— MIAŁO BYĆ WIELKIE CIĘCIE, KABARET ZAMIAST REWOLUCJI – tytuł w Fakcie.

— SZUMNE ZAPOWIEDZI WYCHODZĄ TAK SOBIE – Magdalena Rubaj w Fakcie: “Morawiecki ogłosił wielki plan odchudzenia rządu – co akurat byłoby słusznym posunięciem. Zapowiedzi jednak sobie, a realizacja sobie”. https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/mateusz-morawiecki-zwolnil-17-wiceministrow/r83fvfs

— NIKT SIĘ NIE SPODZIEWAŁ, ŻE MORAWIECKI BĘDZIE SIĘ TAK SZYBKO ZUŻYWAŁ – Michał Szułdrzyński w RZ: “Wśród polityków rządzącej partii coraz częściej można usłyszeć opinię, że nikt się nie spodziewał, iż premier Morawiecki będzie się tak szybko zużywał. Sam szef rządu pewnie też sam jest tym zaskoczony. Obejmował stanowisko premiera po Beacie Szydło w aureoli cudownego dziecka polskiej prawicy. Po trzech miesiącach wygląda na przygniecionego codzienną rutyną rządzenia. Czy Morawiecki ma pomysł, jak wymyślić się na nowo? Od odpowiedzi na to pytanie zależy cała jego polityczna kariera”. http://www.rp.pl/Komentarze/303129894-Szuldrzynski-Premier-musi-wymyslic-sie-na-nowo.html

— KOPCIŃSKA PRZYZNAJE, ŻE MIAŁA NA KONCIE NAGRODĘ, ALE JĄ ZWRÓCIŁA, DERA O TYM, ŻE JEST LEPIEJ I MILEJ BEZ MACIEREWICZA – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2018/03/13/

— JEŻELI COŚ MIAŁOBY PIS ZASZKODZIĆ TO POCZUCIE IMPOSYBLIZMU PAŃSTWA – Krzysztof Karnkowski w GPC: “Na koniec warto zauważyć, że podczas kolejnej miesięcznicy mogliśmy, pomimo znalezienia u niego w domu całego arsenału, podziwiać niejakiego „Farmazona”. Krzywda nie dzieje się też skazanemu za handel kobietami Konradowi M. O Janie Burym czy Krzysztofie Kwiatkowskim szkoda nawet pisać. Jeśli coś miałoby naprawdę zaszkodzić PiS-owi, to właśnie to. Satysfakcja z odkrywania kolejnych afer poprzedników i kolejnych przekrętów dzisiejszych opozycjonistów jest tym bardziej gorzka, im więcej towarzyszy jej poczucia imposybilizmu państwa. W tej dziedzinie wciąż zostało bardzo wiele do zrobienia, czas natomiast mija nieubłaganie. Mamy chleb (nawet w niedzielę), lecz wciąż oglądamy jedynie rozgrzewkę zamiast igrzysk”. http://gpcodziennie.pl/84013-glodnaniedziela.html

— PARTIA KRĘCI NOSEM NA ZMIANY – Agata Kondzińska w GW: “ Zmiany muszą zaakceptować posłowie. A oni kręcą nosem. – Przewiduję wycieczki na Nowogrodzką do prezesa, bo już słyszę, jak koledzy mówią, że posłowie zostaną najgorzej opłacaną grupą. To się w partii nie podoba. Niektórzy wprost pytają: a dlaczego ten lub tamten ma zarabiać więcej, jak go nawet w PiS nie było w chudych latach? – opowiada poseł PiS. Jego zdaniem „fachowca z rynku” nikt nie będzie rozliczał, ale „kolegę z tego samego klubu” już tak. – To zawsze wywołuje emocje. Już słyszę: a ten w czym jest lepszy ode mnie? – mówi polityk PiS”. http://wyborcza.pl/7,75398,23134368,dymisje-wiceministrow-zmiany-w-zarobkach-pis-kreci-nosem.html

— PREZES DAŁ ZIELONE ŚWIATŁO ZMIANIE W KGHM – Jacek Harłukowicz w GW: “Według innego z działaczy zmiana na stanowisku prezesa Polskiej Miedzi to również kulminacja partyjnej rozgrywki o wpływy między dwoma wiceprezesami PiS: Adamem Lipińskim i Mariuszem Kamińskim. Pierwszy od dawna zabiegał o jego odwołanie; Kamiński, z którym Domagalski-Łabędzki zna się również na stopie prywatnej, miał go bronić, ale nie dał rady. – O ile na początku stało za nim kilka osób z rządu, o tyle na koniec pozostał sam. A na takim stanowisku trzeba mieć polityczne plecy w partii – słyszymy. – Na Dolnym Śląsku mówiło się, że Domagalski-Łabędzki jest silny poparciem premiera Morawieckiego. Nie bronił go? – dopytujemy. – To poparcie premiera to mit – przekonuje nasz rozmówca. – To, że Domagalski-Łabędzki pracował wcześniej w Ministerstwie Rozwoju, nie oznacza, że był człowiekiem premiera. Mateusz Morawiecki się w tę rozgrywkę nie mieszał. Decyzja zapadła na Nowogrodzkiej, a on ją zaakceptował, i tyle. Nie było też tak, że stało się to nagle. Sytuacja dojrzewała powoli, aż dojrzała do zmiany”. http://wyborcza.pl/7,155287,23133314,prezes-pis-dal-zielone-swiatlo-zmianie-w-kghm.html

— UJAWNIENIE NOTATEK ŚWIADCZY O WALKACH FRAKCYJNYCH W OBOZIE WŁADZY – Paweł Wroński w GW: “Co robi w tej oczywistej sytuacji premier? Na razie MSZ zgłosił sprawę do prokuratury. Sam premier nie robi nic. Na razie, co widać po liście wiceministrów przeznaczonych do odwołania, nie zamierza uderzać w swoich potencjalnych przeciwników. Morawiecki nie ma dość siły, aby atakować zwalczające go frakcje w rządzie. To świadczy o tym, że prezes Jarosław Kaczyński jeszcze nie wie, na co premierowi pozwolić”. http://wyborcza.pl/7,75968,23134438,w-obozie-pis-zanosi-sie-na-burze-czeka-nas-wojna-frakcji.html

— NIEDZIELA POLAKÓW: SPACERY ZAMIAST HANDLU – jedynka GW: “Aż 41 proc. badanych wybrało się tego dnia na łąki łan – do parków, miejskich lasków, na place zabaw. Liczba osób przebywających w parkach i na terenach rekreacyjnych była wyższa aż o 421 proc. niż w inne niedziele. Nie można tego tłumaczyć tylko pogodą, bo dane porównywane są ze średnią ze wszystkich niedziel z całego roku – a więc także tych z ostatniej wiosny czy lata. Co piąta osoba, która miała w zwyczaju odwiedzać centra handlowe, stawiła się przedwczoraj na stacji benzynowej, 7 proc. postanowiło oglądać filmy w serwisach VOD (takich jak Netflix czy HBO GO), a 3 proc. zabrało się do robienia zakupów w internecie. Ten ostatni wynik nieco zaskakuje – właściciele e-sklepów mieli nadzieję, że gdy stacjonarne placówki będą zamknięte, klienci za pomocą myszki i klawiatury przyjdą do nich. Tak się jednak nie stało”. http://wyborcza.pl/7,155287,23134082,co-robili-polacy-w-pierwsza-niedziele-wolna-od-handlu-mamy.html

— HASŁO O ZAKAZIE HANDLU ZWYKŁYM FAŁSZEM – Krzysztof Karnkowski w GPC: “Od kilku lat mieliśmy w kalendarzu dni ustawowo wyłączone z handlu w dużych placówkach, w które sprzedawać swój towar mogli jedynie właściciele sklepów. Sprawdzało się to bez większych problemów, dziwi więc aż taki opór przeciw rozciągnięciu tego systemu na część niedziel. Pokazuje to też, że hasło o „zakazie handlu” jest całkowitym fałszem – wystarczy zerwać się ze smyczy kilku dużych, zagranicznych graczy i poszukać swojego sklepu osiedlowego. Być może będzie otwarty”. http://gpcodziennie.pl/84013-glodnaniedziela.html

— DOMINIKA WIELOWIEYSKA PISZE, ŻE PIS SIĘ BOI, ŻE ANTYELITARNA RETORYKA UDERZY W PARTIĘ RYKOSZETEM – jak pisze w GW: “Obóz Jarosława Kaczyńskiego nakręcał niechęć do osób zamożnych, uwielbiał mówić o elitach, które „kwiczą oderwane od koryta”. Teraz PiS się boi, że ta retoryka zawiści uderzy go rykoszetem. I to dlatego premier nie chce się chwalić swoimi nieruchomościami i początkowo nie chciał wcale ujawniać swojego oświadczenia majątkowego. Został do tego zmuszony pod naciskiem opinii publicznej, ale nadal – jak wyliczył „Newsweek” – nie wiadomo, gdzie podziało się 10 mln zł z sumy, którą premier zarobił w BZ WBK. Nie wiadomo, bo Morawiecki o swoim majątku nie mówi zbyt wiele. Może niezłomny Mariusz Kamiński się tym zajmie, skoro tak intensywnie prześwietlał oświadczenia Janusza Palikota i innych polityków?” http://wyborcza.pl/7,75968,23134397,nietykalna-kasta-z-pis-o-majatku-elit-obozu-wladzy.html

— DARIUSZ KARŁOWICZ O RAPORCIE GDULI JAKO O RELACJI “ŻYCIE POLITYCZNE DZIKICH” – fragment felietonu w Sieciach przedrukowanego przez Teologię: “Warto też zwrócić uwagę na głos środowisk skupionych wokół Fundacji „Status quo ante”, która w głośnym liście „Do Przyjaciół z Europy” zwraca uwagę, że „nadmierna ekscytacja tzw. stanem faktycznym może osłabić wolę, żeby znów było tak jak było”. Nie są to wątpliwości błahe. Wsłuchiwanie się w głos zrewoltowanych kolonii skraca dystans niezbędny zarówno badaczom jak i kolonistom. Pokusa pochopnej humanizacji narusza konieczną ostrość sądów. Trudno wyobrazić sobie gdzie bylibyśmy dzisiaj gdyby błąd empatii złagodził śmiałe reformy lat 90.! Trudnych pytań nie brakuje. Pojawiają się głosy o „odchyleniu empirycznym” i piątej kolumnie! Czy źródłem miarodajnego wglądu w rzeczywistość nie jest już publicystyka „Gazety Wyborczej”? Czy gdulizm nie podważa tezy, że wiemy najlepiej? http://www.teologiapolityczna.pl/zycie-polityczne-dzikich-1

— MICHAŁ SUTOWSKI CHWALI KSIĄŻKĘ RAFAŁA MATYI: “Z najnowszą książką Rafała Matyi mam problem podobny jak niegdyś z historią idei rosyjskiej Andrzeja Walickiego – robienie z niej notatek nie ma sensu, bo należałoby przepisać pół książki. Wydane przez Karakter Wyjście awaryjne to rzecz bardzo gęsta, na szczęście przy tym zwięzła, pisana z publicystycznym szwungiem, choć logika wywodu i język zdradzają doświadczonego akademika. Autor Konserwatyzmu po komunizmie i Rywalizacji politycznej w Polsce w ostatnich latach wyrósł na największy chyba autorytet rodzimej politologii; czytają go sfrustrowani przewidywalnością debaty czytelnicy od prawa do lewa”. http://krytykapolityczna.pl/kultura/czytaj-dalej/wypaczenia-systemu-system-jako-wypaczenie-rafal-matyja-o-iii-rp-i-polsce-pis/

— BYŁY WĘGIERSKI PREMIER W RZ O ZJEDNOCZONEJ OPOZYCJI: “W Hodmezovasarhely zjednoczona opozycja dostała 57 proc. głosów wobec 41 proc. dla Fideszu. To było wielkie zaskoczenie dla partii rządzącej. Po dojściu do władzy Orbán zmienił ordynację wyborczą tak, że wymusza ona dziś powstanie systemu dwupartyjnego, jak w Wielkiej Brytanii. Aby wygrać, opozycja musiałaby się zjednoczyć, co w skali kraju jeszcze nie nastąpiło. Kluczowe będą więc nadchodzące trzy tygodnie, musi w tym czasie musi dojść do jak największej liczby umów o powołaniu wspólnego frontu przeciw Fideszowi, przynajmniej na poziomie lokalnym. Ten proces się zaczął, ale daleko jeszcze do pełnego sukcesu. Jeśli się uda, będzie to z całą pewnością wyzwanie, którego Fidesz się nie spodziewał. Orbán liczy, że opozycja po raz kolejny będzie w tych wyborach podzielona. Porażka Fideszu wciąż jest mało prawdopodobna, ale nie jest już niemożliwa”. http://www.rp.pl/Swiat/303129902-Byly-premier-Wegier-Orban-nie-jest-pewny-zwyciestwa.html

— BYDGOSKI POSEŁ KUKIZA PRZYJĄŁ MEDAL OD HEZBOLLAHU: http://bydgoszcz.wyborcza.pl/bydgoszcz/7,48722,23134483,bydgoski-posel-odebral-medal-od-czlonka-wladz-hezbollahu-skonczony.html

— KANCELARIA SEJMU PŁACI ZA MIESZKANIE JAKIE POSEŁ KUKIZA WYNAJMUJE OD KOCHANKI – FAKT: https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/posel-kukiz15-bartosz-jozwiak-mieszka-u-kochanki/nj232sf

— URODZINY: Tadeusz Deszkiewicz, Marek Siwiec, Marek Kempski, Marek Gróbarczyk, Łukasz Pawłowski, Artur Soboń.