SADURSKA MA ZOSTAĆ NOWYM WICEPREZESEM PZU: https://www.wsensie.pl/polska/23603-tylko-u-nas-szefowa-kancelarii-prezydenta-malgorzata-sadurska-ma-zostac-nowym-wiceprezesem-pzu

DYMISJA WICEMINISTER OD BUDŻETU: http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/dymisja-wiceminister-finansow-hanny-majszczyk/m3ntb5g

SUKCES POLSKI, KONIEC SZEFA MSZ? – Fakt: “– Może zostać ambasadorem Polski przy ONZ i twierdzić, że taka funkcja to zwieńczenie kariery w MSZ – mówi nam doświadczony dyplomata. Dodaje jednak, że minister może nie mieć wyboru i zostać zmuszony do jej przyjęcia. Wygrana Polski jest dla PiS dobrym pretekstem, żeby pozbyć się jednego z najgorzej ocenianych członków rządów. A wszystko w atmosferze międzynarodowego sukcesu”. http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/polska-niestalym-czlonkiem-rady-bezpieczenstwa-ozn/r870t42

JEDYNY SUKCES WASZCZYKOWSKIEGO – Bartosz T. Wieliński w GW: “Prawdę mówiąc, to jedyny sukces w dorobku szefa dyplomacji rządu PiS. Waszczykowski do tej pory popisał się szeregiem wypowiedzi nielicujących z powagą jego urzędu, czystką przeprowadzoną w resorcie i powoływaniem na stanowiska ludzi budzących poważne zastrzeżenia, jak Maria Szonert-Binienda, konsul honorowa w Akron, która publikowała zdjęcie Donalda Tuska w mundurze SS”. http://wyborcza.pl/7,75968,21905093,polska-w-radzie-bezpieczenstwa-onz-czy-bedzie-w-stanie-wykorzystac.html

PIS ZABLOKUJE UCHWAŁĘ SN? – Fakt.

WASSERMANN NIE ZAPRZECZA PYTANA O START W KRAKOWIE – pisze Wiktor Ferfecki w sylwetce posłanki w RZ: “Sama Małgorzata Wassermann mówi, że z dystansem odnosi się do tego, że jej nazwisko regularnie pojawia się na giełdzie kandydatów do objęcia różnych stanowisk. – Przed poprzednimi wyborami z dużym zdziwieniem, będąc między jedną a drugą rozprawą, przeczytałam w gazetach, że rozważam kandydowanie na prezydenta miasta – wspomina. Gdy pytamy ją o to, czy wystartuje w przyszłorocznych wyborach, wcale jednak nie zaprzecza. – Nie było jeszcze na ten temat konkretnych rozmów, nie zastanawiałam się nad tym, więc żadne decyzje nie zapadały. Do wyborów jest jeszcze przecież półtora roku – zauważa”.http://www.rp.pl/Plus-Minus/306019937-Malgorzata-Wassermann-Czy-beda-kolejne-propozycje-od-Kaczynskiego.html#ap-8

KIEDYŚ POŚWIĘTUJEMY – Jarosław Kurski na jedynce GW: “Jednak prawdziwe święto przyjdzie wtedy, gdy my – wszyscy obywatele – niezależnie od tego, kogo popieramy, uznamy za wspólne i niepodważalne zdobycze tamtego Czerwca: praworządność, niezawisłość sędziów, wolność zgromadzeń i wypowiedzi, samorządność, ludzką solidarność. Powagę państwa wreszcie”. http://wyborcza.pl/7,75968,21905312,kiedys-poswietujemy.html

PREZYDENCKA MANIPULACJA – tytuł w GW o ekspertyzach.

RAFAŁ MATYJA: NIE GŁOSOWAŁEM NA CENTROPRAWICĘ – mówi w rozmowie z Grzegorzem Sroczyńskim w GW: “Nigdy nie mówię, jak głosuję. Ale w ostatnich wyborach nie głosowałem na żadną z partii uznawanych za prawicowe czy centroprawicowe. I nieprędko zagłosuję. Moje drogi z prawicą całkowicie się rozeszły, bo prawica zafiksowała się na celach, które dla mnie nigdy nie były interesujące. Dla niej najważniejsza stała się walka z liberalnym establishmentem. Ja tego genu niechęci do elit w ogóle w sobie nie mam. Pani premier powiedziała: „Zwycięstwo Trumpa jest elementem tej samej dobrej zmiany, która zaszła w Polsce”. Międzynarodówka emocji antyestablishmentowych. Przekonanie, że prawica na całym świecie ma wspólnego wroga i tym wrogiem jest jakaś wstrętna elita. Zawsze uważałem, że jak się jest u władzy, to trzeba się z establishmentem dogadywać”.

PIS NIE MA ŻADNEGO PROJEKTU WZMOCNIENIA PAŃSTWA – mówi Matyja: “PiS nie ma żadnego projektu wzmocnienia państwa. Na niczym takim mu nie zależy. A rodzaj narracji, którą uruchamia, to nie moja bajka. Nie mam nawet tej emocjonalnej satysfakcji, którą czują niektórzy moi prawicowi koledzy, że „Wyborcza” dostaje łomot, że Lis szaleje w TOK FM, że Wołek się gotuje. Niektórym prawicowcom ta władza właściwie niezbyt się podoba, ale popierają, bo wy dostajecie piany. Słuchają co piątek rano labiedzenia w TOK FM i rechoczą. Mnie to nie interesuje, bo po prostu nie mam takiej potrzeby psychologicznej”.

MATYJA O TYM JAK MDLI GO POWIĄZANIE WŁADZY Z KOŚCIOŁEM: “Jak prowincja pana zmieniła?
– Kiedy człowiek mieszka w Warszawie i jest wyposażony w gen przekory, to chętnie będzie akcentował swój konserwatyzm przeciw liberalizacji obyczajowej i światopoglądowej. Bronienie Kościoła – zwłaszcza w środowisku dziennikarskim czy akademickim – było rodzajem nonkonformizmu. A jak się ląduje na Sądecczyźnie – może nie w Nowym Sączu, bo samo miasto jest bardziej liberalne – to ta sama przekora sprawia, że człowiek zaczyna rozumieć lewicę. Klimat klerykalizmu jest tak gęsty, że zaczyna pan inaczej myśleć. Byłem w szoku, że Polska tak wygląda.
Czyli jak?
– Ścisłe powiązania między lokalną władzą a Kościołem. Urzędnik mówiący na otwarciu mostu: „Jakże to pięknie, że most Świętej Kingi połączy rondo Błogosławionego Stanisława z rondem Jana Pawła II”. Czuje pan? Gdzieś jest moment, kiedy zaczyna mdlić”.

MATYJA O DOMU WARIATÓW OBU PARTII – mówi Sroczyńskiemu: “Nie chcę uczestniczyć w tym domu wariatów. Mam dość obu partii i wydaje mi się, że ich konflikt za dużo nas kosztuje”. http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,21904581,rafal-matyja-kto-najbardziej-przeszkadza-po-i-pis-ten-kto.html

BRONISŁAW KOMOROWSKI O JAROSŁAWIE KACZYŃSKIM mówi w rozmowie z Donatą Subbotko w GW: “Nie widzę powodu, żeby naddawać mu znaczenia. To sprawny polityk partyjny, bez większych osobistych zasług dla odzyskania wolności. Umie dostosować się do trendów, jakie odczytuje w społeczeństwie, i ma ograniczony poziom trwałości poglądów. PiS to partia aideowa. Wcale nie jest tak, że Kaczyński realizuje swoją wizję Polski. Odwrotnie. Dostroił się do tej bardzo prawicowej wizji nie dlatego, że ma to w sercu, ale uznał to za wehikuł niosący go do władzy. A polityków należy oceniać nie wedle sprawności w przywództwie partyjnym, tylko wedle zasług dla Polski. Na razie u niego tych zasług widzę niewiele, niewspółmiernie mniej niż działań, które mają na celu umocnienie własnej władzy”.

KOMOROWSKI ZAPYTANY PRZEZ SUBBOTKO O KOMORUSKIEGO: “Jeżeli pani chce wiedzieć, czy to boli, to tak. Ale jeśli się wierzy, że o człowieku świadczą jego czyny, a nie wypowiedzi ludzi żadnych, to można się tym nie przejmować”.

KOMOROWSKI O POLOWANIACH:
“Co pan ostatnio napisał?
– Też coś myśliwskiego chyba, lekko obsceniczną „Mężatkę na rykowisku”.
Powie pan?
– Nie, nie, nie… Ha, ha… Jak człowiek tkwi w naturze, to i myśli ma bardzo naturalne. No zobaczę, może potem pani coś przeczytam, ale zastanowię się dwa razy.
Ale czy to znaczy, że wrócił pan do polowań?
– Nie będę tego ukrywał.Kiedy ostatnio?– Tydzień temu.
Gdzie?
– A nie przyznam się. Na dzika. Bezskutecznie. Ale poluję. To moja pasja. Też życie towarzyskie.
Dużo zwierząt pan zabił?
– Myśliwy nie mówi, że zabił, ale że upolował. To rzeźnik zabija. Te nieszczęsne świnki, kurczaki, cielaki – po to, żeby ci, którzy nie lubią myśliwych, mogli się, że tak powiem, nażreć. Nie mają prawa krytykować myśliwych ci, którzy jedzą mięso czy ryby hodowane po to, żeby je zakatrupić. Myśliwy przynajmniej mówi otwarcie: tak nas Pan Bóg stworzył, jemy białko, więc polujemy na białko. Zwierzęta też mają swój porządek zabijania. Ptaki porządek dziobania. Świat jest tak zorganizowany”.

KOMOROWSKI O ŻONIE I RODZINIE – mówi Subbotko: “Polityka niszczy przyjaźnie i często rodziny. Po tej ścieżce za oknem chodziłem, proszę pani, 20 lat, codziennie do Sejmu i z powrotem. Dzisiaj myślę, że dzięki niej się uchowałem. Wielu kolegom odbiło. Bycie posłem to odległość od rodziny, hotel, knajpa, różne związki. A ja, gdy była przerwa, tup, tup, tup do domu, gdzie czekała żona, była zupa i dzieci, i może zdawkowa rozmowa, co u was, ale byłem. A jak kończył się obiad, wracałem tą samą ścieżką pod górę do Sejmu”. http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,21905189,bronislaw-komorowski-jeszcze-nieraz-ze-tak-powiem-przyloze.html

JOANNA SZCZEPKOWSKA JEST PRZECIWNA TEMU CO ROBI RZĄD – jak pisze w RZ: “Dzwoni telefon z TVP z propozycją. Szybko odmawiam reżyserowania nowej sztuki w Teatrze Telewizji. Poprzednia ekipa moje propozycje odrzucała, a teraz ja odrzucam propozycje tej. To rządowa telewizja, a ja jestem przeciwna temu, co robi rząd. Bohaterowie – artyści, jak Jerzy Stuhr, żalą się, że są odrzucani, ale deklarują gotowość, żeby te teatry telewizji robić. Nie rozumiem tego. Ja nie jestem z tej formacji bohaterów, ale nie przysłużę się formowaniu „nowych elit”. Taka jest moja „mowa nienawiści”.

SZCZEPKOWSKA O 4 CZERWCA: “Trzeci telefon. Odmawiam telewizyjnej debaty w lewicowym Onecie. Rozmowa z Janem Klatą i Pawłem Łysakiem o artystycznych barierach. Nie pójdę. Szkoda wolnego czasu na rozmowy o takiej wolności. Proszę państwa – 4 czerwca 1989 roku skończył się w Polsce komunizm, a zaczęło się bolesne poszukiwanie prawdy”. http://www.rp.pl/Plus-Minus/306019920-Joanna-Szczepkowska-Dwie-melodie-przed-Klatwa.html

JERZY KROPIWNICKI O KULISACH UMOWY Z ROSJĄ, KTÓRA DOPROWADZIŁA DO KRYZYSU RELACJI RZĄDU OLSZEWSKIEGO Z PREZYDENTEM WAŁĘSĄ – opowiada Elizie Olczyk w RZ: “:Oczywiście, że nie, bo gdy prezydent leciał do Moskwy, to jego rzecznik Andrzej Drzycimski, stojąc już na płycie lotniska, powiedział dziennikarzom, że nic nie wie, jakoby część dokumentów została oprotestowana przez rząd. I że nasze zastrzeżenia nie przybrały oficjalnej formy. Ktoś z dziennikarzy przybiegł do rządu z tą sensacyjną informacją, premier kazał natychmiast sporządzić zapis debaty w tej sprawie, bo posiedzenia Rady Ministrów były w całości nagrywane, i wysłać stenogram do ambasady w Moskwie, z poleceniem dostarczenia go prezydentowi Wałęsie. Minister Skubiszewski relacjonował po powrocie, że biegł przez nieoświetlone sale Kremla, żeby dostarczyć pismo Wałęsie, który rozmawiał na osobności z Jelcynem. Prezydent przeczytał dokument i strasznie się zdenerwował. Z Moskwy wrócił nabuzowany. To był dla mnie pierwszy szok”.

KROPIWNICKI O PREMIEROSTWIE OLSZEWSKIEGO – opowiada dalej Olczyk: “To zależy od kryterium. Posiedzenia rządu zaczynały się późno, były długie i męczące. Premier pozwalał na to, by pod drzwiami koczowali dziennikarze, którzy niemalże podsłuchiwali przez dziurkę od klucza. Do dzisiaj jestem ciekawy, kto zarobił na decyzji o uwolnieniu kursu dolara, bo wiem, że jeden z dziennikarzy, gdy to usłyszał, odwrócił się na pięcie i wybiegł z gmachu URM. Dalszymi ustaleniami rządu nie był już zainteresowany. Ale jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że Olszewski chciał stworzyć rząd przełomu, to go stworzył. Po jego rządzie kilka rzeczy było nieodwracalnych, m.in. umowa z Rosją i otwarcie rozmów z NATO. A gdyby kto inny sprawował władzę, to być może podpisaliśmy układ, który mógłby ciążyć na nas nawet do dzisiaj. I gdy ktoś mówi, czego to Jan Olszewski nie zrealizował, zawsze odpowiadam – ale zrealizował to. I gdyby to była jedyna sprawa, to nadal należy uznać, że dokonał wielkiej rzeczy dla Polski”. http://www.rp.pl/Plus-Minus/306019939-Jerzy-Kropiwnicki-Walesa-wrocil-z-Moskwy-nabuzowany-To-byl-szok.html#ap-13

MICHAŁ SZUŁDRZYŃSKI O AFIRMOWANIU ZWIĄZKU PREZYDENTA FRANCJI – pisze w RZ: “Nie, w tej sprawie nie ma nic wartego zachwytu i nie dajmy sobie wmówić, że to zachowanie, które należy jakoś szczególnie pochwalać, stawiać za wzór. Czym innym jest przyjęcie do wiadomości ich sytuacji życiowej, a czym innym jej afirmowania. Nie dajmy z siebie zrobić idiotów, którzy będą podziwiali każdą nowinką obyczajową tylko dlatego, że przychodzi do nas z Francji. Z Francuzów warto brać przykład w wielu dziedzinach. Ale akurat w sferze moralności niekoniecznie”. http://www.rp.pl/Plus-Minus/306019901-Michal-Szuldrzynski-Nie-dajmy-zrobic-z-siebie-idiotow.html#ap-1

POLITYKA SPOŁECZNA WG PETRU – GPC: “Trzykrotna podwyżka VAT-u na podstawowe artykuły spożywcze i 250+ zamiast 500+ to w skrócie pomysły Nowoczesnej na politykę społeczno-gospodarczą. W gruncie rzeczy to nic nowego, stary program ubrano w nieco nowsze ubranka”.http://gpcodziennie.pl/64735-politykaspolecznawedlugpetru.html

LECZENIE OTYŁOŚCI PODATKIEM – GPC: “Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca Polsce m.in. dodatkowe opodatkowanie produktów żywnościowych zawierających duże ilości tłuszczów, cukru i soli, a zniesienie podatków, którymi są obłożone warzywa i owoce. Ma to pomóc w walce z otyłością, która w Polsce ma charakter epidemii”.  http://gpcodziennie.pl/64751-leczenieotyloscipodatkiem.html

WIELKI PROTEST TAKSÓWKARZY PRZECIW UBEROWI – Adrianna Rozwadowska w GW: “W poniedziałek 5 czerwca taksówkarze zaprotestują w największych miastach Polski. Chcą zdecydowanych działań państwa w sprawie ich zdaniem nielegalnych przewoźników, m.in. Ubera. Jeśli protest nie poskutkuje, w kolejnych tygodniach zjadą z całego kraju i sparaliżują Warszawę”. http://wyborcza.pl/7,155287,21904607,w-poniedzialek-w-calej-polsce-protest-taksowkarzy-m-in-przeciw.html

SYN SZYDŁO NA JEDYNCE GAZETY WROCŁAWSKIEJ:

HOFMAN PIĘKNIEJE BEZ PREZESA- SE: http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/hofman-pieknieje-bez-prezesa_998482.html

URODZINY: Jolanta Kwaśniewska, Łukasz Kamiński, Jolanta Danielak, NIEDZIELA: Bronisław Komorowski, Franciszek Jerzy Stefaniuk, Radosław Witkowski, Filip Styczyński.