— JAROSŁAW KACZYŃSKI NA KONWENCJI SOLIDARNEJ POLSKI.

— ZIOBRO: KACZYŃSKI GWARANTEM JEDNOŚCI PRAWICY – LIVEBLOG Z KONWENCJI SOL POL:
https://300polityka.pl/live/2017/10/07/

— 17 LAT TEMU Odbyły się wybory prezydenckie, w których zwycięstwo w I turze odniósł urzędujący prezydent Aleksander Kwaśniewski.

— ABP STANISŁAW GĄDECKI, PRZEWODNICZĄCY KONFERENCJI EPISKOPATU POLSKI O POJEDNANIU – mówił w RMF FM u Krzysztofa Ziemca: “Owszem, właściwie dzisiaj, gdy jakikolwiek temat polityczny się poruszy, to jest ogromne oburzenie. Gdy powiedzmy przedstawia ktoś postulaty PiS, jest ogromny krzyk ze strony PO. Gdy ktoś przedstawia postulaty PO, ogromny krzyk ze strony PiS. To pokazuje na nieumiejętność dialogu – praktycznie na naszą słabą stronę, która polega na tym, że my nie rozumiemy dialogu. My uważamy, że dialog jest gadaniną albo rozmową, a to jest poszukiwanie wspólne prawdy”.

— ABP GĄDECKI O LIŚCIE WS DEMOKRACJI: “Myślę, że w taki tekst o demokracji mógłby jakiś pożytek przynieść, chociaż podany w tej chwili byłby odczytany jako gra do jednej bramki, jako gra tylko w jednym kierunku, więc to też trzeba czekać na stosowny czas na tego rodzaju wypowiedzi – ocenił gość RMF FM. Co mogłoby się według niego znaleźć w takim piśmie? Przypomnienie tych zasadniczych pryncypiów. (…) W tej demokracji niekoniecznie większość ma rację. Zazwyczaj mówimy: Jeśli coś jest przegłosowane większością, to musi być przyjęte i zaakceptowane. Tymczasem może się zdarzyć, że jeden człowiek ma rację, a miliony mogą się mylić – tłumaczył duchowny”.

— ABP GĄDECKI O ZAOSTRZENIU PRAWA ABORCYJNEGO: “Jeżeli przyjąć – powiedzmy – prawo takie, że chorych eliminujemy przed przyjściem na ten świat, a zdrowych zostawiamy, to jest czysta kontynuacja eutanazji stosowanej przez Hitlera. Kościół bardzo zachęca do tego, żeby włączyć się w samo to zbieranie podpisów (pod projektem zaostrzającym prawo aborcyjne – red.), chociaż mówię – to jest inicjatywa społeczna”. http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/rozmowa/news-abp-gadecki-o-rozancu-do-granic-przygotowane-nie-przez-ksiez,nId,2449655

— DR KAROLINA WIGURA: JAK MOŻNA BYŁO POZWOLIĆ, BY KISZCZAK W DOSTATKU KORZYSTAŁ Z WYGÓD III RP I ELEMENTARNEJ SPRAWIEDLIWOŚCI: “Czy w początkach III RP naprawdę nie można było podjąć takich decyzji, które uniemożliwiłyby przedawnienie się sprawy Przemyka? Jak można było pozwolić, by osoby takie jak Czesław Kiszczak w zdrowiu i dostatku korzystały z wszystkich wygód III RP? To ciekawe, że właśnie książka „Żeby nie było śladów” każe nam postawić te pytania, stawia je bowiem również Prawo i Sprawiedliwość, podsycając w ten sposób resentymenty części społeczeństwa i próbując obudzić w nas żądzę odwetu. Kto wie, może gdybyśmy u samych początków III RP postąpili – jako wspólnota – bardziej zdecydowanie z wymierzeniem elementarnej sprawiedliwości, PiS nie miałby ważnej części kapitału symbolicznego, którym dziś dysponuje”.
http://kulturaliberalna.pl/2017/10/05/karolina-wigura-nike-lazarewicz-sprawa-przemyka/

— WOJCIECH STANISŁAWSKI W LAUDACJI DLA PIOTRA ZAREMBY DOWCIPNIE O ZAREMBIZMIE: “Ta zdolność do wyszukiwania nieskończenie drobnych (Eco powiedziałby „infinityzemalnych”) przesłanek nie wszystkim się podoba; złośliwe języki, których w Warszawie nie brakuje, swego czasu ochrzciły ją nawet mianem „zarembizmu”. Ale ja chciałbym więcej tego zarembizmu nie tylko u Zaremby (jeśli naturalnie Piotr zgodzi się udzielić franczyzy): myślę, że ta umiejętność dostrzegania wszelkich okoliczności łagodzących, lecz i wszelkich niejasności, powinna charakteryzować sędziów: takich, jakich chcielibyśmy mieć”. http://www.teologiapolityczna.pl/piotr-zaremba-uhonorowany-medalem-gloria-artis

— PIOTR ZAREMBA PO OTRZYMANIU NAGRODY O DZIAŁANIU NA WARIATA: “Czasem bywa tak, że ktoś całe życie jest powiedzmy aktorem, a upiera się być malarzem. Mnie znają najbardziej z pisaniny o polityce, a ja uparcie piszę powieści, popełniam teksty o teatrze czy filmie, wtrącam się w debaty o kulturze i pomykam po Polsce w poszukiwaniu kolejnego ciekawego szkolnego teatru. Piszę historię USA, chociaż jestem prostym magistrem historii i nie pracuję w żadnym instytucie naukowym. Jednym słowem działam bez stosownych uprawnień i koncesji, na wariata”.

— ZAREMBA DO MICHAŁA KARNOWSKIEGO: “Michał Karnowski poza tym , że wygłosił jedną z najlepszych mów w życiu, wydobył co nas dziś łączy. Po pierwsze jakby to strasznie nie zabrzmiało w  świecie konserwatystów – mamy wspólne dzieci. Jasia, który jest moim ukochanym chrześniakiem, i Helenkę, która uważa mnie za swojego wujka. I często myślimy z niepokojem, co będą w przyszłości czytać, czego słuchać, co oglądać. To dla mnie może ważniejsze od tego, co robią, co zrobią politycy”.

— ZAREMBA O ZAREMBIZMACH: “Ma rację Piotr: są momenty, kiedy porzucam zarembizmy. Na przykład, kiedy przychodzi bronić Powstania Warszawskiego. Akceptuję dyskusje z kulturalnymi polemistami, typu Wiesława Chrzanowskiego, który sam był powstańcem. Ale jak ktoś zaczyna zabawę tym tematem, wdaję się w bójki. Walę, a i sam wychodzę z nich pokrwawiony”. https://wpolityce.pl/m/kultura/361172-to-wasza-zasluga-moja-najmniej-podziekowanie-piotra-zaremby-po-otrzymaniu-gloria-artis

— ZDANIEM JACKA KARNOWSKIEGO TRZECIE SPOTKANIE PAD-PJK UDANE: “Trzecie już spotkanie pomiędzy prezydentem Andrzejem Dudą a Jarosławem Kaczyńskim (licząc od 24 lipca, czyli dnia weta głowy państwa) było rzeczywiście udane. Według moich informacji bardzo dobrą atmosferę potwierdzają obie strony – prezydent i prezes PiS. Umówiono się na kolejne spotkanie. Prezydent chce bowiem zobaczyć, jak konkretnie, na piśmie, wyglądają poprawki Prawa i Sprawiedliwości do jego ustaw. Wówczas zadeklaruje, czy podpisze ustawy, zwłaszcza ustawę o KRS, czy też problem będzie trwał”.

— ZAINTERESOWANYCH ODERWANIEM PREZYDENTA OD OBOZU DOBREJ ZMIANY NIE BRAKUJE – konkluzja Karnowskiego: “Można dziś zakładać, że reformę wymiaru sprawiedliwości uda się przeprowadzić. Pozostaje pytanie, czy inne ważne, i zdecydowane, reformy będą wymagały równie wielu spotkań i napięć, czy jednak uda się wypracować model bardziej efektywny, mniej grożący wywrotką. Łatwo nie będzie, bo sił zainteresowanych oderwaniem głowy państwa od obozu dobrej zmiany nie brakuje”. https://wpolityce.pl/m/polityka/361215-trzecie-juz-spotkanie-prezydenta-dudy-z-prezesem-kaczynskim-bylo-rzeczywiscie-udane-dobra-atmosfere-potwierdzaja-obie-strony

— RAZ O STOSUNKU WYBORCÓW PIS DO PAD PO “ZDRADZIE KOMENDANTA”: “Proszę spojrzeć choćby na łatwość, z jaką pisowski hardkor rzucił się do gardła Andrzejowi Dudzie po jego wetach. Do przedwczoraj dla pisowców błogosławione było łono, które go wydało, przemówienia wprawiały w patriotyczną lewitację, a gdy robinsonadą godną historycznych wyczynów Jana Tomaszewskiego na Wembley uratował przed upadkiem hostię, ogłaszali go już nie tylko bohaterem, ale świętym, jednoznacznie wskazanym przez samego Boga. Ale wystarczyło, że święty bohater „zdradził” Komendanta, a już jest dla nich tylko Dudą. Zdrajcą Dudą, Dudą – byłym członkiem Unii Wolności, otaczającym się oficerami WSI i knującym z agentem Putina Kukizem. Słowem, osobnikiem, z którym konszachty hańbią i czynią podejrzanym. Demaskacja: „o, ten tutaj trzyma z Dudą” nabrało w hardkorze podobnej mocy stygmatyzującej, jak kiedyś – „tego człowieka wprowadził do PiS Ziobro!” http://fakty.interia.pl/opinie/news-nieznosna-wzglednosc-bytu,nId,2449195

— NAGINANIE PREZYDENTA DUDY – Agata Kondzińska, Łukasz Woźnicki w GW: “Z informacji od polityków PiS, którzy znają przebieg rozmowy, wynika natomiast, że na spotkaniu nie doszło do porozumienia między Kaczyńskim a Dudą. Prezydent miał się spodziewać konkretnej oferty ze strony prezesa, a do oceny ewentualnych poprawek w ustawie o KRS była gotowa w Belwederze Anna Surówka-Pasek, prawniczka z Kancelarii Prezydenta. Nie miała jednak czego analizować”.

— DUDA NIE DAŁ GWARANCJI PODPISANIA USTAW – dalej GW: “Z informacji „Wyborczej” wynika również, że Duda nie dał żadnej gwarancji podpisania ustaw z poprawkami partii rządzącej. Powtórzył też swoje warunki brzegowe, m.in. wymóg, by sędziów do KRS nie wybierał wyłącznie PiS”. http://wyborcza.pl/7,75398,22479239,naginanie-prezydenta-dudy.html

— PREZYDENT WIE, ŻE TO POCZĄTEK WOJNY – Magdalena Rubaj w Fakcie: “– To nie jest tylko wojna o KRS, ale wojna o ustrój państwa. – mówi nam osoba bliska prezydentowi. Według niej Andrzej Duda miał stwierdzić, że znalazł się w sytuacji „jak pomiędzy ostrzałem dwóch frontów w roku 1918”. – Ale taka karma, taki urząd – powiedział prezydent, którego owszem, zabolały ataki PiS, ale nie przestraszyły. Mało tego. Jak dowiedział się Fakt, głowa państwa nie boi się nieoficjalnych zapowiedzi polityków PiS o np. stawianiu go przed Trybunałem Stanu. – No to niech mnie stawiają. I co? Może mnie jeszcze wyprowadzą w kajdankach?! – miał gorzko żartować Andrzej Duda”. http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/bez-przelomu-po-spotkaniu-andrzeja-dudy-z-jaroslawem-kaczynskim/6mzyepc

— WYBORCZA.PL PUBLIKUJE ARCHIWALNE FRAGMENTY WYWIADÓW Z JAROSŁAWEM KACZYŃSKIM – jak pisze Dominika Wielowieyska: “Jarosław Kaczyński, mimo ostrego sporu ideowego i wielkich różnic politycznych, przez lata rozmawiał z „Gazetą Wyborczą”. Do 2009 r. To symptomatyczna data. Po katastrofie smoleńskiej już nigdy nie zgodził się na rozmowę. To jeden z przykładów, na jak wielu poziomach Smoleńsk był wielkim nieszczęściem. Zdewastował dialog polityczny, zablokował możliwość rozmowy między Polakami o różnych poglądach”.

— WIELOWIEYSKA O WYWIADACH KACZYŃSKIEGO: “W tych rozmowach nie brakuje poważnych politycznych analiz. Ciekawe są jego słowa o SLD z 2001 r., kiedy przewidywał, że Sojusz – inaczej niż za pierwszych swoich rządów w latach 1993-97 – czuje się silny i nie ma żadnych hamulców. Rządy ekipy Leszka Millera potwierdziły te prognozy. Te rozmowy pokazują, że wiele idei lider PiS-u głosił od dawna i stale. I że potrafił rezygnować z radykalizmu na rzecz politycznego pragmatyzmu, był gotów na ustępstwa i negocjacje. Rzucał obelgi pod adresem swoich adwersarzy, ale bywał gotowy wycofać się nawet z najostrzejszych oskarżeń. Być może nie bez znaczenia był wpływ prezydenta Lecha Kaczyńskiego, łagodzący polityczny kurs brata. Dziś jest inaczej. Nie ma prezydenta Kaczyńskiego. Nie ma dialogu. Jest tylko oblężona twierdza o nazwie PiS i totalna wojna ze wszystkimi, którzy z partią rządzącą się nie zgadzają”. http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,22478487,my-w-pis-ie-a-wczesniej-w-pc-od-lat-mowilismy-o-istnieniu.html

— O ODERWANEJ WŁADZY PO – ILONA ŁEPKOWSKA – mówi w rozmowie z Agnieszką Kublik w GW: “Ale tamta władza też nie rozumiała, że nie można tych „moherów” bezkarnie obrażać, nie rozumieć ich problemów, oderwać się od nich kompletnie. Oni poszli głosować, bo PiS im obiecał, że dokona zmiany. A duża część potencjalnego elektoratu PO ma w dupie poczucie obywatelskiego obowiązku. Co z tego, że w niedzielę wyborczą nie zdąży się do lokalu, bo się za późno wróciło z Mazur albo poleciało się do Amsterdamu troszkę popalić trawki? Głosowanie? Nic ważnego. Nie myśleli, co się może zdarzyć, jak nie pójdą na wybory. No i się zdarzyło. Inna sprawa, że jak teraz z poczuciem obowiązku pójdą, to nie będzie kogo poprzeć. Opozycja bez lidera”.

— PETRU POWINIEN ODDAĆ PARTIĘ KOBIETOM – mówi Łepkowska: “– Tak, bo jak mówi Gasiuk-Pihowicz, to ja chcę jej słuchać, widzę w niej żar i prawdę. A u Petru widzę grę”.

— NAJLEPIEJ OGLĄDAĆ WYDARZENIA – mówi Łepkowska: “– Tak, że to jest taki rodzaj propagandy, której nie jestem w stanie oglądać – beznadziejnie, po chamsku, grubo robionej, i do tego głupio. W TVN też widać sympatie polityczne, ale tam jest to robione delikatniej, kulturalniej i bardziej elegancko. Najlepiej oglądać „Wydarzenia” w Polsacie, bo „Fakty” to też nie jest obiektywny program.

— STAŁAM SIĘ GRUBĄ STARĄ PIS-ÓWĄ – Łepkowska: “Ja mam swoje małe doświadczenie z językiem nienawiści. Kiedyś byłam tylko „głupią babą od seriali”. Potem stałam się „głupią, starą babą od seriali”. Potem „głupią, starą, grubą babą od seriali”. A kiedy związałam się ze Sławkiem [Czesławem Bieleckim, architektem, byłym posłem AWS], a on startował na prezydenta Warszawy z poparciem PiS-u, stałam się „grubą, starą pisówą”. A kiedy przy okazji jakiegoś rankingu pudelkowego pod tytułem „Domy znanych ludzi” zamieszczono zdjęcie domu Sławka, pojawiły się pod nim teksty: „A gdzie flaga z gwiazdą Dawida?”. I teraz jestem „grubą, starą PiS-ówą i Żydówą”.

— ŁEPKOWSKA O MIESIĘCZNICACH: MIAŁABYM PROTESTOWAĆ, ŻE JACYŚ LUDZIE SIĘ MODLĄ?: “Co miesiąc zastanawiam się, czy pójść na Krakowskie Przedmieście, żeby zaprotestować przeciwko miesięcznicom. I szarpię się sama ze sobą. Bo przeciwko czemu miałabym protestować? Przeciwko temu, że jacyś ludzie modlą się w intencji tego, że powinien powstać pomnik? No powinien. Ale z drugiej strony wiem, że te miesięcznice są też manifestacjami politycznymi Kaczyńskiego. Ale widzę, że Kaczyński daje części Polaków, głęboko wierzących, starszych, ubogich, z prowincji, długi czas wykluczonych, coś, czego potrzebują – poczucie wspólnoty. Wcześniej słyszeli o sobie: „ciemnogród”, „mohery”. To był język szyderstwa”. http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,22479192,czy-kaczynski-pochodzi-w-prostej-linii-od-kazimierza.html

— KACZYŃSKI SZCZERZE: GRAM O WSZYSTKO – Paweł Wroński w GW: “Zapewne Jarosław Kaczyński już myśli o historii. Marzy o tym, aby uwieńczyć swoją karierę i przejść do podręczników jako twórca nowego państwa, które zerwie z „przejściową”, „postkomunistyczną” III Rzecząpospolitą. Tak jak prezydent Charles de Gaulle po uchwaleniu nowej konstytucji w 1962 r. został uznany za twórcę V Republiki. Jarosław Kaczyński lubił w polityce ryzyko. Tym razem jest ono niewielkie. Po raz pierwszy może zagrać o całą pulę”. http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,22477821,wiemy-juz-co-chce-zrobic-z-nami-jaroslaw-kaczynski-oto-jak.html

— TERLECKI: TO KACZYŃSKI ROZDAJE KARTY – mówi SE: “ Oczywiste jest, że nasz obóz polityczny wygrał zarówno wybory prezydenckie, jak i parlamentarne. Dlatego też lider tego obozu jest w oczywisty sposób rozdającym karty – jeśli tak można w cudzysłowie powiedzieć. W końcu prezes Jarosław Kaczyński jest szefem ugrupowania, które wygrał”. http://www.se.pl/wiadomosci/opinie/ryszard-terlecki-to-kaczynski-rozdaje-karty_1021539.html

— DZIĘKI PIS-OWI WARTOŚĆ SPÓŁEK OSTRO DO GÓRY – tytuł w GPC.

— DR JAROSŁAW FLIS O TYM JAK RYZYKOWNE OKAZUJĄ SIĘ GRY ORDYNACJĄ – mówi Elizie Olczyk w RZ: “Proszę bardzo, kolejny przykład – SLD wprowadził w 2002 roku bezpośrednie wybory wójtów burmistrzów i prezydentów miast, wierząc, że wygra je w cuglach, bo opozycja jest rozbita. Tymczasem przegrywali nawet w swoich matecznikach, bo w obozie solidarnościowym znalazły się osoby, które lokalnie były w stanie skupić wokół siebie wyborców w myśl zasady „każdy byle nie SLD”. I najnowszy smaczek – PO nie skorygowała liczby mandatów w okręgach przed wyborami 2015 zgodnie ze zmianami demograficznymi. W efekcie straciła na tym trzy mandaty”.

— FLIS O KSIĄŻECZCE: “Bo trzy lata temu mieliśmy kumulację problemów. Doszło do m.in. spektakularnej awarii systemu informatycznego. Kluczowy był jednak podwójny „efekt książeczki”, którą wprowadzono zamiast jednej karty wyborczej. Część osób zagłosowała na każdej ze stron, oddając głos nieważny, a część na pierwszą stronę -windując wynik PSL oraz – w części powiatów – PiS. Jeżeli ta książeczka nie zostanie zlikwidowana, to w przyszłym roku losowanie numeru listy będzie najbardziej emocjonującym elementem wyborów samorządowych. Kto wylosuje nr 1 ten będzie miał fory w wyścigu samorządowym”.

— FLIS PORÓWNUJE REFERENDUM DUDY DO REFERENDUM RENZIEGO: “A z konstytucją może być tak, że to referendum przekształci się w plebiscyt rozstrzygający czy Andrzej Duda nadal powinien być prezydentem. Tak było we Włoszech, gdy premier Matteo Renzi rozpisał referendum w sprawie proponowanych przez siebie reform. Okazało się, że wyborcy nie traktują tego jako głosowania za czy przeciwko zmianom, tylko za lub przeciwko Renziemu, i on takie właśnie referendum przegrał. Referendum konstytucyjne może stać się śmiertelnym zagrożeniem dla prezydenta Andrzeja Dudy. To może być polityczny aspekt wydarzenia. Co do samej treści, to nie wiem, co będzie można zrobić, jeśli odpowiedzi Polaków okażą się niespójne albo gdy zainteresowanie referendum będzie niewielkie. Dziwię się, że prezydent do tego referendum dąży. Gdyby udało mu się wycofać z tej inicjatywy, zrzucając odpowiedzialność na PiS, to byłoby dla niego najlepiej. Natomiast szczera troska o ustrój państwa jest naprawdę potrzebna, bo – choć nie brakuje rozwiązań całkiem udanych – to jednak tych kilka instytucjonalnych łyżek dziegciu stale zatruwa naszą politykę”. http://www.rp.pl/Plus-Minus/310059924-Jaroslaw-Flis-Historia-politycznych-gagow.html?template=restricted

— PROF. ANTONI DUDEK O SŁOWACH TERLECKIEGO O ZWIĄZKU NOWEJ ORDYNACJI Z USTAWAMI SĄDOWYMI: “Ciekaw jestem, czy jakiś dziennikarz zdoła nakłonić RT do wyjaśnienia: na czym dokładnie polega zależność między kształtem ustaw o SN i KRS, a regułami prawa wyborczego? Bo przecież nie na zastosowaniu słynnej formuły: nieważne jest jak kto głosuje, ale to kto liczy głosy”. https://www.facebook.com/antoni.dudek.5/posts/1615698981784974

— RADZIWIŁŁ ODEJDŹ! – JEDYNKA FAKTU: “Konstanty Radziwiłł (59 l.) od prawie dwóch lat jest ministrem zdrowia. Ale w tym czasie nie rozwiązał problemów służby zdrowia: kolejki są jeszcze dłuższe, a do tego narasta problem lekarzy rezydentów. Ci domagają się nie tylko większych pieniędzy, ale także pilnych reform. Sprawa jest bardzo poważna. Bo jeśli rząd ich nie posłucha młodych medyków, być może wkrótce nie będzie komu leczyć Polaków!” http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/konstanty-radziwill-ma-problem-z-protestem-lekarzy/hjppdpw

— PUŁAPKA NA WAŁĘSĘ – Wojciech Czuchnowski i Agnieszka Kublik w GW: “Do zniszczenia Lecha Wałęsy, głównego wroga Jarosława Kaczyńskiego, władza PiS użyła całego aparatu państwa i mediów publicznych. Okazała się skuteczniejsza niż komuniści”. http://wyborcza.pl/7,75968,22478741,pulapka-na-lecha-walese.html

— PAWEŁ BRAVO O KAGAŃCU NA 3 SEKTOR: „Społeczeństwo obywatelskie dostaje więc instytucję, którą dwie trzecie z konsultowanych organizacji uznało za zbędną; instytucję o niejasnych kompetencjach i pełnej dowolności w rozdzielaniu środków, dotychczas rozdzielanych w drodze przejrzystych procedur”. https://www.tygodnikpowszechny.pl/kaganiec-na-trzeci-sektor-150185

— BARTOSZ T. WIELIŃSKI O CYBERWOJNIE WYGRYWANEJ PRZEZ HAKERÓW ROSJI: “Hakerzy pracujący dla Rosji wyrządzają Zachodowi wymierne szkody, rosyjska propaganda podsyca konflikty w zachodnich społeczeństwach, wspierając antyliberalne, populistyczne siły”. http://wyborcza.pl/7,75968,22479481,wojna-juz-trwa-a-rosja-ja-wygrywa.html

— MICHAŁ SZUŁDRZYŃSKI O PRZECIWSTAWIENIU SIĘ MILIONOM MIGRANTÓW, KTÓRZY ODRZUCAJĄ WARTOŚCI EUROPY – pisze w RZ: “Ale na stole nie pojawiła się żadna nowa idea, żaden pomysł choćby powrotu do jakichś wartości, co mogłyby ukrócić kryzys Starego Kontynentu. Bez tego projekt europejski nie ma szans ani przetrwać, ani przeciwstawić się milionom migrantów, których kusi bogactwo Europy, lecz odrzucają jej wartości. Ale czym są dziś te wartości, skoro czytanie w pociągu na głos Biblii, na której ufundowana była europejska kultura, wywołuje atak paniki?” http://www.rp.pl/Plus-Minus/310059910-Michal-Szuldrzynski-Biblijna-panika-Europejczykow.html?template=restricted

— DR JACEK WASILEWSKI O NIEDOWARTOŚCIOWANIU I WSTAWANIU Z KOLAN: “Jeżeli ktoś dotrzymuje obietnic, to możemy mu wiele wybaczyć, a jak ktoś nas obgaduje przy drogim winie, to przypiszemy mu najgorsze intencje. Dlatego PO została uznana za arogancką, a PiS, mimo licznych nadużyć władzy, utrzymuje antyelitarny wizerunek. Bo bardzo Polaków chwali. A myśmy byli tak niedowartościowani i mieliśmy ciągle gonić tę Europę. Coś jest w tym „wstawaniu z kolan”!” http://kulturaliberalna.pl/2017/10/03/wasilewski-rozmowa-bodziony-rudnik/

— PIS ODWOŁUJE SIĘ DO TU I TERAZ NIE TWORZY NOWEGO SYSTEMU – Sebastian Gajewski z Centrum Daszyńskieg, think-tanku SLD w rozmowie z Piotrem Witwickim w RZ: “To powinno być naprawione i lewica to postuluje, ale mówię ogólnie. 500+ nie stygmatyzuje osób mniej zamożnych, a klasie średniej i wyższej daje czytelny sygnał, że państwo uznaje ich wysiłek w wychowaniu dzieci. Jednak sama polityka społeczna PiS jest bardzo wycinkowa, odwołuje się do tu i teraz. PiS nie podejmuje wyzwań, które czekają nas w przyszłości. Nie ma próby zbudowania nowego systemu emerytalnego. Stworzenie takiego sprawiedliwego systemu to zadanie dla lewicy”. http://www.rp.pl/Plus-Minus/310059937-Sebastian-Gajewski-Polityka-juz-nie-musi-byc-estetyczna.html?template=restricted

— 26 lat temu w wypadku samochodowym zginął prezes NIK Walerian Pańko i 2 inne osoby.

— URODZINY: Maria Szyszkowska, Wojciech Engelking, NIEDZIELA: Ewa Drozd, Czesław Siekierski, Zbigniew Siemiątkowski.

— WEEKENDOWO: