— MOCNE SŁOWA ZIOBRY O KORUPCYJNYCH POKUSACH LUDZI TAKŻE OBECNEJ WŁADZY:
https://300polityka.pl/live/2017/11/28/ziobro-domaganie-sie-do-likwidacji-cba-zachecaloby-ludzi-takze-dzisiejszej-wladzy-do-popelniania-przestepstw-bo-ludzie-maja-zawsze-slabosci/

— 300LIVE:
Biuro Legislacyjne Sejmu o wątpliwościach konstytucyjnych dot. przechodzenia sędziów SN w stan spoczynku
Romaszewska: Niektóre poprawki są nie do zaakceptowania
PiS składa poprawki do prezydenckiego projektu ustawy o SN
Schetyna: Jesteśmy umówieni z Lubnauer w przyszłym tygodniu
Karczewski: Lubnauer robi nowe otwarcie
Karczewski o kandydacie PiS na prezydenta Warszawy: Bardzo możliwe, że ktoś inny jeszcze się pojawi
Piwnik: Oglądam SPC z coraz większym smutkiem. Coraz mniej argumentów, coraz więcej emocji
https://300polityka.pl/live/2017/11/29/

— FAKT O CHORYM KOLANIE JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO (Dariusz Grzędzinski): “Zaciśnięte usta, przymrużone oczy… Ból na twarzy prezesa PiS nietrudno zauważyć, gdy z wysiłkiem wysiada z samochodu pod Wojskowym Instytutem Medycznym przy ul. Szaserów. Kolano Jarosława Kaczyńskiego (68 l.) wymaga już codziennych zabiegów”. http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/tak-cierpi-prezes-kaczynski/beqr7kh

— MACIEREWICZ ZA KUCHCIŃSKIEGO? – FAKT: “Odsunięty Macierewicz mógłby się zdecydować na woltę i opuścić partię, zabierając tę część elektoratu. Cały plan jednoczenia prawicy ległby wówczas w gruzach. Coś więc Macierewiczowi trzeba dać. Ostatnio w partii znów zaczęły krążyć informacje, że mógłby zostać marszałkiem Sejmu. To gwarantowałoby prezesowi, że Macierewicz nie odejdzie i nie stanie na czele małej partii. A elektorat zobaczyłby, że to awans – w końcu marszałek to druga osoba w państwie. Marek Kuchciński (62 l.) średnio sobie radzi i już prosił o dymisję. Czyżby więc Macierewicz armię zamienił na laskę marszałkowską?”

— FAKT PISZE O DWORCZYKU W MON: “Co się stanie z ministrem obrony Antonim Macierewiczem (69 l.)? Partyjni koledzy jego postępowanie opisują ostatnio jednym słowem: szaleje. Wygląda na to, że widmo dymisji poważnie zajrzało mu w oczy. Wcale jednak nie musi wylądować na politycznym marginesie. Może zostać… marszałkiem Sejmu! Ostatnio jednym z najczęstszych gości w siedzibie PiS jest wiceminister obrony Michał Dworczyk (42 l.). Z informacji Faktu wynika, że jest niemal murowanym kandydatem na nowego… ministra obrony!”. https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/antoni-macierewicz-boi-sie-dymisji/kj1r8l7

— BĘDZIE WOJNA O SĄDOWNICTWO – jedynka DGP: “Poprawki PiS do prezydenckiego projektu zmian w ustawie o KRS to powrót do rozwiązań zawetowanych przez Andrzeja Dudę”. http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/563544,bedzie-wojna-o-sadownictwo.html

— PREZYDENT WRACA DO KORYTARZA? – Jolanta Ojczyk w RZ: “Jeśli się utrzyma mimo protestu ministra z prezydenckiej kancelarii, opozycja będzie mogła powiedzieć, że Adrian wrócił na korytarz, bo już nie jest obrońcą konstytucji, którym był jeszcze w lipcu. Wówczas to Zofia Romaszewska przekonała go, że prokurator generalny nie może mieć wpływu na sędziów. Na razie, jak powiedział sam Robert Górski „Rzeczpospolitej”, trzeba trzymać rękę na pulsie. Pozostały bowiem jeszcze poprawki do ustawy o Sądzie Najwyższym, a posłowi Piotrowiczowi tak się spieszy, że może nawet pracować w sobotę”. http://www.rp.pl/Opinie/311289926-Jolanta-Ojczyk-o-poprawkach-PiS-do-reformy-KRS-Prezydent-wraca-do-korytarza.html

— MICHAŁ MICHALAK NA INTERII O SCHETYNIE: “Wyobrażają sobie państwo tłumy wiwatujące na cześć Schetyny? Nawet najwierniejsi przyboczni Schetyny w PO nie są w stanie sobie tego wyobrazić. Z kolei wywiady z przewodniczącym wyglądają tak, że dziennikarz próbuje uzyskać jakikolwiek konkret, a Schetyna przez 15 minut wije się i powtarza, że „trzeba rozmawiać” i że „zobaczymy”, a PiS jest najgorszy. W jakiej alternatywnej rzeczywistości trzeba się narodzić, by uważać, że takie rozmowy przyniosą wzrost notowań PO?”

— PO GRA NA BOISKU OBOZU PIS – dalej Michalak: “Nawet postulaty PO – 500 złotych na każde dziecko i 13. emerytura – to granie na boisku obozu rządzącego. Wiarygodność tych propozycji jest żadna, nie tylko w kontekście dorobku ośmiu lat rządów („dlaczego nie zrobiliście tego, kiedy mieliście okazję?”), ale również w kontekście wyjaśnień głównego ekonomisty PO, Andrzeja Rzońcy, który uzależnia te obietnice od przyspieszenia wzrostu gospodarczego, większych wpływów do budżetu i jako termin ich realizacji wymienia czwarty rok kadencji”. http://fakty.interia.pl/autor/michal-michalak/news-czego-schetyna-moglby-sie-nauczyc-od-corbyna,nId,2470618

— LUBNAUER W STYLU TUSKA – uważa Sławomir Sierakowski: “Postąpiła w stylu Tuska. Skupiła wokół siebie najbardziej rozpoznawalne postaci, w tym przede wszystkim Kamilę Gasiuk-Pihowicz i w kluczowym przemówieniu przed głosowaniem bardzo ostro zaatakowała Petru. Przy tym nie zawahała się wystawić do wiatru kolegi, czyli podważyć porozumienie dające Pawłowi Rabiejowi wiceprezydenturę, jeśli Nowoczesna pomoże Rafałowi Trzaskowskiemu zostać prezydentem. Rabiej znalazł się w idiotycznej sytuacji. Nowa przewodnicząca Nowoczesnej ma sukces, którego tak brakowało dotąd opozycji. Ma przychylność mediów. Partii powinny wzrosnąć sondaże. Strategia działania narzuca się sama: dokładnie posprzątać po wygranej i nie popełnić w tym czasie żadnego błędu. W dalszej perspektywie spróbować przejąć inicjatywę na opozycji, na której jest jedynym zyskującym na popularności liderem”. http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/czy-lubnauer-zostanie-nowym-tuskiem-komentarz/rljkwnb

— MAGDALENA ŚRODA ENTUZJASTYCZNIE O LUBNAUER – pisze w GW (podobnie argumentując jak Skwieciński w sobotę): “Lubnauer przywództwo wywalczyła sama, jest autonomiczna, odważna, ma polityczną wyobraźnię. I wie, mam nadzieję, że „nowoczesność” to nie tylko dobrobyt, wolny rynek i postęp techniczny, ale również społeczeństwo ludzi wolnych, różnych i równych. W Roku Praw Kobiet i przy obecnych rządach odzierających kobiety z godności i autonomii trzeba o tym szczególnie pamiętać. I działać. Katarzyno, działaj!” http://wyborcza.pl/7,75968,22709455,rozumiem-wstyd-ze-nalezy-sie-do-pis-ale-dlaczego-wstydzicie.html

— DWULECIE RZĄDU UTONĘŁO W MORZU PLOTEK – Marcin Fijołek na wPolityce: “Efekt jest taki, że dwulecie rządu Beaty Szydło, dość naturalny i oczywisty moment do podsumowań, chwalenia się i nakreślenia dobrej, pozytywnej wizji na kolejne dwa lata – utonęło w morzu plotek. Pozycja lubianej przez Polaków szefowej rządu została podkopana (na własne życzenie wielu polityków Zjednoczonej Prawicy), a dorobek jej gabinetu kreślony jest jako przerysowany, bo przecież klincz ministerstw, Polska resortowa, rząd rozbity przez frakcje, a Nowogrodzka pełna skarg i żali na brak decyzyjności. Oczywiście, jest w tym wszystkim trochę, a może nawet całkiem sporo racji. Zawsze można szybciej, sprawniej, skuteczniej, bardziej twardą ręką. Może nawet trzeba, biorąc pod uwagę utwardzenie pozycji przez Pałac Prezydencki. Ale przeciągające się w długie tygodnie spekulacje wokół ministerstw tylko potęgują paraliż”.

— Z KAŻDYM DNIEM CORAZ MNIEJ POWAŻNE I CZYTELNE – konkluzja Fijołka: “No chyba, że o to chodzi; o tak długie sondowanie opinii publicznej, które wymusi zmęczenie, obojętność na roszady i przyzwyczajenie do ewentualnej zmiany na stanowisku premiera. Ale nawet jeśli tak się dzieje, z każdym dniem staje się to coraz bardziej nieczytelne i coraz mniej poważne”. https://wpolityce.pl/m/polityka/369222-przeciagajaca-sie-telenowela-pt-rekonstrukcja-nie-sluzy-ani-stabilnosci-rzadu-ani-usprawnieniu-prac-ani-notowaniom-rzadzacych

— PREZES SĄDU NIE MA WPŁYWU NA SĘDZIEGO – BARBARA PIWNIK W SE: “- Wysoka temperatura dyskusji bierze się stąd, że w znacznym stopniu uczestniczą w niej osoby, które nie mają praktycznej wiedzy i doświadczeń związanych z tym, jak funkcjonuje sędzia na co dzień. Stąd wyobrażenie o tym, że prezes lub jakiś członek KRS wpływa na to, jakie wobec kogo zapadają orzeczenia. Będąc sędzią z wieloletnim doświadczeniem i przygotowaniem zawodowym, wiem, że sama decydując, rozstrzygam i biorę na siebie odpowiedzialność i nikt nie jest w stanie wpłynąć na moje orzekanie. Jest to kwestia mojej niezawisłości, o której mówimy i której oczekujemy. Sędzia podlega Konstytucji RP i nikomu więcej w ramach orzekania. Jeżeli będziemy skupiać się na tym zamieszaniu, to dochodzi do tej sytuacji, kiedy osoby nieznające problemu wyobrażają sobie, że jest jak w zakładzie pracy. Gdy kierownik powie „tak ma być”, to pracownik ma tak wykonać. Sędziowie nie są pracownikami ani urzędnikami. Bycie sędzią to wartość sama w sobie” http://www.se.pl/wiadomosci/opinie/barbara-piwnik-klotnia-w-sprawie-bez-znaczenia_1029677.html

— EWA SIEDLECKA PYTA CZY PREZYDENT NA OSŁODĘ DOSTANIE GŁOWĘ MACIEREWICZA: „PiS zapewne zaproponuje rozwiązanie, które już raz prezydentowi proponował, jeszcze przed zawetowaniem przez niego ustaw o KRS i SN: żeby decyzję w sprawie sędziów SN podejmowała KRS. Oczywiście ta przejęta już przez PiS. Zobaczymy, czy prezydent się zgodzi. Może na osłodę dostanie głowę ministra Macierewicza? Tak PiS konstruuje układ trawienny, który przetrawi wymiar sprawiedliwości w Polsce”. https://siedlecka.blog.polityka.pl/2017/11/28/trawienie-sprawiedliwosci/?nocheck=1

— WETA NIC NIE ZMIENIŁY – Dominika Wielowieyska w GW: “Sprawa jest jasna. Wróciliśmy do punktu wyjścia: znów minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro będzie decydował o składzie najważniejszych instytucji sądowniczych. Weta prezydenta prawie nic nie zmieniły”. http://wyborcza.pl/7,75968,22710435,posel-piotrowicz-z-pis-wzial-opozycje-za-twarz.html

— WALKA WEWNĄTRZ PIS ZAJMUJE BARDZIEJ NIŻ WALKA Z OPOZYCJĄ – mówi dr Jarosław Flis w rozmowie z Michałem Sutowskim: “PiS jawi się przeciwnikom jako monolit zarządzany przez demoniczny umysł prezesa. A to w coraz większym stopniu nieskoordynowana grupa ludzi, których walka wewnątrz partii zajmuje bardziej niż starcie z opozycją. Prezes w Przysusze opisał – z grubsza – co trzeba zrobić z samorządami, grupa posłów dostała zadanie do opracowania. Nikt tego dokładnie nie przebadał, coś wykombinowali i teraz próbują przepchnąć, żeby prezes był zadowolony”.

— HISTORIA PISANIA POD SIEBIE ORDYNACJI TO GANG OLSENA A NIE HOUSE OF CARDS– uważa Flis: “No właśnie! Można jeszcze dziś znaleźć wpis Marka Borowskiego na blogu, gdzie zachwala metodę d’Hondta – że dzięki niej powstaną silne partie, skonsoliduje się polska demokracja i jak to dobrze, że udało się do zmian przekonać Andrzeja Leppera… Historia instrumentalnego pisania ordynacji pod siebie to nie jest House of Cards, to Gang Olsena.”. http://krytykapolityczna.pl/kraj/pis-ordynacja-wyborcza-flis/

— PIS SIĘ PLATFORMIZUJE – Przemysław Harczuk w SE: “Przyczyn wygranej Prawa i Sprawiedliwości w wyborach 2015 r. było wiele. Moim zdaniem przesądziła jednak niezgoda na arogancję władzy ze strony PO i szeroko rozumianego obozu liberalnego. Pogarda dla zwykłego człowieka, podkreślanie wyższości, obnoszenie się z zegarkami, ośmiorniczkami itd. PiS zapowiadał, że będzie inaczej. Dziś okazuje się, że niestety coraz częściej PiS działa niczym Platforma Obywatelska”. http://www.se.pl/wiadomosci/opinie/przemyslaw-harczuk-tak-sie-pis-splatformizowa_1029676.html

— POD POZOREM LIBERALIZMU GOSPODARCZEGO ZROBIONO NAD WISŁĄ BANTUSTAN – Krzysztof Wołodźko w GPC: “Pod pozorem liberalizmu gospodarczego i „szeroko rozumianej wolności” zrobiono nad Wisłą niezły bantustan, którego ofiarą w znacznej mierze padła nie wychuchana i idealizowana klasa średnia, na ogół rekrutująca się z nowobogackich czasu przełomu ustrojowego, ale zwykli Polacy, nisko zarabiający pracownicy i pracownicy najemni. I to oni dziś są realnymi beneficjentami dwóch lat naprawdę dobrych stron #dobrejzmiany”. http://gpcodziennie.pl/74689-wolnoscultraliberalowtympolacysienienajedza.html

— POLSKA PRZESTAJE BYĆ PETENTEM W UNII – Jędrzej Bielecki w RZ: “T o jest wiadomość, która przeszła w Brukseli raczej bez echa. Chyba nie pasuje do lansowanej od dłuższego czasu na Zachodzie oceny naszego kraju. A jednak znaczenie ma fundamentalne. Jak bowiem podał Eurostat, w żadnym państwie Unii zasięg biedy nie został tak bardzo ograniczony między 2008 a 2016 rokiem, jak w Polsce. Dziś 21,9 proc. mieszkańców naszego kraju jest zagrożonych nędzą. To nadal dużo. Ale jednak radykalnie mniej niż 30,5 proc. w ostatnim roku przed wybuchem międzynarodowego kryzysu finansowego. Znaleźliśmy się pod tym względem właściwie na równi z państwami, które zwykle przypisuje się do innej gospodarczej ligi: Belgią (20,7 proc.), Niemcami (19,7 proc.) czy nawet Francją (18,2 proc.)”. http://www.rp.pl/Rzecz-o-polityce/171128867-Polska-przestaje-byc-petentem-w-Unii.html&template=restricted

— URODZINY: Zbigniew Bujak, Aleksander Kobecki, Andrzej Pawluszek.