— JADWIGA MORAWIECKA W FAKCIE O PRZYWIĄZANIU SYNA DO POMOCNICZOŚCI: “Ponieważ od wczesnych lat wychowywał się z dorosłymi ludźmi, którzy potem tworzyli trzon środowiska Solidarności Walczącej, zdaniem pani Jadwigi „przesiąkł czymś co można nazwać zasadą pomocniczości”. – Tam wszyscy sobie we wszystkim nawzajem pomagali. I ta natura pomocnika jest w Mateuszu bardzo silna – dodaje. I wspomina, że w szkole pisał skrypty dla kolegów, żeby zdali łacinę. A kiedy osiągnął sukces zawodowy, wspierał na różne sposoby ludzi z dawnego środowiska, którzy się w życiu pogubili, albo pochorowali. – Mateusz ma tak samo romantyczną duszę, jak ma ścisły umysł – mówi pani Jadwiga”.

— MORAWIECKA DENERWUJE SIĘ, GDY SYNA NAZYWA SIĘ TECHNOKRATĄ: “I zwierza się nam, że najbardziej ją denerwuje, kiedy nazywa się go „technokratą”. – Widocznie mówią tak o nim ci, którzy go kompletnie nie znają. On wymaga od siebie zawsze więcej niż od innych, nie lubi egoizmu. Dlatego wierzę w to, że Mateusz może zjednoczyć Polaków, choćby w tych najważniejszych dla Polski sprawach – dodaje mama premiera”. http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/jadwiga-morawiecka-w-rozmowie-z-faktem-o-mateuszu-morawieckim/2lkt2t2

— WITOLD KOŁODZIEJSKI W STUDIU TV wPolsce.pl: “Jeśli TVN będzie gotowy do rozmów i nie będzie lekceważył tych zarzutów, to jestem gotów usiąść razem do stołu. Cel jest najważniejszy. (…) Potrzebna jest wola obu stron. Ze swojej strony ją deklaruję”. https://wpolityce.pl/polityka/371970-tylko-u-nas-szef-krrit-jesli-tvn-bedzie-gotowy-do-rozmow-i-nie-bedzie-lekcewazyl-tych-zarzutow-to-jestem-gotow-usiasc-razem-do-stolu

— WASZ PREZYDENT, NASZ SEJM – piszą Piotr Trudnowski i Krzysztof Mazur na Jagielloński24: “Wasz premier, nasz Sejm – zdaje się mówić Jarosław Kaczyński do „pozytywistów”, „reformatorów” czy „gołębi” z obozu rządzącego. Przed Mateuszem Morawieckim stoją więc wielkie wyzwania: przekonać do siebie własne parlamentarne zaplecze i zreformować praktykę systemu politycznego tak, by Sejm nie był miejscem przepychania kolanem szkodliwych projektów nielicujących z budowanym przez nowego premiera wizerunkiem rządu. Jeśli uda mu się to pierwsze, możemy na poważnie mówić o jego kandydaturze do sukcesji po Jarosławie Kaczyńskim. Jeśli nie uda mu się to drugie, to odejdzie ze stanowiska w niesławie. Na jego korzyść przemawia właściwie tylko jedno: determinacja”.

— TRUDNOWSKI I MAZUR O TYM, JAK MORAWIECKI KONSEKWENTNIE BUDOWAŁ SWOJĄ POZYCJĘ – KACZYŃSKI MUSIAŁ TĘ KONSEKWENCJĘ DOSTRZEGAĆ: “Wreszcie – choć pewnie jeszcze miesiąc temu scenariusz „premier Morawiecki” mógł wydawać się nierealny nawet w jego najbliższym otoczeniu – to przez dwa lata konsekwentnie starał się budować swój kontakt z partyjną bazą i powszechną rozpoznawalność. W pierwszym okresie rządu PiS odbył dziesiątki spotkań w niekoniecznie sprzyjającym dla siebie otoczeniu, by zbudować relacje i przekonać do siebie elektorat spod znaku Klubów „Gazety Polskiej” i Rodzina Radia Maryja. W ostatnich miesiącach zintensyfikował zabiegi wizerunkowe, udzielając kolejnych wywiadów w najróżniejszych polskich i zagranicznych mediach: od Telewizji Trwam po Fox News, od 300polityki po „Tygodnik Solidarności”. Ba, słynne zdjęcie z gitarą w czasie wizyty w regionalnym, katolickim Radiu Warszawa wykonano pod koniec sierpnia. Choć od razu trafiło na Twittera, to nie zrobiło kariery. Fala memów- w większości całkiem korzystnych dla ówczesnego wicepremiera- zalała Internet dopiero na starcie nowego sezonu politycznego, w pierwszych dniach października. Oczywiście, mógł to być przypadek, ale wyjątkowo dla dzisiejszego premiera szczęśliwy. Jarosław Kaczyński musiał tę konsekwencję dostrzegać. Być może docenił więc Morawieckiego nie tylko jako faceta w dobrze skrojonym garniturze i partnera do nocnych dysput o naturze neokolonializmu, ale i zdeterminowanego politycznego gracza. Nie mamy zatem do czynienia jedynie z podmianą wizerunkowych zderzaków. Odpowiedź, czy zaliczając kolejne testy Morawiecki zda egzamin z przywództwa dopiero przed nami”. http://jagiellonski24.pl/2017/12/14/wasz-premier-nasz-sejm/

— ANTONI DUDEK UWAŻA, ŻE MORAWIECKI BĘDZIE BUDOWAŁ SWOJE ZAPLECZE – jak mówi Adamowi Puchejdzie w Kulturze Liberalnej: “Może tak się zdarzyć, ale moim zdaniem Morawiecki bardzo szybko przystąpi teraz do budowania swojego zaplecza. I będzie to konstrukcja dwunożna. Jedna noga to grupa Morawieckiego w PiS-ie, która już istnieje, choć jest słaba i wiemy o niej stosunkowo mało. W miarę kolejnych nominacji premiera ona będzie się jednak ujawniać. Podejrzewam, że Morawiecki ma już pokaźną listę nazwisk ludzi, którzy w spółkach skarbu państwa zastąpią tych z nominacji Szydło i Kowalczyka. Drugą nogą będzie zaś partia Kornela Morawieckiego, która będzie moim zdaniem tworzona. Ona już ma rosnące koło poselskie Wolni i Solidarni i ten proces będzie postępował w miarę sypania się ruchu Kukiza. Co więcej, może się w pewnym momencie okazać – i tu puszczę wodze fantazji – że za Morawieckim będzie stało 20–30 posłów, ale będą tak zdeterminowani, że trudno będzie go odwołać w jakiejś kryzysowej sytuacji”.

— DUDEK O AMBICJACH MORAWIECKIEGO I LISIE W KURNIKU: “To będzie zupełnie inny premier niż Beata Szydło. I to jest największa zagadka – dlaczego Kaczyński zdecydował się postawić na Morawieckiego, czyli wpuścić lisa do swojego kurnika? Być może prezes zakłada, że jest ciągle tak silny, że może tego lisa w dowolnej chwili wyrzucić. Powiedzmy sobie szczerze, polityka to bardzo brutalna dziedzina. Zobaczymy. Tu dużo będzie też zależało od pozycji szefa rządu w rankingach popularności. Jeśli za parę miesięcy Morawiecki będzie w nich wypadał niekorzystnie, a niektórzy już zwracają uwagę na pewną jego kostyczność, to oczywiście jego pozycja będzie słabsza i ambicje będą musiały zostać urealnione. Jeśli zaś będzie przeciwnie, Morawiecki stanie się bardzo popularny, to będzie miał daleko dalej idące osobiste ambicje niż Beata Szydło. Należy też podkreślić, że najbliższe dwa lata – także ze względu na cykl wyborczy – będą znacznie bardziej burzliwe niż pierwsza połowa kadencji. W konsekwencji nastroje społeczne, szczególnie po wyborach samorządowych, mogą zacząć ulegać szybszym niż obecnie zmianom. Tak jak to można było zaobserwować na przełomie 2014 i 2015 r.”. http://kulturaliberalna.pl/2017/12/14/dudek-morawiecki-premierem-komentarz/#

— CZY PRÓBA DEADIRANIZACJI ZAKOŃCZY SIĘ KLĘSKĄ – Jakub Majmurek w wp: “W tej całej politycznej gorączce uderza nieobecność jednej, kluczowej w państwie osoby: prezydenta Andrzej Dudy. Pałac prezydencki milczy w najważniejszych sprawach: reformy sądów, nowego rządu, ładu medialnego, jaki wyłania się ze skandalicznej decyzji KRRiT. Jeśli Duda zakończy rok milczeniem, grzecznie podpisując przemaglowane przez parlament ustawy o sądach, nie dostając przy tym od PiS nic w zamian – przegra politycznie rok. Próba „deadrianizacji” jaką heroicznie podjął latem zakończy się zimową klęską, a głowa państwa do końca zleje się ze swoją karykaturą z „Ucha prezesa”. https://opinie.wp.pl/jakub-majmurek-gdzie-pan-jest-panie-prezydencie-6198304374433921a

— RAFAŁ MATYJA O WYKRĘCANIU BEZPIECZNIKÓW – mówi Michałowi Sutowskiemu w Krytyce: “Obrazowo przyrównać można ten proces do wykręcania kolejnego bezpiecznika, a właściwie dwóch. W systemie liberalnej demokracji te bezpieczniki to ochrona przed omnipotencją władzy wykonawczej, a ich usunięcie w bardzo istotny sposób zmienia sytuację w razie kryzysu. Bo kiedy tzw. krytyczne interesy władzy będą zagrożone, nie wiadomo, jak się zachowa system sądownictwa. Wiemy, że PiS może posunąć się bardzo daleko, a lekcją jest Trybunał Konstytucyjny. Mamy też lekcję tego, co PiS zrobił z mediami publicznymi. Obawiam się, że z sądami będzie podobnie”.

— MATYJA UWAŻA, ŻE PIS FAKTYCZNIE OTWORZYŁ DROGĘ DO AUTRORYTARYZMU: “Nie wiem, co będzie. Są tacy, którzy mają jakieś intuicje. Ja nie mam. Jest kilka prawdopodobnych scenariuszy. Faktycznie PiS otworzył drogę do autorytaryzmu, wykręcając wszystkie bezpieczniki. Zatem jeden ze scenariuszy polega na tym, że władzy uda się uniknąć wyborów w warunkach równych szans”.

— OPOZYCJA NIE MA ŻADNEGO PUNKTU ZACZEPIENIA – mówi Matyja: “Wyobraźmy sobie moment kryzysu: mamy sądownictwo pod kontrolą władzy, przejęty Trybunał Konstytucyjny i media publiczne. W efekcie opozycja nie ma żadnego punktu zaczepienia – w każdym państwie demokratycznym działają lepsze czy gorsze instytucje arbitrażu, to znaczy takie, które nie są w sporze stronnicze ex definitione. Dziś ich właściwie nie ma. A kiedy tak łatwo przychodzi pomawiać opozycję o zdradę i konszachty z wrogimi siłami, to i łatwo przekroczyć próg, gdy opozycja jest po prostu eliminowana z normalnej rywalizacji”.

— W STANIE WOJENNYM WYPAROWAŁA ZE MNIE WIZJA POLAKÓW PORYWAJĄCYCH SIĘ Z SZABLĄ – mówi Matyja: “Przeżyłem doświadczenie stanu wojennego i chociaż nie porównuję rządu PiS do ekipy Jaruzelskiego, to pamiętam także pewną izolację społeczną opozycji, obawy zwykłych ludzi przed „mieszaniem się do polityki”, a także pewnego rodzaju uznanie do autorytarnych, wojskowych porządków. To była gorzka lekcja. Wizja Polaków jako narodu ludzi lekkomyślnych i szalonych, porywających się choćby z szablą na przeważające siły wroga, wyparowała ze mnie po latach 80”. http://krytykapolityczna.pl/kraj/matyja-zyjemy-juz-innym-panstwie/

— SŁAWOMIR SIERAKOWSKI O ZALEWANIU BETONEM POLITYCZNEGO CENTRUM: “To po co ten cały Morawiecki? Otóż po to po prostu, żeby po zalaniu betonem całej prawej sceny politycznej, na dwa lata przed wyborami zalewać teraz centrum. Morawiecki potrzebny jest do przyblokowania prezydenta, a przede wszystkim Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej. Nie uwiedzie żadnego Zachodu ani biznesu, ale pozwoli klasie średniej bardziej zidentyfikować się z rządem. Stąd te 50 proc. w ostatnim sondażu. Tak więc, jak zawsze, Kaczyńskiemu chodzi tylko o władzę w Polsce. Europa Kaczyńskiego nigdy nie interesowała. Przez dwa lata pokazywał, że jest mu do niczego niepotrzebna. Przyjdzie niestety czas, kiedy Europa pokaże, że on jej też nie. Ze wszystkimi tego konsekwencjami dla nas”. http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/mateusz-morawiecki-czyli-porozumienie-z-centrum-analiza/8fmzqsk.amp?__twitter_impression=true

— PIS ODRABIA STRATY W ZACHODNIEJ POLSCE – Zuzanna Dąbrowska W RZ: “Choć zachodnie województwa są najtrudniejsze dla PiS, partia Jarosława Kaczyńskiego odrabia w nich straty. IBRiS przeprowadził na zlecenie „Rzeczpospolitej” sondaż badający preferencje wyborcze Polski zachodniej w wyborach do sejmików województw. W trzech regionach wygrywa PiS: zachodniopomorskim, lubuskim i wielkopolskim. PO otrzymałaby najwięcej głosów tylko w dolnośląskim”. http://www.rp.pl/Polityka/171219341-Sondaz-Mniejsza-przewaga-PiS.html

— MICHAŁ SZUŁDRZYŃSKI O ELASTYCZNOŚCI I CHAOSIE OBOZU PIS – pisze w RZ: “W wielu innych sprawach gotowa jest się jednak wycofać – tak było z podwyżką opłaty paliwowej czy wynagrodzeń najważniejszych osób w państwie, wstecznie działającą dwukadencyjnością wójtów i burmistrzów, tzw. metropolią warszawską, a teraz z częścią zmian w ordynacji samorządowej. Wiele wskazuje też, że PiS, gdyby mogło, chętnie wycofałoby się z kary, jaką KRRiT nałożyła na TVN 24. Z jednej strony świadczy to o pewnej elastyczności partii rządzącej, z drugiej zaś o pewnym chaosie, który w niej panuje. Okoliczności tzw. rekonstrukcji rządu tylko to wrażenie potęgują. A to nie jest dla PiS dobry prognostyk”.
http://www.rp.pl/Komentarze/171219342-Szuldrzynski-Elastycznosc-przypominajaca-chaos.html

— PMM BĘDZIE BALANSOWAŁ MIĘDZY PARTIĄ A BRUKSELĄ – Grzegorz Osiecki w DGP: “Mateusz Morawiecki w roli premiera będzie musiał zręcznie balansować pomiędzy naciskami partii a wymogami Brukseli. Już pierwsze dni Mateusza Morawieckiego na nowym stanowisku pokazały, że jego rządy będą politycznym spacerem po linie – i to bez zabezpieczenia. Jak najbardziej można przywołać cytat z „Odysei”: próbując ominąć Scyllę, wpadł na Charybdę. Na razie nie wiadomo, czy premier Morawiecki okaże się równie sprawnym sternikiem jak Odyseusz, któremu udało się przepłynąć między potworami. Wiadomo jednak, że musi wyjątkowo ostrożnie nawigować między tym, co pożądane dla PiS, a tym, co możliwe politycznie i finansowo”. https://edgp.gazetaprawna.pl/artykuly/658600,polityczny-taniec-na-linie.html

— PISOWSKA PUŁAPKA WYBORCZA – Rafał Zakrzewski w GW: “Cytuję tu socjologa, specjalistę od systemów wyborczych, członka Zespołu Ekspertów Fundacji Batorego, by zwrócić uwagę na grozę sytuacji. To dłubanie PiS-u przy kodeksie wyborczym jeszcze się nie skończyło. Choć Sejm przegłosował w nocy ustawę. Być może jeszcze coś niebezpiecznego dla demokracji dorzuci Senat. Trzeba bardzo uważać i głośno krzyczeć, gdy demokrację robią w bambuko”. http://wyborcza.pl/7,75968,22785469,pis-robi-demokracje-w-bambuko.html

— PIOTR SKWIECIŃSKI O PUTINIE: “Jego słów o bombie, podłożonej być może w Warszawie, nie sposób więc uznać za przypadkowe. Jest to kolejny dowód na to, że Moskwa świadomie gra katastrofą smoleńską w celu zaostrzania polskiego konfliktu wewnętrznego. Polska klasa polityczna musi więc mieć świadomość tego, iż może – również w kwestii smoleńskiej – zostać poddana przez Kreml bardzo poważnym przeciążeniom”. https://wpolityce.pl/smolensk/371863-putin-bomby-w-tupolewie-nie-bylo-ale-gdyby-byla-to-podlozono-ja-w-warszawie

— WACŁAW RADZIWINOWICZ O REAKCJI PUTINA: “I dopiero po jakimś czasie tematem zajęła się rządowa „Rosyjska Gazeta”. W komentarzu redakcyjnym pisała jednak nie o tym, co rzekł był minister obrony Polski, lecz o tym, że nikt w Rosji nie zwrócił na to uwagi. Bo – jak stwierdził dziennik – w Moskwie już się nauczyli, że to, co mówi Macierewicz, nie ma żadnego znaczenia. On już to udowodnił Rosjanom niejeden raz. Choćby, jak przypomniała – nie bez pewnej złośliwości – gazeta, opowiadając wyssaną z palca bajkę o tym, że Egipcjanie za dolara sprzedali Rosji okręty Mistral”. http://wyborcza.pl/7,75968,22784952,putin-polsko-dorosnij.html

— MONIKA OLEJNIK O ZAPOMNIANEJ MYŚLI LECHA KACZYŃSKIEGO – pisze w GW: “A może warto by przy ul. Nowogrodzkiej, na siedzibie PiS-u, tam, gdzie zapadają najważniejsze decyzje, przybić tablicę z myślami Lecha Kaczyńskiego? A może po prostu niech siedziba zostanie przeniesiona na ulicę Lecha Kaczyńskiego, dawniej Armii Ludowej? Może wtedy posłowie, senatorowie, a przede wszystkim Jarosław Kaczyński będą pamiętać o tym, co mówił Lech Kaczyński?”. http://wyborcza.pl/7,75968,22785326,pis-zapomnial-o-lechu-kaczynskim.html

— 300LIVE:
Morawiecki spotkał się z Macronem
WKK: Morawiecki chce być gołąbkiem pokoju w stadzie drapieżnych jastrzębi
Gowin: Nie podoba mi się kara nałożona na TVN. Choć uważam tę stację za stronniczą
Gowin: Nie wybieram się do innego ministerstwa
Bielan o rekonstrukcji: To będzie co najmniej kilka resortów. W tym również te zaliczane do superważnych
Bielan: Nie zakładam wariantu, że Senat nie przyjmie ustaw sądowych
Bielan o karze dla TVN: Timming nie był najbardziej szczęśliwy, ale my nie mamy żadnego wpływu na KRRiT
https://300polityka.pl/live/2017/12/15/

— 11 LAT TEMU PKN Orlen kupił litewską rafinerię ropy naftowej Mažeikių Nafta.

— NOWE LOGO VERVY! PKN ORLEN odświeżył logo VERVA, które obecnie, dzięki widocznym zmianom w warstwie graficznej jest prostsze, bardziej czytelne i nowoczesne. Jednocześnie pozostawiony został charakter logotypu podkreślający najwyższą jakość paliw oraz główne atrybuty marki – moc i dynamikę.
http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/nowe-dynamiczne-logo-verva

— URODZINY: Adam Pieczyński, Agnieszka Odorowicz, Jagna Marczułajtis-Walczak, Jerzy Dziewulski, Łukasz Bajbak.