI NA GAZETA.PL PYTA CZY FAKTYCZNIE OD MOMENTU OBJĘCIA WŁADZY PRZEZ PIS ZDARZYŁY SIĘ JAKIEŚ RZECZYWISTE HORRENDALNE NADUŻYCIA WŁADZY: “A zresztą pomyślcie: czy od momentu objęcia władzy przez PiS zdarzyły się jakieś rzeczywiste horrendalne nadużycia władzy? Ktoś poszedł siedzieć za politykę? PiS-owska bojówka kogoś pobiła na ulicy? Zdelegalizowano opozycyjną partię? Zamknięto opozycyjną gazetę, portal czy telewizję? Zastraszony przez władzę sędzia wydał absurdalny wyrok? Przecież wiecie, że nic takiego nie miało miejsca. „Nie miało, ale rząd rozmontował konstytucyjne bezpieczniki, więc grawitujemy do stanu, w którym tak się stać może!” – odpowiecie. Nie odrzucam tego argumentu i zgadzam się, że z częścią działań PiS w tej sferze związane są pewne potencjalne niebezpieczeństwa. Macie prawo ich nie lekceważyć. Weźcie jednak pod uwagę to, że rozmontowanie zabezpieczeń samo w sobie nie znaczy, iż ryzyko się zmaterializuje”.

— SKWIECIŃSKI PISZE, ŻE BYŁ ZWOLENNIKIEM INNEJ POLITYKI, ALE NIE POSTRZEGA W TYM CO ROBI PIS KOŃCA ŚWIATA: “Ale nie obawiałbym się, że popadną w stan jednostronnej zależności od państwa w sytuacji, w której sędziowska korporacja (związana z innymi, niecierpiącymi PiS korporacjami) pozostaje nadwątlona, ale potężna. Choć oczywiście trzeba pilnować, aby wahadło nie przechyliło się w drugą stronę. Zaznaczam przy tym, że ja akurat byłem raczej zwolennikiem innej polityki, szukania kompromisu z prawniczymi elitami. Nie wynika jednak z tego, żebym to, co PiS ostatecznie zrobił, postrzegał jako koniec świata”. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,161770,23140194,skwiecinski-do-anty-pis-u-tak-macie-racje-pis-wymontowal.html#Z_mBoxNajcz

— WIECZOREM WPOLITYCE POINFORMOWAŁO O POWROCIE TWÓRCÓW SOLVERE DO KPRM.

— NOWI PR-OWCY MORAWIECKIEGO? CZY PONOWNIE ZDRADZĄ PREMIERA? – Andrzej Gajcy i Edyta Żemła w onecie: “Według naszych informacji, powrót Plakwicz i Matczuk ma zostać dziś ogłoszony w KPRM. Mają pokierować jednym z departamentów odpowiedzialnych za komunikacje rządu i informacje. Ich celem jest uporządkowanie medialnego bałaganu, jaki panuje w Kancelarii Premiera. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że od dawna para ta doradza premierowi Morawieckiemu. Ich bezpośrednim łącznikiem – jak twierdzą nasze źródła – miał być wicedyrektor CIR Mariusz Chłopik, który wraz ze zmianą szefa rządu został zatrudniony w Kancelarii Premiera i odpowiada m.in. za kontakty z mediami”. https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/nowi-pr-owcy-morawieckiego-czy-ponownie-zdradza-premiera/fn25d4r

— MICHAŁ DWORCZYK O POWROCIE TWÓRCÓW SOLVERE: “Rzeczywiście. Departamenty KPRM odpowiadające za komunikację i informację będą miały nowe kierownictwo. Kilka dni temu odeszła dotychczasowa szefowa CiR. I to jest jeden z powodów, dla których zmiany muszą być przeprowadzone. Dlatego też szukaliśmy osób, które mogłyby się z powodzeniem podjąć tego niełatwego zadania. Zdecydowaliśmy się sięgnąć po fachowców – Annę Plakwicz i Piotra Matczuka. Są to osoby, które mają wieloletnie doświadczenie w kierowaniu dużymi zespołami zajmującymi się komunikacją. Zarządzały już wcześniej departamentami w KPRM i  odpowiadały już za wizerunek Prezesa Rady Ministrów”. https://wpolityce.pl/polityka/386007-tylko-u-nas-dworczyk-o-zmianach-w-kprm-po-odejsciu-szefowej-cir-zdecydowalismy-sie-siegnac-po-fachowcow-anne-plakwicz-i-piotra-matczuka

— PIS JAK DZIECKO – pisze Sławomir Sierakowski: “Chcesz poznać Prawo i Sprawiedliwość? Nie musisz pytać Ludwika Dorna ani Kazimierza Marcinkiewicza, weź podręcznik na temat rozwoju dziecka. To dziecko mówi „to nie ja, to on”, ale gdy samo znajdzie się wobec kogoś przyłapanego na winie, a czasami wystarczy, że słabszego, okazuje bezwzględność, jak Polacy w sprawie Wołynia albo uchodźców. Dziecko zabiera zabawkę, albo rozsypuje klocki, ale nie umie się do tego przyznać, jak wojewoda mazowiecki z Prawa i Sprawiedliwości, który zabiera władzom Warszawy pl. Piłsudskiego, ale zapewnia, że nie po to, żeby tam stanął jakiś pomnik. Pomniki rozsypał na pl. Piłsudskiego ktoś inny, on nic o tym nie wiedział”. https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/prawo-i-sprawiedliwosc-jak-dziecko/wwlp8cd

— W SONDAŻU DLA RZ JAKI Z NAJWIĘKSZYMI SZANSAMI: “Spośród polityków przymierzanych do kandydowania na prezydenta Warszawy największy odsetek badanych (15 proc.) ocenił, że najlepszym kandydatem PiS byłby Patryk Jaki. Stanisław Karczewski zdobył 7 proc. głosów, a Michał Dworczyk – 4 proc. Prawie co piąty respondent odpowiedział jednak, że kandydatem powinien być ktoś inny, a prawie 60 proc. ankietowanych nie umiało zająć jednoznacznego stanowiska w tej sprawie”. https://wpolityce.pl/polityka/385877-jaki-ma-wielkie-szanse-by-pokonac-trzaskowskiego-czas-zerwac-z-warszawy-pajeczyne

— JAKI MA WIELKIE SZANSE POKONAĆ TRZASKOWSKIEGO – pisze Krzysztof Feusette: “Patryk Jaki to postać z innej bajki. Jak wspomniałem – niewolny od wad, spośród których na pierwszy plan wysuwa się niepotrzebna zupełnie w wielkiej polityce pewna nadpobudliwość. Polityk, a prezydent stolicy na pewno – nie może być „narwany”. Walka z tym „politycznym ADHD” idzie, zresztą, Jakiemu coraz lepiej. Czas przymknąć Twitter i ruszyć z autentyczną kampanią, w której nie do przecenienia wydaje się być także rola żony Jakiego, świetnej matki, odważnej kobiety z wielkim sercem”. https://wpolityce.pl/m/polityka/385877-jaki-ma-wielkie-szanse-by-pokonac-trzaskowskiego-czas-zerwac-z-warszawy-pajeczyne

— BIEDROŃ ZAPROSIŁ BALCEROWICZA DO KONSULTOWANIA BUDŻETU SŁUPSKA: “Robert Biedroń spotkał się już z Leszkiem Balcerowiczem. Panowie odbyli rozmowę dotyczącą słupskiego budżetu. – Rozmawialiśmy o finansach miasta o możliwości restrukturyzacji budżetu – mówi Biedroń. – Pan premier Balcerowicz jest ekspertem w tej dziedzinie i dlatego cieszę się, że chce nam pomóc. Obiecał, że przyjedzie do Słupska. Zgodnie z planem odbędzie w naszym mieście serię spotkań – zapowiada Biedroń”. http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,23141840,leszek-balcerowicz-przyjrzy-sie-finansom-slupska.html?disableRedirects=true

— CHAMSTWO I IGNORANCJA – PIOTR PACEWICZ ANALIZUJE ARGUMENTACJĘ WICEMINISTRA WARCHOŁA PRZECIW IRLANDZKIEMU WYROKOWI: “Gdyby wiceminister Warchoł przeczytał uzasadnienie sędzi Donnelly, to by wiedział, że ona sama zwraca uwagę na to, że „niektóre [wprowadzane w Polsce] zmiany, analizowane pojedynczo, nie łamią praworządności w oczywisty sposób”. I dalej podaje przykład własnego kraju: „W Irlandii sędziowie nie mają ostatecznego głosu w mianowaniu sędziów (chociaż Rada Sędziowska odgrywa rolę w tym procesie), bo nominacje sędziowskie są prerogatywą rządu (…) Ale fakt, że taka procedura obowiązuje w Irlandii nie oznacza, że wprowadzenie zmian w polskim prawie nie narusza praworządności w Polsce”. https://oko.press/chamstwo-ignorancja-archola-odpowiedzi-argumenty-pytania-sedzi-donnelly/

— MICHAŁ KARNOWSKI O WEJŚCIU JARUZELSKIEJ I JAK SLD BLOKUJE JEDEN FRONT OPOZYCJI: “Dziś ludzie PRL uznali jednak ochronę ze strony PO za niewystarczającą i nieskuteczną, zwracają się więc ku szyldowi bardziej wyrazistemu. Po trzecie, i to jest wniosek najważniejszy, zyskujące na znaczeniu i wyostrzające swój przekaz SLD utrudnia powołanie jakiegoś rodzaju antypisowskiego frontu ludowego, który śni się redaktorom z Czerskiej i wszystkim ludziom Sorosa. Nie dlatego, by nie chcieli, ale dlatego, że taki front wymuszałby stępienie przekazu, który daje eseldowcom nadzieję na samodzielne wejście do Sejmu. Jak widać, sprawa nie jest tak błaha, jakby się wydawało, wejście pani Jaruzelskiego do polityki może mieć inne konsekwencje niż się na pierwszy rzut oka wydaje”. https://wpolityce.pl/polityka/385997-monika-jaruzelska-wchodzi-do-polityki-sprawa-nie-tak-blaha-jak-sie-wydaje

— URODZINY: Janusz Piechociński, Joanna Tomaszewska, Jerzy Wilk, Katarzyna Hall, Aleksandra Jakubowska.