— PIOTR SKWIECIŃSKI PISZE, ŻE NASI PARTNERZY TEŻ NAS POTRZEBUJĄ: “Również partnerom, nawet znacznie potężniejszym niż Polska, zależy na nas. Jesteśmy najważniejszym partnerem gospodarczym Niemiec, a system wpływów, zbudowany po upadku komunizmu przez Republikę Federalną na wschód od jej granic, jest dla Berlina bardzo podstawowym aktywem. Z Polską, nawet rządzoną przez władzę w Berlinie nielubianą, Niemcy mogą się spierać. Próbować z różną skutecznością skłaniać ją do różnych rozwiązań, próbować je nawet wymuszać. Ale do pewnych granic. Bardzo chciałyby uniknąć uruchomienia rozmaitych dynamik, które w konsekwencji, gdyby zrealizował się najgorszy scenariusz, Polsce przyniosłyby może kataklizm, ale Niemcom wprawdzie nie kataklizm, ale poważny kryzys. Podobnie jest z Izraelem. To nie tylko kolejne polskie rządy od ‘89 roku konsekwentnie inwestowały w budowę dobrych relacji z Jerozolimą. W tym samym czasie Jerozolima inwestowała w dobre relacje z Warszawą. Widać nie tylko Izrael jest potrzebny nam, ale i my jesteśmy po coś potrzebni Izraelowi”. https://wpolityce.pl/m/polityka/380834-niemcy-izrael-i-duzi-chlopcy-z-kaszanka-czyli-pogladowa-lekcja-asertywnosci

— LECH KACZYŃSKI NA DŁUGO PRZED TRUMPEM MÓWIŁ O STOLICY IZRAELA W JEROZOLIMIE – Władysław T. Bartoszewski w RZ: “prezes Jarosław Kaczyński bardzo ostro wypowiadał się o wszelkich objawach antysemityzmu, także tych ukrytych pod płaszczykiem krytyki Państwa Izrael. Rzeczywiście, stosunki polsko-izraelskie było wyjątkowo bliskie. Przypomnę, że na długo przed tym, jak Donald Trump ogłosił przeniesienie amerykańskiej ambasady z Tel Awiwu do Jerozolimy, prezydent Lech Kaczyński podczas wizyty w Ziemi Świętej powiedział głośno i wyraźnie, że Jerozolima była i jest stolicą Izraela. To wywołało co prawda sporą konsternację w naszym MSZ, ale znanemu z filosemickiej wrażliwości Lechowi Kaczyńskiemu ten fakt wydawał się oczywisty”. http://archiwum.rp.pl/artykul/1365938-Ten-konflikt-to-spor-w-rodzinie.html

— PREZYDENT SPOTKAŁ SIĘ Z POLSKIMI SPORTOWCAMI W PJONCZANGU: https://sport.onet.pl/pjongczang-2018/wystepy-polakow/andrzej-duda-spotkal-sie-z-polskimi-sportowcami/

— STANISŁAW SKARŻYŃSKI O ZAPAŚCI ZAUFANIA DO EKSPERTÓW I ELIT – w tekście na kanwie fascynacji Polaków skokami narciarskimi w GW: “W przypadku polityki mamy do czynienia z całkowitą zapaścią zaufania do ekspertów i elit. Prowadzi to do pogłębiania się szeregu dysfunkcyjnych procesów – przestajemy odróżniać profesjonalistów od dyletantów (świetnym przykładem powszechny odbiór przejęcia Trybunału Konstytucyjnego, gdzie mało kto spoza grona najwnikliwszych czytelników „Wyborczej”, „Polityki” czy OKO.press rozumie, na czym polega skandal), stawiamy profesjonalistom niemożliwe do spełnienia warunki (prawica twardo nie uznaje faktu, że rząd Ewy Kopacz po prostu nie mógł odmówić przyjęcia uchodźców) oraz odmawiamy uznania wpływu czynników zewnętrznych na możliwe rozwiązania. Tu przykładem są zarzuty PiS, że „liberalne elity” nie potrafiły i nie chciały skutecznie nacisnąć na Rosję, aby oddała wrak prezydenckiego tupolewa”. http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,23005055,nasze-orly-nie-anioly-polska-marzen-na-skoczni.html

— PROFESOR DUDEK UWAŻA, ŻE USTAWA O IPN BĘDZIE ZAGRANICĄ “TESTOWANA” PRZEZ PRZECIWNIKÓW POLSKI: “Uważam, że nastąpi w przestrzeni światowych mediów seria prowokacji wymierzonych w Polskę, których celem będzie przetestowanie skuteczności działania tego przepisu. Przewiduję pojawienie się z premedytacją formułowanych oskarżeń pod adresem narodu i państwa polskiego o współudział w Holokauście. Zwłaszcza spodziewam się tego w mediach amerykańskich, być może izraelskich. Wtedy autorzy ustawy będą musieli ją wykonywać – to będzie wyzwanie dla prokuratury, IPN, wszyscy będziemy śledzić tę sprawę”. https://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/2019680,Prof-Antonii-Dudek-o-ustawie-o-IPN-nie-warto-strzelac-z-armaty-slepym-nabojem-gdyz-huk-jest-olbrzymi-natomiast-efekt-jest-zaden

– TRZASKOWSKI MÓWI, ŻE JEGO AMBICJĄ JEST RÓŻNIĆ SIĘ OD STEREOTYPOWEGO PRZEDSTAWICIELA DOTYCHCZASOWEJ KLASY POLITYCZNEJ – mówi Agacie Diduszko w rozmowie w GW: “Platforma Obywatelska, a konkretnie Monika Wielichowska, szykuje swoje własne propozycje w Sejmie, które idą w podobnym kierunku. Niestety, już wiemy, że większość sejmowa je odrzuci. Ja idę do wyborów samorządowych ze swoim własnym programem, w który wierzę i który będę realizował. Podejmuję decyzje autonomicznie. Moją ambicją jest różnić się od stereotypowego przedstawiciela dotychczasowej klasy politycznej. Pokazać, że polityka może być inna i Warszawa może być inna. Nie pozwolę na to, by ktokolwiek rządził Warszawą z tylnego siedzenia. Zjednoczona opozycja musi pokazać poprzez swoich kandydatów w wyborach samorządowych, że wyciągnęła wnioski z tego, co się działo wcześniej. A ludzie od jakiegoś czasu mówią opozycji bardzo twardo, co jej mają za złe: że jest mało wyrazista, nieogarnięta, a czasem nawet tchórzliwa. Nie zawsze opinie te były uzasadnione, ale tak czy inaczej, ja nie zamierzam wpisywać się w ten negatywny stereotyp”.

— TRZASKOWSKI O „SLOGANIE, ŻE NIE NALEŻY RUSZAĆ KOMPROMISU ABORCYJNEGO”: “Niestety, negatywny wpływ na przestrzeganie praw kobiet mieli też od wielu lat różni posłowie PO, którzy wykazywali zrozumienie dla nadużywania „klauzuli sumienia”, dostęp dzieci do edukacji seksualnej uzależniali od poglądów rodziców i do tej pory powtarzają slogan o tzw. kompromisie aborcyjnym, którego nie należy ruszać”.

— W ROZMOWIE Z NATEMAT, TRZASKOWSKI MÓWI O SOBIE JAKO O NOWOCZESNYM CHADEKU: “No ja jestem raczej dość nowoczesnym chadekiem, który ma bardzo liberalne poglądy… To jest właśnie moje najważniejsze zadanie na najbliższe miesiące kampanii wyborczej, by różnych ludzi do siebie przekonać. Mam prawie 10 miesięcy na zdobywanie i mobilizowanie wyborców. I wierzę, że podczas wyborów samorządowych moim elektoratem będą także ludzie lewicy”.

— TRZASKOWSKI MÓWI, ŻE BĘDZIE PREZENTOWAŁ “GŁÓWNY KIERUNEK”: “Swoje pomysły na Warszawę będą przedstawiał po kolei, dzieląc je obszary tematyczne. O pierwszym takim obszarze opowiem warszawiakom już w najbliższy poniedziałek. Później będę ujawniał kolejne plany. Bardzo szczegółowe propozycje programowe sformułuję gdzieś na przełomie kwietnia i maja, ale i wówczas praca nad nimi się nie skończy. Wtedy przyjdzie czas, by moje pomysły konsultować z mieszkańcami Warszawy. Już od najbliższych tygodni będę jednak prezentował główny kierunek, w którym chcę nasze miasto poprowadzić”. http://natemat.pl/229599,rafal-trzaskowski-jako-kandydat-na-prezydenta-warszawy-ostro-atakuje-pis

— BOGDAN BORUSEWICZ ZA STARTEM ADAMOWICZA W GDAŃSKU: “– Kandydatem nie tylko moim, ale i Platformy, powinien być Paweł Adamowicz, ponieważ wysunięcie jakiejkolwiek innej osoby spowoduje przegraną”. http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,22999242,borusewicz-w-calym-kraju-scigani-sa-ludzie-platformy.html

— Z SONDAŻU DLA OKO.PRESS WYŁANIA SIĘ MOCNY POSTULAT ZWIĘKSZENIA FINANSOWANIA ZDROWIA: “Aż 56 proc. Polek i Polaków chce zwiększyć wydatki na służbę zdrowia. Nasze poprzednie badania pokazały również, że ze wszystkich tematów pojawiających się w mediach, sprawa konfliktu w służbie zdrowia cieszy się największym zainteresowaniem Polaków. Może więc dziwić, że kolejne rządy doprowadziły do sytuacji, w której służba zdrowia jest chronicznie niedofinansowana, skoro Polakom tak zależy na zwiększeniu tej kategorii wydatków. Druga najchętniej wybieraną kategorią do zwiększenia to renty i emerytury (34 proc.), a na trzecim miejscu plasuje się edukacja (17 proc.)”. https://oko.press/polacy-chca-wydawac-pieniadze-budzetu-inaczej-niz-rzad-sondaz/

— POLITYKA HISTORYCZNA WG PLATFORMY – GPC: “Przez lata politycy PO nie sprzeciwiali się stojącemu na warszawskiej Pradze pomnikowi Braterstwa Broni. Teraz oburzają się na wieść o powstaniu pomników smoleńskich. Sugerują, że jeżeli dojdą do władzy, monumenty zostaną zlikwidowane. – Wszystko, co jest nielegalne, nie ma szans przetrwania – mówi nam Andrzej Halicki, poseł PO”.

— IWONA SZPALA O ŚWIRSKIM – pisze w GW: “Maciej Świrski ogłosił wielkie zwycięstwo po nowelizacji ustawy o IPN, o którą walczył. A międzynarodowy skandal to światowy spisek przeciw „dobrej zmianie”. http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,23004966,maciej-swirski-wiceprezes-polskiej-fundacji-narodowej-i.html

— ANDRZEJ ZOLL OPOWIADA ELIZIE OLCZYK O ROLI WYROKU TK W KOMPROMISIE ABORCYJNYM: “To z całą pewnością nie było orzeczenie polityczne, raczej oparte na przekonaniach części sędziów, bo nie byliśmy jednomyślni. Wniosek o zbadanie zgodności tej ustawy z konstytucją złożyła grupa senatorów z Alicją Grześkowiak na czele, która zakwestionowała prawo do przerywania ciąży z tzw. względów społecznych, czyli z powodu trudnej sytuacji życiowej czy majątkowej kobiety. Dyskusja w Trybunale była ostra, ale większość opowiedziała się za uznaniem tego przepisu za niezgodny z konstytucją. Mam satysfakcję, że później wiele osób mówiło, że to orzeczenie utrwaliło kompromis aborcyjny z 1993 roku. Wśród nich był m.in. prezydent Aleksander Kwaśniewski. To mnie utwierdziło w przekonaniu, że nasze orzeczenie było słuszne”. http://www.rp.pl/Plus-Minus/302089908-Andrzej-Zoll-Poreczylem-za-Stanislawa-Tyminskiego.html&template=restricted

— DOROTA SEGDA O SWOIM UDZIALE W DEMONSTRACJACH – fragment rozmowy Agnieszki Kublik w GW: “Coraz mniej ludzi wychodzi na demonstracje.

– Przestaliśmy wierzyć w to, że cokolwiek da się zmienić. A oni nam tę wolność ciągle po kawałeczku odbierają.

– W lipcu tłumy na placu Krasińskich broniły niezawisłości Sądu Najwyższego. Nie obroniły.

– Byłam akurat wtedy w Warszawie, brałam udział w tych demonstracjach. To był obłędny zryw społeczeństwa. I kiedy usłyszałam wypowiedź pani premier, że to było opłacane i reżyserowane, to poczułam wstręt do tej władzy. To, co powiedziała pani Szydło, to po prostu obrażanie wspaniałych, wolnych ludzi, nieobojętnych na to, co się dzieje”. http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,23003518,dorota-segda-niegrzeczna-pani-od-wiersza-to-ja.html

— URODZINY: Tadeusz Ferenc, Krystyna Łybacka, Alicja Olechowska, Adam Żyliński, Jacek Janiszewski, NIEDZIELA: Beata Kempa, Marian Zembala, Jan Krzysztof Ardanowski.